dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 7 z 7
  1. #1
    WITAJ, czytaj i pytaj... :)
    kuki000

    Zarejestrowany
    May 2017
    Skąd
    małopolskie
    Kod pocztowy
    32-545
    Posty
    4

    Domyślnie Piwnica, dość różnorodny grunt

    Witam wszystkich bardzo serdecznie.

    Buduję dom w całości podpiwniczony, piwnica jest prostokątem bez jakichkolwiek uskoków.
    Działka znajduje się na zboczu pagórka o nachyleniu około 3-5%. Pasy działek są poziomowane i przedzielane skarpami, miedzami o wysokości około 1m, taki stan rzeczy jest od kilkudziesięciu lub może nawet od kilkuset lat. Działki są dość wąskie, pasy mają szerokość około 18-20m.
    Dom usytuowany jest około 4,5m od granicy z sąsiadem, wykop pod piwnicę na głębokość 3,10m od rodzimego terenu,(powstała tymczasowo skarpa o wysokości około 4m i szerokości 2-3m) ławy fundamentowe mają wysokość 40cm i szerokość 70cm, na ławach izolacja z papy termozgrzewalnej i na tym stoją ściany piwnic z bloczków zalewowych (betonowy pustak szalunkowy) o szerokości 30cm zalane betonem b20, zbrojone co 2 warstwy poziomo.
    Wokół ław fundamentowych wykonany jest dren opaskowy (studnia rewizyjna w każdym narożniku), geowłóknina, żwir otoczak, rura drenażowa preizolowana geowłókniną (wokół ław na całą ich wysokość i szerokość około 50cm jest wykonana jakby taka "kiszka" gdzie na zewnątrz jest geowłóknina, wewnątrz żwir a w samym środku tej "kiszki" rura drenażowa). Dren wyprowadzony daleko od budynku. Odpływem cały czas płynie stróżka wody.

    Taki stan jak powyżej jest na dziś dzień, i teraz mój problem, dylemat, niewiedza.

    Mianowicie przekrój gruntu to ziemia klasy 4-5, piasek biały około 20-30cm i potem iły i gliny, dziwne piaski. Od strony sąsiada na głębokości odpowiadającej około połowie wysokości ściany piwnicy jest ten biały piasek, który wypływa razem z wodą, ścieka po glinie iłach, wpływa na geowłókninę (górna część drenu) i zaczynają się tworzyć kałuże między ścianą piwnicy a wykopem na powierzchni drenu, woda nie jest w stanie odpłynąć do drenu.
    Ściany piwnic będą izolowane: bloczek, warstwa wyrównująca, grunt pod izolację przeciwwilgociową, izolacja przeciwwilgociowa ciężka dwuskładnikowa ok 3-4mm, styrodur 10cm, folia kubełkowa.

    Teraz moje pytanie, czym zasypać przestrzeń między folią kubełkową a ścianami aktualnego wykopu?
    Niepokoi mnie aktualnie bardzo powstawanie tych kałuż, oczywiście geowłókninę przed zasypaniem wyczyszczę z gliny, która na nią napłynęła, tylko jak ustrzec się zamulania drenażu, gdyż nie mam ochoty co jakiś czas obkopywania 60m wokół domu na głębokość 3m żeby naprawiać drenaż a potem zalane piwnice.
    Dodam jeszcze, że chciałbym to zrobić dobrze i w rozsądnym budżecie, aktualny brak gruntu to jakie 200m3.

    Liczę na Państwa doświadczenie i pomoc w rozwiązaniu mojego problemu.

    Pozdrawiam

  2. #2
    DOMOWNIK FORUM (min. 500)
    samotnik

    Zarejestrowany
    Mar 2011
    Skąd
    Bielsko-Biała
    Kod pocztowy
    43-300
    Posty
    895

    Domyślnie

    Żwir do poziomu terenu.

