Rekuperator - jak to działa?

[bitek]

Witam.

Schematy przedstawiające wentylację z rekuperacją są raczej dość uproszczone - czerpnia, rekuperator, rozprowadzenie, rekuperator, wyrzutnia. Tak samo opisy nie wiele mówią, wszędzie coś w stylu: świeże powietrze i dużo oszczędności. Ale jak to działa w praktyce?

Ja to sobie wyobrażałem tak, że jest to mądre urządzenie, które potrafi np. zwiększyć wyciąg powietrza w łazience, kiedy wyczuje zwiększenie wilgotności podczas kąpieli, lub zwiększyć nawiew w salonie, gdzie w ciągu dnia są ludzie i stężenie dwutlenku węgla wzrośnie, jednocześnie ograniczając wymianę powietrza w sypialniach, bo i tak w ciągu dnia nikogo tam nie ma. Ale wtedy w każdym pomieszczeniu musiałyby być czujniki, a regulacja przepływu powietrza powinna odbywać się automatycznie poprzez otwieranie / przymykanie poszczególnych obwodów?

Byłem ostatnio u znajomych, którzy w nowo wybudowanym domu mają rekuperacja i byłem niemile zaskoczony. W domu był nieprzyjemny zaduch. Całe sterowanie opierało się na kręceniu pokrętłem - dmuchanie mocnej lub słabiej. Przy czym oni "nie lubią za mocno podkręcać, no bo trochę hałasuje." Dom nie jest za duży, a gdy zeszło się więcej gości to skończyło się siedzeniem przy otwartych oknach, bo zaduch się wzmagał. Słyszem tyle historii typu: "Mój znajomy to ma i opowiadał mi że jest super, czuć różnicę, powietrze świeżutke, zimą grzeje, latem chłodzi, a jakie oszczędności."

Więc jak to w końcu jest? Czy to faktycznie takie cudeńko, czy to po prostu jednostajna dmuchawa na cały dom, bez możliwości regulacji poszczególnych pokojów, czy obwodów? Wtedy chyba faktycznie zaletą jest jedynie zimowy odzysk ciepła z wentylowanego powietrza?

Czekam na opinie i pozdrawiam!

[Slawko123]

..........

Więc jak to w końcu jest? Czy to faktycznie takie cudeńko, czy to po prostu jednostajna dmuchawa na cały dom, bez możliwości regulacji poszczególnych pokojów, czy obwodów?

dokładnie tak, z tym, ze jest to jednostajna dmuchawa która wtłacza i wyciąga tyle samo powietrza.
Ta dmuchawa można sterować zwiększając lub zmniejszając wydajność.

[surgi22]

Ale da się nią sterować nie tylko w zimie. Spróbuj to zrobić WG latem w ciągu dnia. Jeżeli WM jest źle zaprojektowana lub wykonana to faktycznie może być mało komfortowa.

[Kaizen]

Do rekuperatora podłączasz tylko cztery rury (dwie łączą go ze światem zewnętrznym, dwie z domem). Można co lepszymi sterować za pomocą czujnika jakości powietrza umieszczonego w jednym punkcie - ale steruje on wtedy całą wymianą powietrza.

Rozdzielacz to głupia skrzynka, która rozdziela strumień powietrza na poszczególne pomieszczenia. Nie ma w niej logiki, dławików ani żadnych cudów (może kiedyś?).

Więc nie, nie możesz sterować strumieniami powietrza w poszczególnych pomieszczeniach za pomocą rekuperatora.

Można pewnie by pokusić się o jakieś sterowanie na anemostatach. Ale pewnie trudno to będzie zbilansować i znaleźć odpowiednie sterowanie do termostatów.

[Kemotxb]

Powietrze może i świeże ... pod warunkiem że sąsiad śmieciucha nie odpala, ale żeby to chłodziło czy grzało to już chyba na wyrost. Owszem powietrze wdmuchiwane do pomieszczenia ma wyższą (w zimie) temperaturę niż z otwartego okna ale żeby grzało to raczej nie. Bilans nie jest na plus. Rekuperacja to odzysk, ale nie 100 % tylko dużo niżej. Żeby nie mieć zaduchu to trzeba odpowiednio dobrać centralę i przepływy powietrza no i co za tym idzie przekroje przewodów i nastawy anemostatów. Do rekuperacji potrzeba szczelnego domu inaczej to kasa wydana na marne.

[gorbag]

Jak hałasuje, to źle zrobione.
Jak zaduch, to źle zrobione.
Nie grzeje zimą [Kemotxb] i zwykle nie chłodzi latem.
Oszczędności w kosztach we współczesnym domu są nieznaczne, zmniejszone jeszcze przez koszt prądu, filtrów i serwisu. Przeciętny zakup centrali i instalacji się nigdy nie zwróci.
Warto jednak przede wszystkim dla świeżego powietrza, bo nie da się tego przecenić.

