Insekty i owady biegające a dom z ogrodem

[ePasjonat]

Cześć,

moje pierwsze, nowe mieszkanie ma ogród. Obawiam się, że latem przy otwartym oknie tarasowym będą pojawiać się nieproszeni goście, od mrówek po inne owady itd. Czy macie pomysł jak cieszyć się świezym powietrzem w salonie i nie mieć problemów z robakami?

Moskitiera odpada, firanka będzie ale nie do ziemi. Gniazdko na elewacji i włączony odstraszacz typu BROS itp.? Nie działa na wszystko. Pomóżcie.

[Elfir]

wrócić do bloku, najlepiej na jakimś wysokim piętrze.

[wukazetka]

Myślisz, że mrówki i inne owady, sprzysiężą się przeciwko Tobie i zaatakują Twój dom? Razem i w porozumieniu?
Daj spokój - lepiej zacznij się przyzwyczajać do nowych lokatorów, zamiast ich tępić.
Takie pająki, to one jak widzą, że ktoś buduje dom, to się cieszą, że będą miały nowe lokum, a ty chcesz je załatwić. Po co? Załatwisz Szefa kapciem, to ci się zejdzie mnóstwo innych pająków w czarnym marszu, protestujących przeciw takiemu traktowaniu fauny.
Skoro chcesz mieć dom z ogrodem, to Ty się dostosuj do różnej maści zwierzątek, które będą chciały odwiedzić Twój dom. I jak już postanowisz zabić, to wiedz, że one były tam wcześniej, zanim dom wybudowałeś.

PS.
Nie dotyczy much i komarów

[przemo1]

Ja jakoś nie stwierdzam letnich kolejek pod drzwiami tarasowymi. Lokatorów też raczej nie przybywa-nie dajmy się zwariować To są "dzikie" stworzenia i raczej nie tęsknią do naszej "cywilizacji"
PS
poza muchami i komarami

[Elfir]

W domu mam pająki, latem skorki, muchy, jakieś chrząszcze, biedronki - jeśli tylko okno jest otwarte. Bardzo tęsknią do cywilizacji.

[przemo1]

W domu mam pająki, latem skorki, muchy, jakieś chrząszcze, biedronki - jeśli tylko okno jest otwarte. Bardzo tęsknią do cywilizacji.

A to Twoja wina - "ucywilizowałaś" je zapewne

[Elfir]

W domu jest stabilniejsza temperatura i wilgotność. Nie mam listew przypodłogowych jeszcze, więc mnóstwo skrytek. Do tego szczeliny pod i za meblami. Mało drapieżników. Jakiś okruszek lub liść w doniczce zawsze się gdzieś trafi.
Raj.

[ePasjonat]

Czyli BROS przy wejściu a na resztę coś na posadzce. Dzięki!

[Elfir]

nie ma sprawy, jak uwielbiasz zyć w oparach chemii

[ollencja]

mnie większym problemem wydają się mrówki co chcą skolonizować styropian na elewacji,

co do insektów w domu to mój brat przyniósł z roboty (przem. spożywczy) specjalną lampę, w zakładzie wymieniali bo termin ważn. minął

[CafeDelTom27]

A co bedzie jak WAS mysz odwiedzi ? Do dzis pamietam wrzask zony Idzie sie przyzwyczaic do niechcianych lokatorów

P.s. najbardziej wkurzaja muchy i komary

[przemo1]

A co bedzie jak WAS mysz odwiedzi ? Do dzis pamietam wrzask zony Idzie sie przyzwyczaic do niechcianych lokatorów

P.s. najbardziej wkurzaja muchy i komary

Kot się ucieszy

[madzia2]

Do mrówek, much, komarów czy innego towarzystwa musisz sie przyzwyczaić. Na tym już polega urok mieszkania w swoim domku. I czy jest z tym sens walczyć? Chyba nie. Zresztą do końca, to chyba skutecznych śroków nie ma i zawsze jakieś owady czy chrabąszcze do domu wejdą. Jak nie jednymi to drugimi drzwiami. Jeżeli ci to przeszkadza, to chyba musisz pomyśleć o mieszkaniu na wysokim pietrze. Tam pewno nic nie wejdzie, ale za to ogrodu nie będziesz miał)