dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 8 z 8
Pokaż wyniki od 141 do 151 z 151
  1. #141

    Domyślnie

    PE jest zmostkowane z N w jednym, jedynym miejscu - tzw. punkcie rozdziału PEN na N i PE, w układzie sieci zasilającej TN.
    Natomiast jak to jest zrobione w tej "erbetce" - kolega nie dopowiedział, jaki kabel, ilu żyłowy jest od złącza kablowego do tej erbetki.
    Druga sprawa - trzeba wrócić do warunków technicznych przyłączenia wydanych przez lokalny Zakład Energetyczny i dowiedzieć się o układzie sieciowym.
    Natomiast zasilanie docelowe, niezależnie od układu sieci, wskazane "pociągnąć" kablem 4-żyłowym o odpowiednim przekroju i wykonać, zgodnie z Prawem Budowlanym uziemienie fundamentowe.
    Murarz i leśnik to nie rzemieślnik.
    A malarz to paprok, że o hydrauliku nie wspomnę.

  2. #142
    Lider FORUM (min. 2800) Avatar Remiks
    Zarejestrowany
    Dec 2011
    Kod pocztowy
    58-560
    Posty
    4.686
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    16

    Domyślnie

    Stermaj coś Ci się wydaje to fakt. To że w jednym miejscu da się coś osiągnąć nie znaczy że jest to pewnik w innych miejscach. 1 om świadczy raczej o metalicznej pętli zwarcia. Pomiary PZ wykonałeś jakim miernikiem, czy też może metodą techniczną? Jak już chcesz coś udowodnić to zerknij na charakterystyki B10, B6 i czas wyłączenia przy 5x
    Co ciekawe odnosisz się do uwag dość wybiórczo.
    W praktyce spotyka się rozległe sieci wodociągowe metaliczne ale i nie albo wogóle nie występują i co wtedy, a jak wyremontują i zamienią rury na ...?
    Ostatnio edytowane przez Remiks ; 22-05-2017 o 20:53
    Aby być mądrym, nie wystarczy mieć wiele ksiąg: osioł dźwigający na grzbiecie wiele książek nie jest przez to mądrzejszy.
    Mark Twain "Nigdy nie dyskutuj z idiotą! Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem... "

  3. #143

    Domyślnie

    Skoro tak, to taki układ sugeruje TN.
    I wobec tego nie
    Skrzynka w Płocie F1 F2 F3 N
    lecz L1 L2 L3 PEN.
    Erbetka z rozdzielonym PEN.
    WTP od Dostawcy energii wyjaśnią na 100%, jak jest naprawdę.
    Murarz i leśnik to nie rzemieślnik.
    A malarz to paprok, że o hydrauliku nie wspomnę.

  4. #144
    ELITA FORUM (min. 1000)
    Stermaj

    Zarejestrowany
    Jan 2017
    Skąd
    Podkarpacie
    Kod pocztowy
    38-400
    Posty
    1.578

    Domyślnie

    Remiks odpowiedz na pytanie.
    Czy uważasz, że przy odległości 1 kilometra pomiędzy zaciskami uziemień, które mają zmierzone wartości np. po 5 omów, będzie występował opór dużo większy niż suma oporów uziemień w tym przypadku 10 omów? Zakładamy grunt czysty bez infrastruktury metalowej.
    Jeżeli tak to jakiego rzędu i jak to obliczyć znając rezystywność gruntu.

    Pomiary wykonywałem miernikiem MZC-2.
    Pętlę zwarcia można też zmierzyć metodą techniczną. Metoda techniczna polega na użyciu amperomierza i woltomierza i wyznaczeniu na podstawie ich wskazań wartości rezystancji. Sposób wyznaczania zależy od tego co się chce zmierzyć. W przypadku pętli zwarcia mierzy się spadek napięcia po włączeniu obciążenia. Czyli miernik wskazuje np. 230V, włączamy obciążenie, które wymusza przepływ prądu o wartości np. 10A i odczytujemy wartość napięcia np. 220V . Obliczamy pętlę zwarcia R=(230-220)/10=1 om. Proste jak budowa cepa. Tą metodą mierzy miernik MZC-2.
    Co do bezpieczników B10 czy B6 to nie chcę nic udowadniać. Pytanie nie Ty zadałeś ale elpapiotr i jemu odpowiadałem. Wniosek jest taki, że przy uziemianiu trudno jest zapewnić ochronę dodatkową przy pomocy bezpieczników nadprądowych z wyzwalaczami zwarciowymi z powodu stosunkowo małego prądu zwarcia.



