dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 11 z 46
Pokaż wyniki od 201 do 220 z 905
  1. #201

    Domyślnie

    No ładna cena... a czemu kosztuje ona 100 zł wiecej niz ta, ktorą miałem u,siebie? Ja kupiem 8 rolek (plus chyba 3 inne w lokalnym sklepie, dwie podkładowe i do teraz kawałki sie walaja bo nic nie warte byly).

    Kiedy ruszasz z bloczkami? Uzywaleś niwelatora do łapania poziomów czy wierzyłeś sznurką po geodetach? Mi sznurek na 12m napiety dośc mocno zwiesil sie centymetr. Dobrze, ze mam dojscie do niwelatora (brat ma, ja kupilem tylko odbiornik bo sie popsul).

    Pozdrawiam
    Karol

  2. #202

    Domyślnie

    Ta czaarna mamba to jest ich budżetowa wersja, coś tam mi tłumaczył, że to nie jest za super produkt, ze lepiej typową pokładówkę do tego się nadającą.
    Takie samo info usłyszałem w lokalnym sklepie jak byłem kupować.

    Tak używałem niwelatora podczas nabijania desek oraz całej zabawy w budowę szalunku.
    Niwelator też biorę od szwagra na budowę do układania pierwszej warstwy, zobaczymy jak to wyszło


    Bloczki już czekają na budowie (8 palet wjechało dzisiaj rano).
    Muszę trochę w pracy podgonić bo zleceń mam dużo, a zeszły tydzień od rana do nocy na budowie walczyłem.

    Ogólnie plan zakłada ruszenie w czwartek-piątek z pierwszymi pustakami.
    Jutro postaram się pomalować izoplastem ławę od góry

  3. #203
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar RysiekWLKP
    Zarejestrowany
    Mar 2016
    Skąd
    Leszno
    Kod pocztowy
    64-100
    Posty
    169

    Domyślnie

    z mojego doświadczenia trzeba uważać. aby sznurki były dobrze napięte i zwłaszcza w bardziej wietrzne dni, ja niwelatorem sprawdzałem też przed ostatnią warstwą bloczków, ławy bardzo ładnie zrobione, super to wyszło
    Dziennik budowy - Tak księgowi sami budują...

  4. #204

    Domyślnie

    Dzisiaj zabawy z łopatą, trochę tych kupek musiałem z ojcem rozrzucić, ponieważ planujemy zacząć jutro przymiarki do murowania i sznurki trzeba rozciągnąć.

    Czyli lecimy:









    No i lecimy z IZOPLAST R-W




















    I na sam koniec udałem się po zakup niwelatora, bo szwagier na wakacjach, a pracownicy używają.
    Wybór padł na Niwelator optyczny LEICA NA524 PEŁNY ZESTAW










  5. #205
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar Jabolek
    Zarejestrowany
    Dec 2015
    Skąd
    Warszawa
    Posty
    127

    Domyślnie

    Jaka cena niwelatora?

  6. #206

    Domyślnie

    1100 zł, ale to można powiedzieć już jest taka klasa wyższa.
    Można kupić za 700 zł cały kpl


    Zaprawa (tak, tak gotowa mam dobre znajomości u mamy, gdzie to produkują):






    Papa naprawdę zajebista! Grzana palnikiem:






    Pierwszy bloczek i dwa narożniki (nie pełne, bo będzie pewnie 6 warstw)
    Na początku zaprawa bez plastyfikatora, ale jednak musi być zaprawa jest jak masło lepiej się formuje i nie pije tak szybko.
    Drugi narożnik już poszedł sprawniej.












    Trochę mnie ten Izoplast R-W wkurzył, bo nie wiem czy nie wyschnął czy co (kleił się po dotknięciu ręką, ale olałem i tak papa przyszła).

  7. #207

    Domyślnie

    Pogoda kiepska, wczoraj z ojcem coś podziałaliśmy....
    Wieje, zimno, sznurki latają normalnie ręce opadają....
    Ciemno się robi szybko

    Dziś chciałem działać deszcz, odpuszczam szkoda zdrowia!
    Nastawiam się na jutro




  8. #208

    Domyślnie

    Witam, mega postępy z dnia na dzień przybywa na budowie zrobionych rzeczy, mega zazdroszczę, sam niestety nie mam zdolności manualnych do budowy i majsterkowania.
    Powodzenia !

  9. #209

    Domyślnie

    A mi się właśnie wydaje, że idzie kiepsko
    Znowu tydzień deszczu i przestoje....
    Sobota miała być konkretnym dniem, ale deszcz przeszkodził całkowicie


    Mamy też kolegę:



    No i dzisiejsze zmagania od 7 do 15 (na tyle pozwoliła pogoda)...













