Witam.
Mam problem z zapachem ciepłem wody, zajeżdża szambem, przy zimnej nie ma problemu.
Woda jest miejska, podgrzewana w domu piecem gazowym dwufunkcyjnym.
Piec zamontowany ok.10 miesiecy temu, praktycznie nieużywany- jeszcze tam nie mieszkamy.
Maxymalna temperatura na jaką mogę ustawić ogrzewanie wody to 60*- ustawiliśmy na kilka godzin i potem przez ok. 30min spuściliśmy ciepłą wodę- czynność powtórzona dwukrotnie. Po 2 dniach woda nadal śmierdzi. (Mąż twierdzi, że bezpośrednio po czyszczeniu nie śmierdziała)
Czy pozostaje mi już tylko chemia??? Przy dwójce małych dzieci, trochę strach
Doradzicie coś?