Jak miałem Trabanta, to wentylowałem wnętrze otwierając okna, ale to było dawno temu. Teraz nikt się nie zastanawia po co jest to pokrętło z regulacją nawiewu w samochodach.

[bitek]

Dzięki za rzeczowe odpowiedzi!

A czy daje to faktyczną oszczędność zimą? Czy wentylacja grawitacyjna to faktycznie taki wysysasz ciepła zimą i takie zło jak wszędzie piszą?

Podobno przy rekuperacji warto zainwestować w gruntowy wymiennik ciepła. Zimą powietrze jest już na wstępnie ogrzane do temperatury powyżej zera, dzięki czemu wdmuchiwane powietrze jest cieplejsze (większa oszczędność na ogrzewaniu), no a latem zasysamy chłodniejsze powietrze (niby około 4 stopni), dzięki czemu podkręcając rekuperator można obniżyć temperaturę w domu. Oczywiście wykonuję się również standardową czerpnię, jeżeli np. nie chcemy się latem chłodzić. Tylko czy to faktycznie tak działa?

Powiem szczerze, że latem i tak pewnie będę otwierał okna, bo nie wyobrażam sobie siedzieć w zamkniętym domu. Wiem jak to wyglądało u moich rodziców - drzwi na taras były w wakacje otwarte od rana do wieczora. Działkę mam w małym miasteczku, z jednej strony mam za sąsiada ogródki działkowe, z drugiej pole uprawne, a z trzeciej dom oddalony o jakieś 40 metrów, więc na świeże powietrze nie narzekam No może 2 razy do roku jest problem, przy nawożeniu pola obornikiem, ale rolnik w porządku i przed przyjazdem daje dzień wcześniej znać, żeby nie otwierać okien

Nie wiem więc, czy faktycznie warto inwestować te 15 czy 20 tysięcy w rekuperator. Na szczęście mam jeszcze trochę czasu na decyzję, bo co prawda właśnie mam murowane fundamenty, ale kazałem zostawić rurę do ewentualnego wymiennika gruntowego. A dom będzie parterowy ze stropodachem, więc mam czas aż do wykonania stropu, żeby zdecydować czy wypuścić w nim kanały wentylacyjny dla ewentualnej wentylacji grawitacyjnej - przynajmniej tak mi się wydaje

[_John]

Dzięki za rzeczowe odpowiedzi!

A czy daje to faktyczną oszczędność zimą? Czy wentylacja grawitacyjna to faktycznie taki wysysasz ciepła zimą i takie zło jak wszędzie piszą?

Naczytałeś się zbyt dużo marketingowego bełkotu.
Jeśli liczą się dla Ciebie wyłącznie pieniądze to nie rób wentylacji mechanicznej.
To się nigdy nie "zwraca".
Wentylacją również nie ogrzejesz ani nie ochłodzisz domu, od tego są inne instalacje.
Te 15 -20 tys.
To koszt komfortu jaki daje takie rozwiązanie.
O sens instalowania takiej instalacji najlepiej pytać użytkowników, którzy ją wykonali samodzielnie.
Takie osoby wydały na swoje rozwiązania minimalne kwoty dzięki czemu ich opinia nie jest wypatrzona dużą kwotą jaką trzeba wydać przy rozwiązaniu kompleksowym.

[bitek]

W takim razie czy są tu osoby posiadające rekuperacje w domu? Jak to wygląda u was? Macie gruntowy wymiennik ciepła? Czy jest to drogie w utrzymaniu?

Czy główną zaleta rekuperacji jest świeże powietrze, czy raczej oszczędność na opale zimną?

Czy posiadacie do tego mierniki CO2 lub wilgotności? Czy warto w to inwestować w te dodatki? Rozumiem, że wtedy ta głowna skrzynka rekuperatora musi być mądrzejsza, automatyczna, żeby sama regulować siłę działania wentylatorów?

[fotohobby]

Ma być świeże powietrze, to po pierwsze. Nieważne, czy na zewnątrz jest -15C, czy +20C, czy wieje od wschodu, czy z zachodu.
Na być komfortowo - nawiew zawsze powyżej 15C.
Może być nieco taniej - zależy jaki dom i czym ogrzewany.

Mój rekuperator posiada wejście czujki wilgotności, może z jej pomocą sterować wydajnością.
Nia widzę potrzeby, żeby się w nią zaopatrzyć

[Konsultant Viessmann]

Witam, wybierając systemy wentylacji mechanicznej polecam zapoznać się z ofertą firmy Viessmann - TUTAJ znajdziesz nasza ofertę. Polecam skontaktować się z naszymi partnerami branżowymi który z pewnością doradzą i pomogą w doborze i montażu.
W razie pytań o konkretne rozwiązania - pozostaję do dyspozycji!

[Slawko123]

Konsultancie Viessmann, a może chcąc tylko reklamować, trzeba płatny profil wykupić?