  3. #3
    WITAJ, czytaj i pytaj... :)
    kuki000

    Zarejestrowany
    May 2017
    Skąd
    małopolskie
    Kod pocztowy
    32-545
    Posty
    4

    Domyślnie

    Czy zasypując żwirem całą wolną przestrzeń zyskam coś poza pozbyciem się dość sporej sumki pieniędzy, gdyż wydaje mi się że maź, która leje się aktualnie ze skarpy i zatyka geowłókninę wymiesza się ze żwirem i zatka geowłókninę. Czy tak czy jest gdzieś błąd w moim rozumowaniu?

  4. #4
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE Avatar adam_mk
    Zarejestrowany
    Jan 2005
    Skąd
    pustynia
    Kod pocztowy
    32-310
    Posty
    22.202

    Domyślnie

    Maź powinna pozostać po jednej stronie geowłókniny a żwir po drugiej.
    Zrób pas drenażu francuskiego na poziomie gliny w tym piasku nawodnionym (tam gdzie są te sączenia) odsunięty od domu o kilka metrów.
    Odprowadź tę wodę ZANIM dotrze do ściany domu.

    Adam M.
    jak jestem potrzebny to: [email protected]

  5. #5
    WITAJ, czytaj i pytaj... :)
    kuki000

    Zarejestrowany
    May 2017
    Skąd
    małopolskie
    Kod pocztowy
    32-545
    Posty
    4

    Domyślnie

    Proszę mnie poprawić jeżeli coś będzie źle.
    Mam opaskę drenażową wokół ław fundamentowych przylegającą do wykopu, (opaska to żwir owinięty geowłókniną z rurą drenażową wewnątrz), wykonuję taką samą opaskę na wysokości przesączeń (na wysokości wypływania nawodnionego piasku) i teraz podejrzewam że w aktualnych warunkach powinienem położyć geowłókninę na całą wysokość ścian wykopu, czy tak? Poza tym, aby działał dren na wysokości ław fundamentowych brakującą część gruntu między ścianami wykopu a ścinami piwnicy powinienem wypełnić gruntem przepuszczalnym (chyba że się mylę), czy musi to być żwir, czy może być pospóła czy piasek i do jakiej wysokości? Jeżeli do samej góry czyli poziomu gruntu docelowego, to w jaki sposób odizolować warstwy podziemne przed ziemią z trawnika, czy utwardzenia podjazdu do garażu?

  6. #6

    Domyślnie

    Ta maź to kużawka tzw . Żwir to 5 tusięcy to ginie przy użytkowaniu 50 letnim. Jak powstsją kałurze to dobrze znaczy że drenaż się nie zamula. Drenaż kruszywowy na poziomie cieków do dobre rozwiązanie. Przy izolacji ciężkiej poprawnie wykonanej drenaż nie jest potrzebny więc nawet jak pojawi się tam nakaś woda to w piwnicy jej nie będzie.
    Twoja wyppwiedź sugeruje że myślisz o zasypaniu wykopu gliną i w sumie to jest dobre rozwiązanie ,

  7. #7
    WITAJ, czytaj i pytaj... :)
    kuki000

    Zarejestrowany
    May 2017
    Skąd
    małopolskie
    Kod pocztowy
    32-545
    Posty
    4

    Domyślnie

    W sumie to już sam nie wiem czym zasypywać, mam dość duży problem z tą mazią, osiada sobie na geowłókninie na odwodnieniu na wysokości ław i włazi mi na ściany piwnicy od zewnątrz, nie jest to fajne, gdyż muszę teraz zrobić izolację pionową przeciwwodną piwnicy, a dzięki tej mazi cały czas zawilgocony mam dół ściany piwnicznej (stykający się poprzez papę z ławami. Muszę opanować tą lawinę błotną i wtedy będę się zgłaszał do Was po porady czym zasypać teren żeby było lepiej.
    Póki co dziękuję za porady i od jutra biorę się osobiście z pomocą najbliższej rodziny za opanowanie sytuacji.

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony