Oczywiście, kwestia wyboru. Porównanie bardzo dobre, bo można kupić 10 cm styro i mieć tanio, albo 20cm styro i mieć ciepło. Można kupić wełnę o lambdzie 0,033 i mieć ciepło, albo tanią marketówkę 0,039 albo i 0,044. Ot, oszczędność! Wolę mieć ciut drożej, bo zainwestowałam w lepszy materiał, niż potem płakać, że mi drzwi wejściowe przemarzają albo płacić wyższe rachunki za prąd, bo dom jest gorzej docieplony(a mamy pompę ciepła, bo zależy nam na środowisku, no i jesteśmy wygodniccy).
No i jeszcze jedno- dużo zależy od projektu. Nasz dom bardzo nam się podoba, tylko z perspektywy czasu pewnie wybralibyśmy mniej skomplikowaną bryłę, bo sam dach kosztował sporo właśnie przez kilka lukarn, koszy itp. Ciężko porównywać koszt 1m2 domu 120m2 tzw. stodoła a domu, który ma skomplikowaną bryłę.