    Teraz leje, patrząc na pogodę to dopiero koło piątku można dalej coś myśleć...
    Aaaaa na razie robimy 4 warstwy w kółko, docelowo ma być ich 7 z tego co mierzyliśmy sobie na spokojnie, aby były ładne spadki przy wjeździe z drogi
    Więc roboty dużo...


    Jedynie co mnie pociesza, to fakt, że idzie nam to w miarę sprawnie, już się tak nie cackamy z tymi kielniami tylko na spokojnie. Ojciec nakłada zaprawę ja donoszę bloczek, poziomuje, wypełniamy zaprawą i następny
    Bloczki są tak krzywe, że już nawet się nie przejmuję paroma mm odchyłów
    Każdy bloczek minimum 5 razy dotykamy poziomnicą, każda warstwa na niwelator!



    Aaa i jeszcze jedna sprawa! Z każdym bloczkiem ten dom naprawdę się powiększa!
    Bo jakiś MAŁY się wydawał z samymi ławami
    Narzeczona jak przyjechała patrzy na garaż i mówi: "I tam niby dwa auta maja wjechać? Oj to ja wjeżdżam pierwsza, żeby nie było"

  10. #210
    DOMOWNIK FORUM (min. 500)
    e_gregor

    Zarejestrowany
    Nov 2015
    Skąd
    Wrocław, Oleśniczka
    Kod pocztowy
    51-314
    Posty
    521

    Domyślnie

    Dorze Ci idzie. To na prawdę ciężki i trudny etap i ogólnie powolny. Z milimaetrami się nie cackaj. Zostaw cierpliwość na ostatnią warstwę i tam przypilnuj górnego poziomu. Tak na prawde tylko on jest istotny. Ja chyba też niepotrzebnie za mocno się starałem.

    Ściany parteru pójdą szybciutko w porównaniu do tej fundamentowej udręki - zobaczysz

  11. #211
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar MMark.
    Zarejestrowany
    Nov 2014
    Skąd
    Katowice
    Posty
    225

    Domyślnie

    Witam. Ładnie Wam to idzie. Jak na fundament to bardzo dokładnie murujecie. 7 warstw, oj będzie co zasypywać

  12. #212
    SYMPATYK FORUM (min. 10) Avatar mietku
    Zarejestrowany
    Mar 2016
    Posty
    30
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    1

    Domyślnie

    ładnie, ładnie... i pogody życze!!!
    bo ta potrafi dać w dooope, ja kilka razy odkopywałem fundament żeby drenaż zrobic bo jak tylko zaczynało lać to sie mi grunt obrywał i zawalało az nocami spać nie mogłem....
    Ale niezle dajesz do przodu z grubsza to połowa juz za tobą i napewno ogarniesz, jak bedzie trzeba to i pogoda cie nie pogoni z budowy sam wiem coś na ten temat... wiadomo jak leje a człowiek zaplanuje robote to szkoda czasu i każdego takiego dnia.

    Pozdrawiam i samozaparcia życze
    Moje zmagania przy Cyprysowej - DIY http://forum.muratordom.pl/showthrea...IY#post7466036

  13. #213

    Domyślnie

    Idzie powoli do przodu...
    Dziś od samego rana działaliśmy z ojcem!
    Zostaje 6 warstw ostatecznie - zapomnieliśmy, że będzie jeszcze wylewka w środku czyli podniesie całość o dobre 20 cm!

    Powiem wam, że naprawdę wygląda to konkretnie!
    6 warstw normalnie jak bunkier!

    Oczywiście wszystko ładnie zacieramy pod koniec roboty - ściana jest tak równa, że w okolicy na bank nikt tak bloczków nie buduje heh

    Fotosy:



























  14. #214
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar ufbufkruf
    Zarejestrowany
    Nov 2012
    Skąd
    Siedlce
    Kod pocztowy
    08-110
    Posty
    840

    Domyślnie

    Idzie powoli ale cieszy że dobry humor Cie nie opuszcza. Przy ścianach nośnych naprawdę idzie to dużo szybciej więc jak już wprawy nabierzesz to pójdzie Ci to sprawnie.

  15. #215

    Domyślnie

    Ogólnie się martwię, bo pogody nie było w ogóle...
    Nawet dola złapałem małego z tego powodu
    Zimy stulecia zapowiadają, a tu jeszcze ogrom prac...
    Jutro od rana jedziemy z koksem dalej...
    Piątek, sobota tez..
    Więc podgonimy ostro

  16. #216
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar ufbufkruf
    Zarejestrowany
    Nov 2012
    Skąd
    Siedlce
    Kod pocztowy
    08-110
    Posty
    840

    Domyślnie

    Pogoda nam wszystkim chyba dała się we znaki, nie sprzyja budującym w tym roku. Trzeba każdy dzień ładny wykorzystywać wiec powodzenia jutro.

