Usunięcie-Wyburzenie Filarów Proszę o Poradę ?

[wojtusp]

Jeszcze trzeba wybrać dwuteownik ... Jak dasz IPE100 to może wyjdzie 1500 zł ....

[Ramador]

Jeszcze trzeba wybrać dwuteownik ... Jak dasz IPE100 to może wyjdzie 1500 zł ....

Zdaję sobie sprawę że musi być jakiś odpowiedni.
Tylko trzeba jeszcze doliczyć transport, nie wiem gdzie to zamawiać (tu akurat jestem zielony) żeby było tanio.

[wojtusp]

Zamówienie to nie problem
https://www.olx.pl/oferta/dwuteownik...b1a41;promoted
Jest mnóstwo sprzedawców takich rzeczy. Można szukać używanych, ale wtedy zazwyczaj trzeba samemu transportować.

[Ramador]

Zamówienie to nie problem
https://www.olx.pl/oferta/dwuteownik...b1a41;promoted
Jest mnóstwo sprzedawców takich rzeczy. Można szukać używanych, ale wtedy zazwyczaj trzeba samemu transportować.

Dziękuję za pomoc.
Ale za transport nowego to chyba też doliczają ?
Problem w tym że na przyczepkę się nie zmieści

[jajmar]

Ja to widzę tak, po mojemu.
Dwuteownik w poprzek o długości 8,5 metra który będzie podparty dwoma filarami zbrojonymi.
Filary te wyleję na lewej i prawej ścianie budynku.
Po środku dwuteownik będzie pospawany do tych ceowników co są podparte do stropu.
Powiedzmy że mnie to wyniesie około 1500zł.

Można i tak wzmacniać ale ja bym wzmacniał to co masz czyli te belki z ceownika możesz cos do nich dospawać lub dokręcić co trzeba policzyć, ale nie musze to być kształtowniki na cała długość może blacha płaska obustronnie np tam gdzie był słup, gdybam ale pokazuje kierunek że nie trzeba walić belki na 8,5 metra. Masz tam stal to się łatwo "wzmacnia"

Swoja drogą belka która ma coś trzymać na 8 metrach to nie IPE 100, jak już to celuj w ciemno tak w IPE500. Wtedy szacuj koszty

[Ramador]

Można i tak wzmacniać ale ja bym wzmacniał to co masz czyli te belki z ceownika możesz cos do nich dospawać lub dokręcić co trzeba policzyć, ale nie musze to być kształtowniki na cała długość może blacha płaska obustronnie np tam gdzie był słup

O... ta opcja bardziej mi się podoba Trzeba było tak od razu napisać mi na samym początku

P.s
Wieczorem popytam Ciebie dokładniej jak by to miało wyglądać.

[Ramador]

Wymiary tego ceownika co biegnie w wzdłuż budynku to , ceownik 240.
http://www.konsorcjumstali.com.pl/kategorie/ceowniki

Strop jest z płyt WPS i wylewka betonowa, razem o grubości około 16-17cm.
http://www.betard.pl/pl/plyty-wps
Tu gdzie będzie usuwany filar 1 nad nim było magazynowane zboże , a nad filarem 3 gdzie też będzie usunięty była sama słoma.
Teraz mam pytanie czym wzmocnić te ceowniki jak usunę filary 1 i 3 ?

Pozdrawiam

[Ramador]

Czy pomoże mi ktoś obliczyć jak wzmocnić ceowniki w miejscu gdzie będą usunięte filary ?

[d7d]

Co byś zrobił to i tak powinieneś skorzystać z pomocy konstruktora.
Dla własnego bezpieczeństwa i dla zgodności z przepisami prawa budowlanego.
Pewnie znajdziesz takiego co przyjedzie, zobaczy i policzy za 1000 - 1500 PLN.
Może znajdziesz też takiego który wyceni swoją prace na 500 PLN.

