Witam. szukam pomocy, rady , wskazowki. Mieszkamy w domu dwurodzinnym, dom dzielony pionowo jednak nie jednostajnie, poniewaz zewzgledu na dwa okienka dachowe na tej samej lini, gmina poddasze podzielila z uskokiem mierzacym prawie 70 cm. w skutek czego nie mozliwe bylo zniesienie wspolwlasnosci z dzialki pod domem. Niestety dostalismy mieszkanie z sasiadami ktorych nie zycze nikomu. Na dzien dzisiejszy chcemy zmienic stara dachowke na blachodachowke plus dwa okna dachowe tylko po naszej czesci domu. niestety sasiadka nie wyraza zgody na przeprowadzenie prac budowlanych. Zaistnialy konflikt jest dobrze znany i wielokrotnie byla u nas inspekcja nadzoru budowlanego. Reasumujac sytuacje mam pytanie- jakie teoretycznie i praktycznie moze miec skutki przeprowadzenie takich prac bez zgloszeniaponiewaz sasiadka sie nie zgadza , oraz co za wczasu powinnam przygotowac na wypadek kontroli, czy moga mi wstrzymac roboty budowlane ? dziekuje z gory za kazda rade