  17. #217

    Domyślnie

    No i ja też ostro działam, póki pogoda jest. Ciągle męczę się ze stropem ale już tuż-tuż Potem ściana kolankowa na 4 pustaki pójdzie błyskawicznie - wiem, bo budowałem wcześniej ściany rzecz jasna Sam zobaczysz jaka jest przepaść w prędkości wznoszenia fundamentów a w prędkości wznoszenia ścian nośnych (nawet biorąc pod uwagę fakt, że nieco powyżej 1m wysokości wypada wchodzić na podstawki a dalej już na rusztowanie). Ja sobie z początku robiłem całe pomosty z pustaków i desek a co kilka warstw dokładałem kolejne pustaki w górę i tak bez rusztowania cały garaż postawiłem. Później zbiłem dwa wysokie kozły ale na samym końcu i tak kupiłem rusztowanie po taniości.

    PS. Piękne, równe fundamenty. Może faktycznie nikt takich nie ma w okolicy (no bo moje są dużo dalej ) ale zasmucę Cię, już niedługo je zasypiesz i tylko Ty i Twój tata będzie o nich pamiętał jakie to one równe były
    PS2. W mojej okolicy, nieco dalszy sąsiad się buduje a raczej firma mu buduje duży dom. Ściany nośne z porothermu profi postawili w dokładnie 6 dni roboczych i wcale nie siedzą na budowie jak ja ostatnio przy świetle halogena z akumulatora a nawet nie ma ich po ok 16:00

    Pozdrawiam
    Karol

  18. #218

    Domyślnie

    Dziś pogoda rewelacyjna.
    Niestety ruszyliśmy dopiero od 10, ale i tak udana dniówka













    KILKA WAŻNYCH PYTAŃ:



    1. Ile czekać na wyschnięcie, aby zacząć to malować "czernidłem" - pogoda dopisuje, mama z chęcią by się w malarza pobawiła
    2. Czy robić z zaprawy taki hmmm "gzyms" na dole czyli łączenie bloczków z papą? jest on wymagany? Pomaga bardzo? Załączam schemat:

    3. Czy jest sens dawać dawać ten XPS? I to w grubości 15 cm? W hurtowniach mówią, ze to naprawdę przegięcie na nasz rejon... Doradźcie
    Może dać tam 10 cm? Już sam nie wiem!
    4. Czy dawać styropian do środka? Wstępnie chciałem dać tam 5 cm czyli od wewnątrz ścian fundamentowych.
    5. Ojciec wylewkę chce zbroić taką grubą siatką do posadzek (ale nie taką 1-2 mm, tylko tam jest chyba drut 6) - co sądzicie?
    6. Styropian kleić na piankę czy na Izpolast WKL http://www.adw.com.pl/izoplast-w-kl-p104.html?

  19. #219

    Domyślnie

    Ten beton w narożniku nazywa odsadzką i robi się go po to aby papa przyklejona do pionowych ścian fundamentowych nie pękała. Skoro malujesz to nie musisz tego samego robić.

    Styropian musisz raczej zdecydować sam - policzyć czy chcesz wydać więcej o 1000 - 1500 zł za xps niż za zwykły styro. Jak masz sucho na działce i szkoda Ci kasy to daj zwykły eps a na niego klej/siatka/klej.

    Chudziak to nie element konstrukcyjny, jego się nie zbroji. Zbrojenie daje się w wylewkach i to właśnie z gotowych siatek zwykle fi3mm o oczkach 10x10cm. U mnie w garażu ma być 10x10cm fi6 wg projektu.

    Malowanie betonu, hmm preparaty są wodne więc woda im nie szkodzi... sam nie wiem, po części czarna ściana będzie sie od słońca szybciej nagrzewała więc i szybciej wyparuje ale mimo to jak masz mokre bloczki to daj im chociaż dzień na słoncu.

    Klejenie styro, tu wiele jest opinii. Ja kleiłem na piankę bo było wygodnie, czysto, bez prądu.

    Pozdrawiam
    Karol

  20. #220

    Domyślnie

    Aa, styro od środka to niewielki wydatek. Uważam, że przy cenie 150-200 zł za 5 cm o wysokości jednej płyty wewnątrz fundamentów nie ma co się zastanawiać, czy to coś daje bo to nawet nie promil kosztów budowy domu na moją logikę, fundament przenosi temperature gruntu do ścian. Jak dobrze odetniesz termicznie fundament od ścian nośnych a jednocześnie wylewki nie będą dotykać zimnej ściany to będzie cieplej/ taniej w domu. Grunt pochłonie maga ilości ciepła dlatego trzeba sie od niego izolować. Nawet jeśli jest w nim np 10'C a wylewki mają np 28 (podłogówka) to te 18'C róznicy ciągle by spierdzielało w grunt (po jakimś czasie było by już mniej niż 18'C róznicy oczywiscie).

Strona 11 z 46

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony