Sporo się naczytałem już na ten temat, wiele-wiele osób ma lub miało ten problem, ale nie znalazłem info o rozwiązaniach.
Robiliśmy remont - tynki, grunt, farba. Po 2 tygodniach pojawił się zapach moczu, który po miesiącu zamienił się w inny. Wietrzenie przez 2 lata nic nie pomogło - zapach nadal jest. Czytałem o badaniach w Anglii, że jest to problem z bakteriami.
Pytanie następujące i do tych, którzy mieli z tym problem: co mamy zrobić?
1. Zlikwidować warstwę farby?
2. Zlikwidować wszystko łącznie z tynkami?

Co zrobić by tego nie było znowu?
1. Jaki tynk?
2. Czy stosować grunt?
3. Czy i jaki środek przeciwko bakteriom stosować?

Kupiłem już farbę Tikkurila, która nie ma LZO.
Dziękuję za sugestie.