dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 7 z 7
  1. #1

    Domyślnie umiejscowienie podwaliny względem fundamentu

    Witam wszystkich

    Jestem na etapie planowania budowyy domu z bali.
    Jeżeli chodzi fundamenty wszystko wygląda w miare jasno i przejżyście sprawa się komplikuje przy usytuowaniu podwaliny względem fundamentu.
    Po rozmowie z kolega z forum zrozumiałem ze to istotna sprawa o zasadniczym znaczeniu.Która póżniej automatycznie łączy się ociepleniem i wykończeniem budynku.Uświadomił mnie ze obie metody tj.wysunięta podwalina poza krawedz budynku nie jest w stu procentach rozwiązaniem problemu gdyż automatycznie przy ociepleniu podwalina będzie opierać sie na steropianie z drugiej zas strony jeżeli powiedzmy podwalina bedzie zlicowana z fudamentem który po ociepleniu bedzie automatycznie wystawal poza podwaline bedzie sprzyjało wnikaniu wody w nasza izolacje.
    Wiem że stosuje sie zabijanie okuciem z blachy,Mniejsza z tym interesuje mnie jakie jest wasze umiejscowanie podwaliny wzgledem fundamentu
    chcialbym żebyscie się podzielili swoimi spostrzeżeniami oraz napisali jak sprawa została rozwiązana w waszych chałupkach.Zarówno wady jak i zalety jakie z tego wynikają
    z góry dziękuje
    pozdr
    Ostatnio edytowane przez Kirian ; 25-05-2017 o 10:02

  2. #2
    Lider FORUM (min. 2800) Avatar Remiks
    Zarejestrowany
    Dec 2011
    Kod pocztowy
    58-560
    Posty
    4.684
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    16

    Domyślnie

    Kirian podwalina to element konstrukcyjny, nie można sobie przesuwać dowolnie. Na pewno nie można opierać jej na styropianie, wtedy raczej oparta nie jest a raczej wisi w powietrzu.
    Aby być mądrym, nie wystarczy mieć wiele ksiąg: osioł dźwigający na grzbiecie wiele książek nie jest przez to mądrzejszy.
    Mark Twain "Nigdy nie dyskutuj z idiotą! Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem... "

  3. #3

    Domyślnie

    cześć Remiks
    jeżeli popatrzymy na ludzi budujących z bali myśle grupa na forum może mieć zlicowaną podwaline z fundamentem albo wypuszczoną poza, powiedz mi ile to jest wypuszczenie podwaliny poza fundament powiedzmy 2 cm na podwalinie 25/25
    jestem poprostu ciekaw jak ludzie maja porobione
    Ostatnio edytowane przez Kirian ; 24-05-2017 o 23:37

  4. #4
    SYMPATYK FORUM (min. 10) Avatar michuzg
    Zarejestrowany
    May 2014
    Skąd
    Zielona Góra
    Kod pocztowy
    65-001
    Posty
    66

    Domyślnie

    Wiadomo, że co osoba to inna wiedza i inne przekonania. Z mojego punktu widzenia można zrobić podwalinę szeroką na 30cm i wysunąć ją o 4 cm za obrys fundamentu (miejsce na styro + okładzina), albo zamiast podwaliny drewnianej to ją wymurować.
    U siebie (mam zlicowane) zrobiłem tak. Od zewnątrz dwie warstwy impregnatu gruntującego bezbarwnego, później dwie warstwy gruntu do podłoży niechłonnych z piaskiem kwarcowym (skutecznie oddziela styro od drewna). Na to klej i styro i na to płytki. Od wewnątrz - legary na chudziaku i między to wełna skalna.
    Nic raczej się złego nie stanie

  5. #5

    Domyślnie

    dzieki michuzg

    a mozesz napisac wymiary swojej podwaliny?i czy dawales ja na plaski fundament czy miaes wieniec wkolo fundamentu?
    a tak przy okazji z jakiego drzewa robi sie podwaline?
    pozdr

  6. #6
    Lider FORUM (min. 2800) Avatar Remiks
    Zarejestrowany
    Dec 2011
    Kod pocztowy
    58-560
    Posty
    4.684
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    16

    Domyślnie

    Pewnie każdy może mieć swoje zdanie tylko konstruktor rysuje to w projekcie , liczy i przyjmuje za to odpowiedzialność. Nie można gdybać nie wiedząc jaki bal na jakiej podwalinie. Pewnie da się delikatnie wysunąć i nic się nie stanie tylko trzeba sobie zdawać sprawę że nad podwaliną są bale x średnicy gdzie środek oparcia jest w 1/2 x.
    Michuzg wszystko zależy jaki bal czy prostokąt czy okrągły, Na pewno okrągły powinien wystawać poza podwalinę i teraz przyjmując 30cm podwalina to bal musiał by mieć ok 40cm średnicy. Pierwszy bal nie jest cięty w 1/2 średnicy. chyba lepiej by konstruktor policzył najmniejszy wymiar podwaliny i zlicować.
    Aby być mądrym, nie wystarczy mieć wiele ksiąg: osioł dźwigający na grzbiecie wiele książek nie jest przez to mądrzejszy.
    Mark Twain "Nigdy nie dyskutuj z idiotą! Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem... "

  7. #7

    Domyślnie

    Pytanko z innej beczki ale związane z fundamentem i podwaliną. Czy jak będę układał kamień na fundamencie to powinienem go układać ciasno aż do styku z balami, czy też powinna być dylatacja 1-2cm między kamieniem a podwaliną po to by był tam ,,przewiew''?

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony