Cześć, mam problem z deweloperem który na sąsiedniej działce postawił budynek wielorodzinny.
Nowy budynek jest przyklejony do mojego budynku, ma 4 kondygnacje, a mój ma tylko dwie kondygnacje.
Problem jest taki że moje kominy które są przy krawędzi budynku są teraz przysłonięte ścianą budynku dewelopera, i obawiam się że będzie problem z ciągiem itp.
Przeglądałem normy, i wg normy PN-89/B-10425 dotyczącej kominów, jest to niezgodne. Moje kominy powinny być ponad kalenicą budynku dewelopera.
Poniżej rysunek z normy:
A tak wygląda sytuacja u mnie:
To co zrobiłem do tej pory:
1) Spotkałem się z deweloperem i jego kierownikiem budowy, powiedziałem że nie może tak być że mam zasłonięte kominy ich ścianą.
W skrócie - kierownik budowy powiedział że oni mają to gdzieś, ich budynek jest zbudowany zgodnie z projektem. Moich kominów nie wyciągną ponad kalenicę, jedynie zamontowali turbowenty na przewody kominowe aby poprawić u mnie ciąg.
2) zgłosiłem kontrolę do nadzoru budowlanego który mnie strasznie rozczarował. Opisałem sprawę - że obawiam się że nie będę miał ciągu, że jest to niezgodne z normą itp.
Przyjechali, skontrolowali i mi odpisali:
Inwestycja jest wykonana zgodnie z projektem, nie mają nic do zarzucenia...
3) zadzwoniłem do kobiety która się podpisała pod pismem z nadzoru budowlanego i zapytałem czy jest poważna. Powiedziałem że mieli sprawdzić czy mogą tak zostawić moje kominy, przecież to niezgodne z normą, a babka mi powiedziała że oni jako nadzór skontrolowali inwestycje a nie moje kominy.
Inwestycja jest zgodnie z projektem, wiec jak chce kogoś skarżyć to osobę która wydała zgodę na taki projekt, czyli co? mam skarżyć teraz prezydenta miasta poznania, bo niby on wydaje zgody na projekty budowlane?
Co mam teraz zrobić? do kogo pisać pismo? kto mógł wydać zgodę na taki projekt, skoro projekt ten łamie przepisy budowlane?
jak mam z tym dalej walczyć, aby deweloper wyciągnął moje kominy ponad swoją kalenicę?
Pomóżcie.