    Pozdrawiam
    Marek
    Ostatnio edytowane przez Stermaj ; 23-05-2017 o 09:17

  5. #145

    Domyślnie

    Wniosek jest taki, że przy uziemianiu trudno jest zapewnić ochronę dodatkową przy pomocy bezpieczników nadprądowych z wyzwalaczami zwarciowymi z powodu stosunkowo małego prądu zwarcia.
    Właśnie. Dlatego, obligatoryjnie stosujemy połączenia wyrównawcze, RCD, wspólny uziom itd.
    Zresztą, co ja będę się produkował, jak Bezel pisze to lepiej -

    http://www.bezel.com.pl/index.php/instalacje-elektryczne/uklady-sieci#ukladtt
    (kopiuj-wklej)
    Murarz i leśnik to nie rzemieślnik.
    A malarz to paprok, że o hydrauliku nie wspomnę.

  6. #146
    Lider FORUM (min. 2800) Avatar Remiks
    Zarejestrowany
    Dec 2011
    Kod pocztowy
    58-560
    Posty
    4.686
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    16

    Domyślnie

    Cytat Napisał Stermaj Zobacz post
    Remiks odpowiedz na pytanie.
    Czy uważasz, że przy odległości 1 kilometra pomiędzy zaciskami uziemień, które mają zmierzone wartości np. po 5 omów, będzie występował opór dużo większy niż suma oporów uziemień w tym przypadku 10 omów? Zakładamy grunt czysty bez infrastruktury metalowej.
    Jeżeli tak to jakiego rzędu i jak to obliczyć znając rezystywność gruntu.

    Pomiary wykonywałem miernikiem MZC-2.
    Pętlę zwarcia można też zmierzyć metodą techniczną. Metoda techniczna polega na użyciu amperomierza i woltomierza i wyznaczeniu na podstawie ich wskazań wartości rezystancji. Sposób wyznaczania zależy od tego co się chce zmierzyć. W przypadku pętli zwarcia mierzy się spadek napięcia po włączeniu obciążenia. Czyli miernik wskazuje np. 230V, włączamy obciążenie, które wymusza przepływ prądu o wartości np. 10A i odczytujemy wartość napięcia np. 220V . Obliczamy pętlę zwarcia R=(230-220)/10=1 om. Proste jak budowa cepa. Tą metodą mierzy miernik MZC-2.
    Co do bezpieczników B10 czy B6 to nie chcę nic udowadniać. Pytanie nie Ty zadałeś ale elpapiotr i jemu odpowiadałem. Wniosek jest taki, że przy uziemianiu trudno jest zapewnić ochronę dodatkową przy pomocy bezpieczników nadprądowych z wyzwalaczami zwarciowymi z powodu stosunkowo małego prądu zwarcia.



    Pozdrawiam
    Marek
    Raz piszesz 5-10om innym razem 0,7-1om i do czego tutaj sie odnosic. To 0,7 i 1 to w granicach błędu miernika tylko świadczy raczej o pętli metalicznej, dlaczego tak miałeś, trzeba by sprawdzić nie da się gdybać na ten temat. Już pisałem że wiem jak wyglądają metody pomiarów w tym metoda techniczna.
    Na czerwono, w końcu wydusiłeś z siebie.
    Aby być mądrym, nie wystarczy mieć wiele ksiąg: osioł dźwigający na grzbiecie wiele książek nie jest przez to mądrzejszy.
    Mark Twain "Nigdy nie dyskutuj z idiotą! Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem... "

  7. #147
    ELITA FORUM (min. 1000)
    Stermaj

    Zarejestrowany
    Jan 2017
    Skąd
    Podkarpacie
    Kod pocztowy
    38-400
    Posty
    1.578

    Domyślnie

    Remiks proszę odpowiedz na zadane wcześniej pytanie.


