projekt kuchni - prosba o ocene i co ewentualnie zmienić.

[Slawko123]

Witam.
proszę, oceńcie czy taki rozkład mebli i sprzętu będzie funkcjonalny?
Z pewnym powodów zlew musi być tam gdzie jest.


Nad zlewem będzie otwór do jadalni.
tu widok tego otworu od strony jadalni

[piotrek0m]

Nad indukcją nie potrzeba montować wyżej szafek wiszących - mogą być na równej wysokości z pozostałymi Ładniej to wygląda. Są tez okapy niewidoczne, nie wystające spod szafki.

[Bejaro]

Ja bym lodówkę postawiła na przeciwnej ścianie tak w odbiciu lustrzanym można nawet wtedy pokusić się o dodatkowy słupek z piekarnikiem a płytę w miejsce lodówki ale nie do samego rogu masz duży zlew dwie komory plus ociekacz trzeba by było go trochę przesunać .Nie wiem na jakiej wysokości w stosunku do blatu jest ten otwór na jadalnie ale może się chlapać.

[Elfir]

faktem jest, że szkoda, by nie znalazł się piekarnik w zabudowie. Nie chcecie zlewu pod oknem?

[alicyja]

Przeniesienie zlewu pod okno pozwoliłoby wygospodarować dłuższy kawałek blatu przy lodówce - wyjmowanie produktów i od razu przyrządzanie zimnych posiłków. Zmień wiszącą szafkę narożną na zwykłą.

[Slawko123]

Dzieki za wszystkie sugestie, niestety ale większość musi zostać tak jak jest może w punktach wyszczególnię:

1.

Nie chcecie zlewu pod oknem?

Przeniesienie zlewu pod okno......

Zlew został specjalnie przeniesiony spod okna już na etapie projektu, stanu zerowego itp. W obecnym miejscu są wszelakie instalacje wodno-kanalizacyjne,Po prostu nie chcieliśmy zlewu przy oknie a pod ścianką z otworem w którym będzie blat szerokości 40cm, taki mini barek.

Przy okazji pytanie, może ktoś mi wyjaśni, bo przeszukałem prawie cały internet i nigdzie nie znalazłem na nie odpowiedzi, dlaczego wszędzie zlew jest pod oknem? wszędzie-mam na myśli 99% wizualizacji, zdjęć i projektów.

2.

Ja bym lodówkę postawiła na przeciwnej ścianie tak w odbiciu lustrzanym

nie chcieliśmy takiej opcji, z tego względu aby nie było widać lodówki z salonu. Po to powstała ta ścianka od strony jadalni oraz kawałek ściany od strony holu. W oryginale jest tylko słup i kuchnia całkowicie otwarta na salon. Projekt APIS 3.

3.

można nawet wtedy pokusić się o dodatkowy słupek z piekarnikiem

niestety moja druga połówka kategorycznie sprzeciwia się jakimkolwiek słupkom, o ile pewne rzeczy mogę przeforsować, o tyle słupek nierealny

4.

Nie wiem na jakiej wysokości w stosunku do blatu jest ten otwór na jadalnie ale może się chlapać.

w tej chwili 125cm(w/g mnie za wysoko, ale ... patrz częściowa odpowiedź z pkt.3 ), dojdzie jeszcze blat 3cm z granitu(prawdopodobnie). Blat na szafkach będzie na wysokości 90-92cm.

5.

Zmień wiszącą szafkę narożną na zwykłą.

cały czas się nad tym zastanawiam, jedynie co mnie powstrzymuje, to to, ze szerokość blatu będzie ok 64cm i boję się, że tam nie dosięgnę. w każdym razie tu jest pole manewru

6.

Nad indukcją nie potrzeba montować wyżej szafek wiszących - mogą być na równej wysokości z pozostałymi Ładniej to wygląda.

w poprzednim mieszkaniu tak mieliśmy i sprawdziło sie idealnie , wcześniej i obecnie mamy na równo, niestety, często się zdarza, ze potrawa z garnka nie trafia zawsze na talerz, tylko złośliwy narożnik szafki trąca rękę i .... wiadomo . Z resztą te narożniki szafek wiszących są bardzo złośliwe

tak szczerze mówiąc, bardziej mi chodziło aby wypunktować minusy układu lodówka-zlew-płyta. Znając minusy, będę mógł jeszcze coś przeanalizować i w miarę możliwości zminimalizować niedogodności.

