Hej!
Wprowadzając temat, dom wybudowany w 2015 roku. Majster "Fachowiec" powiedział, "Panie, po co listwa startowa, zwykły kątownik wystarczy". Posłuchałem. Fundamenty ocieplone styrodurem 10cm, ściany (silka) ocieplone styropianem grafitowym (15cm). Fundamenty były smarowane dysperbitem, dość mocno. Izolacja pozioma pomiędzy fundamentem a ścianą to plastpapa. Wody gruntowe są dość nisko, poniżej ławy fundamentowej.
Teraz w jednym z pokoi zbiera się wigoć, termowizja z zewnątrz nie pokazała żadnych mostków, w środku zawilgoconą ścianę do poziomu 10-20cm od podłogi (pod podłągą wylewka + 20cm styropianu).
I teraz pytanie czy moje domysły są prawdziwe, czy taka sytuacja może być spodowowana brakiem listwy startowej? Co jeszcze może powodować problem tego typu?
Jeśli to brak listwy startowej to co można teraz zrobić aby sytuację naprawić?
Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam