Witam!

Posiadam okna Veka o profilu Softline 82 ze wzmocnieniem metalowym. Do tego we własnym zakresie chciałem zamontować czujniki Satel B-2. Na razie na próbę zamontowałem w jednym z okien. Elementy umieszczone jak na szkicu poniżej. Magnesy w dolnej części ramy blisko słupka czyli daleko od osi otwierania skrzydła. Błąd w osiach między czujnikiem, a magnesem to może 1-2mm. Odstęp między powierzchniami magnesu i czujnika to 14mm. Niby mieści się w zakresie z dokumentacji Satela. Niestety wystarczy otworzyć okno żeby zrobić szparę z 2mm i już kontaktron się rozwiera. Uchylne okno też reagowało na uchylenie. Dopiero wysuniecie magnesu na jakieś 1mm pozwoliło uchylać okno. Kontaktrony potrafią zareagować nawet na zmianę temperatury. W ciągu dnia jest ok ale ja się ochłodzi to już zaczyna się rozwierać. Pewnie kwestia rozszerzalności okna i delikatnych różnic w odległościach. Przeprowadziłem testy z wyciągniętym magnesem ze skrzydła poruszając nad kontaktronem w ramie i ewidentnie po przekroczeniu jakichś 15mm odległości mimo centralnego umieszczenia kontaktron zaczyna się rozwierać. W odległości 13mm przesuwając lekko od osi też dość szybko traci kontakt. Wydaje mi się, że metalowe wzmocnienie w skrzydle nie ma większego wpływu na magnes. Problemem jest wzmocnienie w ramie które "ekranuje" kontaktron.
Teraz widzę dwie możliwości. Albo zmiana magnesu na dłuższy czyli pewnie mocniejszy. Na Allegro widzę, że sprzedają takie walcowe magnesy o różnych długościach. Druga opcja to zrezygnować z nawiercania skrzydła i zamontować jakiś przykręcany pastylkowy magnes ale one są raczej malutkie, a ogranicza mnie też odstęp między ramą i skrzydłem przy zamykaniu który wynosi mniej niż 10mm.
Czy ktoś może miał taki problem i czy warto iść w wymianę magnesów na dłuższe czy może to nic nie pomoże? Czy te pastylkowe są wystarczająco mocne żeby w mojej konfiguracji dać pewien zapas odległości działania?
Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	satel b-2 okno.jpg
Wyświetleń:	240
Rozmiar:	18,0 KB
ID:	389840