Szanowni Forumowicze, planuję usunięcie okien drewnianych (wołomińskich) w 50-letnim budynku jednorodzinnym. Nowe okna PCV mają zostać zlicowane z elewacją, a więc zamontowane na zewnętrznym skraju ościeży pokrytych tynkiem cementowo-wapiennym (okna stare były zagłębione w stosunku do elewacji). Opukiwanie wskazuje, że ten tynk jest w większej części nieodparzony. Ma już jednak 35 lat. Skuć go do montażu czy nie? Jeśli skuwać, to jak następnie przygotować powierzchnie pod montaż? Będę bardzo wdzięczny za Państwa podpowiedzi.