Witam,
Jestem nowy i generalnie to mam wieksze pojecie o ciezkim uzbrojeniu (czolgi, artyleria etc.) niz o budowlance. Sprawa jest taka.
Pacjent: dom jednorodzinny, pietrowy z poddaszem wybudowany pod koniec lat 60. Rury CO zabudowane w sciananach
Choroba: ubytek wody z instalacji CO. W jednym z pokoi juz 2 razy w ciagu ostatnich 12 lat poszla rura - trzeba bylo kuc. Obecny ubytek wody choc niewielki (?) jest staly. Mowiac niewielki mam na mysli to, ze w przeciagu 2 tygodni z 1,1 na manometrze potrafi zejsc na grubo nizej 1.
Probowalem aplikacji plynow Repa-500. Na razie brak poprawy, ale wydaje sie mi ze to wina zakonczenia okresu grzewczego (dzialanie plynu zalezne jest od pracy instalacji) oraz zamulenia instalacji.
W zwiazku z powyzszym opisem mam kilka pytan
1) Czy macie jakies doswiadczenia ze srodkami podobnymi do Repa tj. uszczelniajacymi wycieki w instalacji
2) Jak wyczyscic rury od wewnatrza przed kolejna aplikacja plynu
3) czy spuszac wode z ukladu na okres letni
4) Czy istnieje jakikolwiek inny sposob uszczelnienia instalacji
Na chwile obecna wymiana instalacji (rury + grzejniki) nie wchodzi w gre. Juz jestem sporo lzejszy po wymianie okien (16 okien!)
Dzieki za jakiekolwiek sugestie i pomysly