Pytanie o rekuperacje

[Sykunia]

Witam . W przyszłym roku zaczynam budowę domu. Projekt już jest , standardowo jest wentylacja grawitacyjna. Dom 137 m2. Chciałem się dowiedzieć i zapytać was użytkowników posiadających system rekuperacji czy warto inwestować w owy system. Ściany będą 2 warstwowe , piecyk na eko groszek , ogrzewanie podłogowe i panele słoneczne. Dużo czytam o rekuperacji i zdaje sobie sprawę że w teorii są oszczędności , ale chciałbym wiedzieć jak to u was wyglądało gdy zastanawialiście się nad wyborem rekuperacji czy też pozostaniem przy wentylacji grawitacyjnej , co zadecydowało o wyborze rekuperacji.Jak to wygląda w skali roku (jakie koszty) . Wszelkie porady mile widziane.

[Tom1000k]

Nie rób grawitacyjnej i nie pal tym ekogroszkiem. Żadnego komina! Pieniądze zaoszczędzone na kominach przeznacz na rekuperację. Zamiast pieca kanałowa pompa ciepła powietrze-powietrze. Taniej w budowie i taniej w eksploatacji, komfort gratis. Poczytaj o tym, przemyśl sprawę.

[Liwko]

Węgiel w nowym domu to głupota. Za wszystkie graty (łącznie z panelami ) zapłacisz jak za pompę ciepła. rekuperacja jak najbardziej. Wszystkie graty dla takiego domku to max 10tys.

[cactus]

Reku ci się na pewno nie zwróci jak to już wielu na tym forum policzyło. Ludzie robią to dla komfortu a nie dla kasy. Ma to też swoje wady, jak sąsiad a nawet ty sam zaczeniesz smrodzić dymem za oknem to przy grawitacyjnej możesz to okno zamknać przy mechanicznej nie bardzo... Filtry w reku nie zatrzymają ci syfów powęglowych, smród bedzie ten sam co na zewnątrz. Plusem reku jest na pewno zaoszczedzone miejsce bo nie ma kominow i łatwość sterowania ilością powietrza w domu. Za rok, dwa wentylacja mechaniczna prawdopodobnie stanie sie obowiązkowa w nowym budownictwie. Tak wróble z UE ćwierkają.
Generalnie dobrze jest ją mieć, ale jeśli w ulicy masz trucicieli kominowych to współczuje.

[brylekpl]

to prawda - wentylacja mechaniczna to głównie komfort a nie wielkie oszczędności.
Jezeli ktos smrodzi to zamykasz okna,Tu tez mozesz zatrzmac wentylator lub założyć filtr węglowy a nawet jonizator.
budowanie domu bez WM obecenijest nieuzasadnione.

[Kaizen]

Reku ci się na pewno nie zwróci jak to już wielu na tym forum policzyło.

Mi już się zwróciło. Na samych oknach (fixy o lepszych parametrach zamiast otwieranych) zaoszczędziłem 10K netto.
Do tego oszczędność na kominach wentylacyjnych.

Nawet, jakbym nie miał oszczędności na ogrzewaniu (a pewnie będę miał) to komfort mam gratis.

[Tom1000k]

WM nie ma się “zwrócić”. W nowo budowanym domu zakładamy ją zamiast WG więc koszty podobne. Nikt nie liczy kiedy WG się zwróci. A oszczędności na ogrzewaniu spokojnie pokryją koszty eksploatacji. Komfort gratis

WM w starym domu się zaklada bo WG nie działa, albo chce się sobie poprawić komfort. To nie ma się zwrócić, to ma służyć, tak jak np samochód do prywatnego użytku.

[Konsultant marki Junkers]

Witam,

Wentylacja mechaniczna z rekuperatorem cechuje się szybkim zwrotem poniesionych kosztów. Oprócz oszczędności kosztów związanych z odzyskiem ciepła, niesie za sobą również inne korzyści. Po jej montażu w budynku nie będzie już potrzeby otwierania okien jednocześnie przy zachowaniu komfortu świeżego powietrza w pomieszczeniach. Dzięki temu w sezonie letnim zostaną również ograniczone problemy z owadami w budynku. Poza tym jest to rozwiązanie wskazane dla alergików, ponieważ w centrali wentylacyjnej zamontowane są filtry, które zatrzymują różnego rodzaju pyłki powodujące alergię. Rekuperator AerastarComfort marki Junkers posiada w standardowym wykonaniu wbudowany filtr klasy F4.
Więcej informacji o produkcie można znaleźć na stronie internetowej: [moderowano] Możliwy jest również kontakt telefoniczny pod numerem infolinii: 801 600 801.
W razie pytań, pozostaję do dyspozycji

Pozdrawiam,
________________________________
Konsultant marki Junkers

[Stermaj]

Panie konsultancie, oszczędności z odzysku ciepła wynoszą około 500zł rocznie, więc kiedy niby mają się zwrócić zakładając koszt instalacji 10k zł. Tak jak pisali przedpiścy, to nie ma się zwracać a być komfortem z zastrzeżeniami o których pisali. A mianowicie smrody z zewnątrz mamy bardzo szybko wewnątrz domu.
Mam nadzieję, że pan konsultant zaproponuje jakieś rozwiązanie na smrodki, gdyż mam taki przypadek u siebie.

Pozdrawiam
Marek

[Tom1000k]

Filtr F7 wyłapie pm10 i pm2,5 i przy okazji dużo smrodu, a jak ktoś smrodzi po sąsiedzku, że i tak czuć, to trzeba wyłączać wentylację na czas smrodzenia. Wiem, do dupy. Ale problemem nie jest WM tylko sąsiad.

[Stermaj]

Odpowiadając autorowi wątku.
WG jest nieprzewidywalna, zwłaszcza jak kondygnacje nie są odseparowane. Występuje takie zjawisko, że wentylacjami na parterze powietrze jest wciągane a na piętrze (użytkowym poddaszu) wyciągane. Wszystko zależy od "sił" grawitacji powietrza.
WM można sterować, zwiększać, zmniejszać ilość wymian powietrza w domku i tak jak pisali poprzednicy mniej pyłu i insektów. Trzeba tylko dbać o filtry czyli ich wymianę.
I jeszcze jedno WM musi być dobrze zrobiona.
Kanały, i nawiewne i wywiewne, ocieplone aby się nie oziębiały i nie "ocieplały" jak przebiegają w strefach o temperaturach innych niż temperatura pomieszczeń mieszkalnych czyli około 20*C.
Ważne jest aby była cicha, nie generowała szumu w wyniku przepływu powietrza (odpowiednie prędkości powietrza w przewodach) i tłumiła szum wentylatorów z rekuperatora. Zwykle największy szum jest na nawiewie do pomieszczeń.
Dobrze rozplanowane nawiewy i wywiewy z pomieszczeń oraz czerpnia i wyrzutnia.
Na forum jest wiele tematów na temat WM można poczytać.

I jeszcze jedno, jak masz możliwość to nie stosuj kotła na paliwo stałe. Mimo, że są "ekologiczne" to jednak smrodzą. Zaoszczędzisz sobie miejsca i czasu na jego obsłudze.
A o zdrowiu już nie wspomnę.

Pozdrawiam
Marek

[gorbag]

U mnie na szczęście nie zauważyłem zaciągania smrodów, które w okresie grzewczym poza domem wyraźnie wyczuwam.
Kiedy jednak powąchałem filtr od nawiewu, to pierwsze skojarzenie było z wędzonymi śliwkami. Filtry standardowe.

Konsultant nie ma wielkiego pojęcia o kosztach i zwrocie, ale widocznie ma bardziej sprzedawać niż informować.

W moim domku 100m2 roczny koszt ogrzewania gazem wynosi poniżej 1000 zł. Odzyskuję realnie ciepło o wartości max 200-300 zł rocznie i mniej więcej tyle wydaję na prąd i filtry. Taka instalacja się nie zwróci nigdy, mimo że kosztowała mnie około 6000 zł (najtańsza centrala i własna robota).

[Konsultant marki Junkers]

Panie Marku,

Około 50% energii produkowanej przez źródło ciepła przeznaczane jest na pokrycie strat związanych z wentylacją obiektu. Przy zastosowaniu rekuperatora, którego sprawność odzysku ciepła wynosi ok. 90% możemy znacznie zredukować koszty ogrzewania.
Oczywiście oszczędność płynąca z zastosowania wentylacji mechanicznej wynika z indywidualnych parametrów każdego budynku oraz wybranego systemu ogrzewania. Szacuje się że oszczędność energii może wynosić nawet 40% w porównaniu do tradycyjnego systemu wentylacji grawitacyjnej.
Odnośnie aspektów związanych z zasysaniem nieświeżego powietrza do pomieszczenia dokładnie ten sam problem występuje przy wentylacji grawitacyjnej. Istnieje możliwość zastosowania filtrów węglowych na kanale nawiewnym, co pozwoli w znaczącym stopniu ograniczyć tego typu problemy.
W razie pytań, pozostaję do dyspozycji.

Pozdrawiam,
________________________________
Konsultant marki Junkers