Witam
Proszę o poradę w następującej kwestii. Buduję domek drewniany w technologi szkieletowej o powierzchni 35m2 na zgłoszenie. Z racji trudnych warunków glebowych ( gliny, teren zmeliorowany, grunt niejednorodny ) geotechnik zalecił budowę na słupach na głębokości ok 170 cm gdyż tam dopiero jest grunt nośny. Tak tez zrobiłem. Wywierciłem 16 dziur o średnicy ok 50 cm i zamierzam po włożeniu zbrojenia zalać je betonem. Jednak w dołach na głębokości ok. 110 cm pojawiła się woda gruntowa i stoi. Po wypompowaniu w ciągu kilku godzin znowu się pojawia. No i pytanie. Co w takiej sytuacji zrobić ? Czy można zalać tak po prostu taką dziurę z wodą betonem, czy też trzeba to jakoś zabezpieczyć przed wodą ? Jakie są praktyki w takiej sytuacji ?
Dziękuję za pomoc.