    Pozdrawiam
    Marek

  8. #148

    Domyślnie

    Pisał nawet o 100 omach, tak na marginesie
    Murarz i leśnik to nie rzemieślnik.
    A malarz to paprok, że o hydrauliku nie wspomnę.

  9. #149
    Lider FORUM (min. 2800) Avatar Remiks
    Zarejestrowany
    Dec 2011
    Kod pocztowy
    58-560
    Posty
    4.686
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    16

    Domyślnie

    Cytat Napisał Stermaj Zobacz post
    Remiks odpowiedz na pytanie.
    Czy uważasz, że przy odległości 1 kilometra pomiędzy zaciskami uziemień, które mają zmierzone wartości np. po 5 omów, będzie występował opór dużo większy niż suma oporów uziemień w tym przypadku 10 omów? Zakładamy grunt czysty bez infrastruktury metalowej.
    Między zaciskami uziomów tak. Jak mierzyłeś MZC2 to zmierzyłeś całość i nie ma co sumować. Kilometr to sporo
    A i jeszcze jedno gdzieś tam przyjąłeś 50A w TT wartość rezystancji uziemienia ochronnego nie może przekraczać: długotrwałe napięcie dotykowe (50 a czasami 25V) dzielone przez prąd powodujący samoczynne wyłączenie zasilania w wymaganym czasie, wynik racej nie do odiągnięcia w TT.
    Aby być mądrym, nie wystarczy mieć wiele ksiąg: osioł dźwigający na grzbiecie wiele książek nie jest przez to mądrzejszy.
    Mark Twain "Nigdy nie dyskutuj z idiotą! Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem... "

  10. #150

    Domyślnie

    Kolego Remiks, w przypadku zastosowania zabezpieczenia nadprądowego bierzemy pod uwagę napięcie a. c. przewodu liniowego względem ziemi. Czyli 230 V, nie 50, a czasy wyłączenia takie, jak w TN
    Murarz i leśnik to nie rzemieślnik.
    A malarz to paprok, że o hydrauliku nie wspomnę.

  11. #151
    Lider FORUM (min. 2800) Avatar Remiks
    Zarejestrowany
    Dec 2011
    Kod pocztowy
    58-560
    Posty
    4.686
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    16

    Domyślnie

    Cytat Napisał elpapiotr Zobacz post
    Kolego Remiks, w przypadku zastosowania zabezpieczenia nadprądowego bierzemy pod uwagę napięcie a. c. przewodu liniowego względem ziemi. Czyli 230 V, nie 50, a czasy wyłączenia takie, jak w TN
    Ok, może niepotrzebny skrót myślowy, W TT zabezpieczonym wyłacznikiem nadprądowym napięcie dotykowe niestety utrzymuje się na poziomie 230 do chwili wyłączenia. Co wyłaczy w 0,4s i czy na pewno tyle co w TN powinno być, co na to normy?
    Ps. "Jeżeli w układzie TT wyłączenie jest uzyskiwane dzięki zabezpieczeniu nadprądowemu, ochronne połączenie wyrównawcze jest przyłączone do części przewodzących obcych znajdujących się instalacji, to mogą maksymalne być stosowane czasy wyłączenia przewidywane dla układu TN." inaczej 0,2s PN-HD 60364 ale mogę się mylic oczywiście
    Ostatnio edytowane przez Remiks ; 23-05-2017 o 21:45
    Aby być mądrym, nie wystarczy mieć wiele ksiąg: osioł dźwigający na grzbiecie wiele książek nie jest przez to mądrzejszy.
    Mark Twain "Nigdy nie dyskutuj z idiotą! Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem... "

Strona 8 z 8

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony