Witam serdecznie,

Remont mojego mieszkania w kamienicy stanął na etapie obniżenia sufitów i niestety po kilku dniach wyszukiwania informacji w sieci jest tyle opinii ilu "specjalistów". Jest wiele sprzecznych informacji wiec może ktoś pomoże mi rozwiać moje wątpliwości.

Mieszkanie jest duże (142 mkw) i wysokie (3,10 m). Sufit chciałbym obniżyć z kilku względów - aby go wyrównać, zmniejszyć kubature do grzania oraz wygłuszyc hałas z góry. Na dole jest lokal ogrzewany, nade mną również. Problemem jest wysokość na jakiej zrobić nowy sufit. Nie chciałbym obniżać go bardziej niż do wysokości 2,70 m. Myślałem żeby w powstała przestrzeń włożyć wełnę mineralna ale z kolei czytałem opinie ze jeśli wypełniać sufit wełna to w całości bo zostawiając pustą przestrzeń stworzę pudło rezonansowe. Nie stać mnie na drogie systemy izolacji akustycznej, po prostu drewniane stropy słabo izolują hałas a na gorze gość remontuje mieszkanie pod sprzedaż wiec materiał pod panelami będzie jakiś lichy. Słyszałem tez o możliwości zamontowania wiatraczków które załączane co jakoś czas spowodują cyrkulację powietrza w dół. Ponoć są tez jakieś tynki akustyczne...

Tak jak wspomniałem opinii w sieci jest multum ale na tym forum już kilka razy udzielono mi pomocy. Jeśli ktoś jest lotny w ww. materii proszę o podpowiedz.