gdyby było przydatne, to pomieszczenie ma 318x287cm. na węższej ścianie okno

[alicyja]

W większości projektów domów (i często w blokach) wejście do kuchni jest na wprost okna i rozmieszczenie sprzętów wypada: przy jednej ścianie lodówka, zlew na wprost (czyli pod oknem) i płyta po drugiej stronie - sprzęty rozdzielone sensownej długości blatami i kolejność zgodna z tzw. trójkątem roboczym. W wąskich blokowych kuchniach pod oknem nie może być lodówka i płyta gazowa więc żeby nie stłaczać wszystkiego przy jednej ścianie zlew ląduje pod oknem - zaburzona kolejność ale jest blat bliżej lodówki a nie na drugim końcu kuchni. Przypuszczam też, że niektórym się tak po prostu podoba.
Szafki narożne są po to żeby połączyć dwa prostopadłe ciągi mebli i zagospodarować kąt - szafka narożna na końcu zabudowy wygląda brzydko a skoro ma być widoczna z jadalni to się zastanów.
Dla mnie niedogodnością jest brak porządnego blatu tuż przy lodówce, jest też dość daleko od zlewu do płyty. No i siedząc przy barku będziecie gapić się na wielki zlew.

[Slawko123]

No i siedząc przy barku będziecie gapić się na wielki zlew.

wiesz co, robiliśmy przymiarki, to przy tak wysokim barku i szerokim na 40cm blacie, będzie widać jedynie brzeg blatu od zlewu. Wysokość tej "ścianki kolankowej" to ok 36cm od blatu ze zlewem + 40cm szerokości blatu barkowego. W zasadzie ten "barek" miał służyć do podawania i odbierania naczyń z jadalni. jak będzie, praktyka pokaże.

Koło lodówki będzie blat 60x64cm, także będzie gdzie kanapki przygotować.

[Elfir]

Zlew robi się pod oknem, bo milej zmywać kiedy ma się widok na ogród niż na ścianę. Poza tym okolice zlewu to najczęściej wykorzystywana strefa robocza w kuchni, więc przy jej lokalizacji pod oknem - najlepiej doświetlona światłem naturalnym.

Wasza kuchni nie ma błędów jako takich. Układ trójkąta roboczego jest prawidłowy - lodówka, zlew, płyta. ]
Mnie trochę razi odległość zlew-płyta. Odcedzając makaron z wrzątkiem trzeba garnek przenieść nad podłogą a nie nad blatem. Jak źle chwycisz i się oparzysz, to garnek wyląduje na podłodze, bo nie ma jak go natychmiast odstawić. Także po nalaniu wody do garnka przed gotowaniem trzeba garnek przenosić. Gdy odległość zlew-płyta jest mniejsza, wodę można nalać nawet za pomocą wyciąganej wylewki do garnka stojącego bezpośrednio na płycie.

Na pewno szafka narożna nie wygląda dobrze i to razi estetycznie. Spokojnie sięgniesz do klasycznej szafki.

Dziwi mnie natomiast niechęć twojej partnerki do piekarnika ze słupkiem. Pierwszy raz słyszę, by komuś wygodniej obsługiwało się piekarnik na dole.

[Sawadi]

Szafka narożna faktycznie nie pasuje. W poprzedniej kuchni miała uzasadnienie. Spokojnie sięga się do takiej szafki.

Zlew pod oknem to u nas całkiem nowa moda, rodem z Hameryki Tam to klasyka, Amerykanie dysponują duża przestrzenią i lubią symetrię. U nas widzimisię, albo potrzeba. Dla mnie mało zrozumiałe, bo w czasach zmywarek nikt nie ślęczy nad naczyniami godzinami , co uzasadniałoby taką lokalizację, za to najlepiej oświetlone miejsce można spokojnie przeznaczyć na blat roboczy. Mam blat roboczy pod oknem i przygotowując śniadanie patrzę na drzewa i ptaki - super

Układ jest ok. Zlew po przeciwnej stronie kuchenki nie jest najlepszym rozwiązaniem, bo przenoszenie ciężkich garów z wodą, z wrzątkiem jest kłopotliwe. Łatwo o katastrofę. Sama tak będę miała ( z wielu różnych powodów). Nie ciesze się z tego, ale musze pokochać. Coś za coś.

Z tego co piszesz, to wszystko macie ustalone i przemyślane.

[Slawko123]

Pierwszy raz słyszę, by komuś wygodniej obsługiwało się piekarnik na dole.

może dlatego, ze nigdy nie obsługiwaliśmy piekarnika na wysokości blatu, zawsze był pod kuchnią. poza tym, patrz wypowiedź niżej

Dziwi mnie natomiast niechęć twojej partnerki do piekarnika ze słupkiem.

czasami z kobietami tak jest ja już nie mam siły do pewnych dyskusji i już. (25-letni staż małż.)

Mnie trochę razi odległość zlew-płyta. Odcedzając makaron z wrzątkiem trzeba garnek przenieść nad podłogą a nie nad blatem. Jak źle chwycisz i się oparzysz, to garnek wyląduje na podłodze, bo nie ma jak go natychmiast odstawić. Także po nalaniu wody do garnka przed gotowaniem trzeba garnek przenosić

przed chwilą rozmawiałem o tym, dyskusja trwała 3s, słownie trzy sekundy z drugiej strony, jak źle chwyci i się oparzy, to garnek nie zdąży opuścić pola kuchni :

Na pewno szafka narożna nie wygląda dobrze i to razi estetycznie. Spokojnie sięgniesz do klasycznej szafki.

napisze tak, pomieszczenie projektowałem pod kuchnie z Ikei Faktum, niestety zanim skończyłem, zmienili system na Metod. nawet okno zmniejszałem i ustawiałem pod katem tej kuchni. Wyszło jak wyszło. Teraz nie wszystko mi pasuje, bo pozmieniali wymiary, ale dam rade. W tym systemie Faktum były takie półki do zakończenia szafek wiszących widać przy oknie ale w kolorze brązu idealnie pasujące do frontów(patrz zdjęcie w poście #6, ale przy dolnej szafce.)

Zawsze można dorobić takie półki, tylko nie wiem czy warto?

Zlew robi się pod oknem, bo milej zmywać kiedy ma się widok na ogród niż na ścianę.

ok, przyjmuję do wiadomości, ale jak ja zmywam, to widzę tylko gary, zmywak i wodę
Poza tym, spełniam ten warunek, bo na wprost zlewu jest jadalnia i wielkie drzwi tarasowe , także widać i ogród i taras.

................ bo w czasach zmywarek nikt nie ślęczy nad naczyniami godzinami , co uzasadniałoby taką lokalizację, za to najlepiej oświetlone miejsce można spokojnie przeznaczyć na blat roboczy. Mam blat roboczy pod oknem i przygotowując śniadanie patrzę na drzewa i ptaki - super

o to, to, dlatego przenieśliśmy zlew pod "barek", poza tym, z jadalni bliżej do zlewu

Z tego co piszesz, to wszystko macie ustalone i przemyślane.

W zasadzie tak, ale wole popytać, bo ostatnio mam tak, ze niby wszystko przemyślane, zrobione i po fakcie dowiaduje się, ze coś można było zrobić lepiej i taniej.

[Sawadi]

Kuchnia jest ok. Bardziej nowocześnie będzie wyglądać bez narożnej, ale to Wasza kuchnia i Wasze potrzeby. Osobiscie wolałabym normalną szafkę - wszystko w niej widać nic nie ginie po kątach i większe drzwiczki, lepszy wygląd kuchni od strony salonu i od wejścia.

[mamik]

Przesunęłabym zlewozmywak o 40 cm w stronę kąta, tzn. ciąg sprzętów byłby: lodówka, szafka 40, zmywarka, zlewozmywak.

Dzięki temu nieco większy byłby blat roboczy, bo "wyciągamy" go z kąta, do tego te odzyskane 40 cm mamy pomiędzy lodówką a zlewozmywakiem, więc w miejscu potrzebnym. Przy obecnym ustawieniu ociekacz i to co na nim będzie (płyn do mycia naczyń, koszyk na sztućce, umyte naczynia, deski do krojenia) blokować będzie dostęp do blatu w narożniku i będzie jednak na środku, a nie w kącie.

[Elfir]

Półki narożne sa niefunkcjonalne.

[Slawko123]

po burzliwej rozmowie ustaliliśmy taki układ:

powstały dwa słupki, w tym po prawej od wejścia będzie lodówka

[Elfir]

nie rób wiszących szafek różnej wysokości.