[Ramador]

Rozumiem, ale policzyć może ktoś na forum.
Wiem z jakiego materiału jest zrobiony strop i jaki jest zastosowany ceownik.
Kolega 'jajmar' pisał że można wzmocnić to co już jest, czyli te ceowniki które idą wzdłuż stropu a jest to ceownik 240
http://www.konsorcjumstali.com.pl/kategorie/ceowniki

[d7d]

Tak, można wzmocnić (np. po bokach) te ceowniki które już są.
Nie będą to małe profile bo rozpiętość podciągu będzie bardzo duża (8,70m) i wystąpią duże momenty i bardzo duże ugięcia.
Trzeba też spojrzeć na słupy (te które pozostaną) - dostaną większe obciążenia.
Dalej - stopy fundamentowe - te możliwe że bez problemu przejmą większe obciążenia.

Inny problem to przyjęcie obciążeń a dokładnie braku obciążeń stropu.
Masz dostęp do stropu to mogą wystąpić obciążenia.
Dzisiaj mówisz, że nie będzie obciążony a może za kilka lat będzie ?
Albo nowy właściciel obciąży strop ....

[Ramador]

Tak, można wzmocnić (np. po bokach) te ceowniki które już są.
Nie będą to małe profile bo rozpiętość podciągu będzie bardzo duża (8,70m) i wystąpią duże momenty i bardzo duże ugięcia.
Trzeba też spojrzeć na słupy (te które pozostaną) - dostaną większe obciążenia.
Dalej - stopy fundamentowe - te możliwe że bez problemu przejmą większe obciążenia.

Inny problem to przyjęcie obciążeń a dokładnie braku obciążeń stropu.
Masz dostęp do stropu to mogą wystąpić obciążenia.
Dzisiaj mówisz, że nie będzie obciążony a może za kilka lat będzie ?
Albo nowy właściciel obciąży strop ....

Jak będę wzmacniał po bokach te ceowniki to chyba nie na całej długości ? tylko w miejscach gdzie nie będzie filarów (powiedzmy wzmocnienie około 2metry blachy 10cm grubości)

Filary są wylane z betonu i mają w środku zbrojenie.

Na stopie czyli strychu - poddaszu nic nie będzie przechowywane.
Wcześniej od filara 1 do 3 było trzymane zboże.
Nad filarem 3 jest ściana którą chcę zburzyć aby odciążyć strop.
A od filara 3 do 6 była trzymana słoma.
Te ceowniki 240 są dość spore (tak mi się wydaje) robiłem jeszcze odwiert bo nie mogłem dojść jaki to wymiar, i wyszło że to 240.

[Ramador]

Czy ma ktoś pomysł jak to wzmocnić ?

[d7d]

Odpowiadam (także na pytanie na PW).
Niestety, nie da się tego odpowiedzialnie rozwiązać na forum Muratora.
Koniecznie trzeba to zobaczyć osobiście, zrobić pomiary i pewnie też odkrywki.
Dla "taniości" ekspertyzy powinien to być ktoś z Wrocławia lub z okolic.
Może jest to jakiś typowy (powtarzalny) obiekt i jest dostęp do archiwalnej dokumentacji projektowej?
Właściciel obiektu (pewnie poprzedni?) powinien dysponować taką dokumentacją projektową.

[Ramador]

Odpowiadam (także na pytanie na PW).
Niestety, nie da się tego odpowiedzialnie rozwiązać na forum Muratora.
Koniecznie trzeba to zobaczyć osobiście, zrobić pomiary i pewnie też odkrywki.
Dla "taniości" ekspertyzy powinien to być ktoś z Wrocławia lub z okolic.
Może jest to jakiś typowy (powtarzalny) obiekt i jest dostęp do archiwalnej dokumentacji projektowej?
Właściciel obiektu (pewnie poprzedni?) powinien dysponować taką dokumentacją projektową.

To nie chodzi o taniość,jak bym miał na to monetę to było by po problemie.
Ale wiem że można to zrobić w ten sposób, czyli po obliczeniu i tak wielu to robi i wszystko OK.
Wszystkie dane podałem , strop z płyt WPS i na to wylewka betonowa,razem grubość 16-17cm z WPS .Ceownik 240. Ścianę na górze już usunąłem.
Szukałem w sieci ale nic nie mogę znaleźć, jest podobny do tego ale nie to samo, bo dach spiera się na belkach a te na stropie.
Pytałem o dokumentacje budynku ale czas zrobił swoje.

Pozdrawiam

[d7d]

Może zastanów się czy potrzebujesz usunięcia każdego ze słupów.
Powstają duże rozpiętości.
Nie ma nawet pewności czy nad słupami są ciągłe podciągi.
Nad każdym ze słupów może być koniec danego podciągu i wtedy dokładanie nowych elementów (wzmocnień) po boku istniejących podciągów może być niewłaściwym rozwiązaniem.
Może ktoś z forumowiczów z Twoich okolic Wrocławia coś pomoże (po wizji lokalnej).

[Ramador]

Może zastanów się czy potrzebujesz usunięcia każdego ze słupów.
Powstają duże rozpiętości.
Nie ma nawet pewności czy nad słupami są ciągłe podciągi.
Nad każdym ze słupów może być koniec danego podciągu i wtedy dokładanie nowych elementów (wzmocnień) po boku istniejących podciągów może być niewłaściwym rozwiązaniem.
Może ktoś z forumowiczów z Twoich okolic Wrocławia coś pomoże (po wizji lokalnej).

Muszę usunąć słupy z pierwszego rzędu czyli dwa z numerem 1 i to samo z numerem 3 (zastanawiałem się aby jeden z 3 zostawiać)
Ceowniki które są podwójne (środkiem spawane do siebie) nie są na całej długości budynku z jednego całego elementu, tylko łączone spawem.

Jak ma znaleźć kogoś z forum jak jest problem z pomocą na forum

P.s
Co znaczy '' Nie ma nawet pewności czy nad słupami są ciągłe podciągi'' ???

[d7d]

Ceowniki które są podwójne (środkiem spawane do siebie) nie są na całej długości budynku z jednego całego elementu, tylko łączone spawem.

P.s
Co znaczy '' Nie ma nawet pewności czy nad słupami są ciągłe podciągi'' ???

Czyli są pospawane doczołowo każdy kolejny odcinek cennika z następnym że stanowią ciągły element (oba ceowniki).
Odcinki z huty mają długość max. ~12m a hala jest dłuższa więc muszą być łączone po długości w jeden ciągły element.
Często te elementy łączyło się nad słupami (bo taki może być schemat statyczny lub może to być bezpieczniejsza wersja.
Po usunięciu słupa (słupów) ten schemat zmienia się na zupełnie inny.

Niestety jakość spawów nie jest praktycznie do zweryfikowania a to połączenie może być (po usunięciu słupów) w miejscu najbardziej wytężonym.
Dlatego tą konstrukcję powinien zobaczyć fachowiec.

Jaka masz odległość między słupami (obecnie) - 4,35m ? a ile musisz mieć ? 2x 4,35m = 8,70m a może wystarczy mniej?
I po to to ?

[wojtusp]

NIkt normalny nie weźmie odpowiedzialność za spawy, które nie wiadomo kto robił w PRL, które dotychczas bez dużych konsekwencji mogły ulec awarii, miały poboczne znaczenie. bardzo prawdopodbne, że ktoś symbolicznie zaspawał, aby nie nie korodowały wewnątrz.

W nowym schemacie (po usunięcie słupa), będą na środku zatem będą w miejscu najbardziej wytężonym i wówczas awaria tych spawów będzie skutkowała katastrofą.

[Ramador]

Łączenia tych ceowników nie wszystkie wypadają na słupie,akurat na słupie 1 nie.
Ceowniki są łączone na zakładkę, czyli łączenia / spawy nie wychodzą zawsze w tym samym miejscu, jak z lewej i z prawej strony ściany ceownika (chyba wiadomo o co mi chodzi)
Te 8.70 metra wychodzi mi z usunięcia słupów no i miejsca jest wystarczająco przy aucie, i to samo się tyczy słupów 3. Bo miedzy 3 a 4 będzie brama wjazdowa i potrzeba pola do manewrowania.
Też mi by pasowało aby to ktoś zobaczy (znajomy polecił budowlańca co stawia domy i dachy) może on coś poradzi.
Tylko żeby się nie pchać w niepotrzebne koszta,bo kasa leci szybciej niż z kranu
Odnośnie spawów to trudno stwierdzić czy zostały wykonane symbolicznie,ale są na całej długości jaki na bokach.
Chodzi mi po głowie że takie grube ceowniki pospawane do siebie nie wytrzymają takiego stropu. Przecież od ściany do słupa 2 na strychu trzymali zboże , a wysokość tego złoża to była na 1 metr. Hmm