[Konsultant marki Junkers]

Witam.

Schematy przedstawiające wentylację z rekuperacją są raczej dość uproszczone - czerpnia, rekuperator, rozprowadzenie, rekuperator, wyrzutnia. Tak samo opisy nie wiele mówią, wszędzie coś w stylu: świeże powietrze i dużo oszczędności. Ale jak to działa w praktyce?

Ja to sobie wyobrażałem tak, że jest to mądre urządzenie, które potrafi np. zwiększyć wyciąg powietrza w łazience, kiedy wyczuje zwiększenie wilgotności podczas kąpieli, lub zwiększyć nawiew w salonie, gdzie w ciągu dnia są ludzie i stężenie dwutlenku węgla wzrośnie, jednocześnie ograniczając wymianę powietrza w sypialniach, bo i tak w ciągu dnia nikogo tam nie ma. Ale wtedy w każdym pomieszczeniu musiałyby być czujniki, a regulacja przepływu powietrza powinna odbywać się automatycznie poprzez otwieranie / przymykanie poszczególnych obwodów?

Byłem ostatnio u znajomych, którzy w nowo wybudowanym domu mają rekuperacja i byłem niemile zaskoczony. W domu był nieprzyjemny zaduch. Całe sterowanie opierało się na kręceniu pokrętłem - dmuchanie mocnej lub słabiej. Przy czym oni "nie lubią za mocno podkręcać, no bo trochę hałasuje." Dom nie jest za duży, a gdy zeszło się więcej gości to skończyło się siedzeniem przy otwartych oknach, bo zaduch się wzmagał. Słyszem tyle historii typu: "Mój znajomy to ma i opowiadał mi że jest super, czuć różnicę, powietrze świeżutke, zimą grzeje, latem chłodzi, a jakie oszczędności."

Więc jak to w końcu jest? Czy to faktycznie takie cudeńko, czy to po prostu jednostajna dmuchawa na cały dom, bez możliwości regulacji poszczególnych pokojów, czy obwodów? Wtedy chyba faktycznie zaletą jest jedynie zimowy odzysk ciepła z wentylowanego powietrza?

Czekam na opinie i pozdrawiam!

Witam,

Zastosowanie instalacji wentylacji mechanicznej z rekuperatorem posiada znacznie więcej zalet, niż wad. Największą zaletą rekuperatora jest obniżenie wentylacyjnej straty ciepła, która w zależności od budynku może wynosić ok. 30-50% całkowitego zapotrzebowania na ciepło budynku. Kolejną zaletą jest poprawa komfortu cieplnego oraz doprowadzanie czystego powietrza do budynku bez potrzeby otwierania okna. Poprzez zastosowanie filtrów w centrali wentylacyjnej do budynku nie będą dostawały się pyłki oraz owady. Do wad systemu można zaliczyć jedynie potrzebę rozprowadzenia przewodów po całym budynku, co może być kłopotliwe przy remoncie budynku wyposażonego wcześniej w wentylację grawitacyjną.
Przy tej okazji chciałbym polecić rekuperator AerastarComfort marki Junkers, który jest dostępny w trzech rozmiarach przystosowanych do nominalnych przepływów powietrza wynoszących: 140 m3/h, 230 m3/h oraz 350 m3/h. Urządzenie cechuje wysoka efektywność odzysku ciepła, nawet do 90%, co pozwala na duże oszczędności kosztów ogrzewania i jednocześnie zapewnia zawsze świeże i czyste powietrze w pomieszczeniach. Więcej informacji o produkcie można znaleźć na stronie internetowej: http://www.junkers.pl/produkty/rekup...arcomfort.html. Możliwy jest również kontakt telefoniczny pod numerem infolinii: 801 900 810.
W razie pytań, pozostaję do dyspozycji

Pozdrawiam,
________________________________
Konsultant marki Junkers

[_John]

Mój rekuperator posiada wejście czujki wilgotności, może z jej pomocą sterować wydajnością.
Nia widzę potrzeby, żeby się w nią zaopatrzyć

Jak byś jednak chciał to mam kilka sztuk takich czujników.
Szczegóły na PW.

[motta]

Rekuperator [URL="http:/.. działa w taki sposób, że ciepło z powietrza wywiewanego jest odzyskiwane, następnie nagrzewa ono powietrze nawiewane. Takie rozwiązanie zapewnia regularną wymianę powietrza, dzięki czemu ono jest cały czas świeże i czyste.

[Slawko123]

Rekuperator .................................działa w taki sposób, że ciepło z powietrza wywiewanego jest odzyskiwane, następnie nagrzewa ono powietrze nawiewane. Takie rozwiązanie zapewnia regularną wymianę powietrza, dzięki czemu ono jest cały czas świeże i czyste.

dokładnie jak każdy inny niezależnie od ceny, wielkości i firmy, poza tym bardzo nieudolna reklama.