Mam na imię Jacek z ,,czterdziestką'' na karku i życiową wtopą z rozwodem w tle. Postanowiłem, że wybuduję swój wymarzony dom nad morzem, nie ważne czy będę w nim mieszkał sam, czy ktoś się może do zamieszkania w nim ze mną znajdzie , po prostu postanowiłem zrealizować w końcu swoje marzenie.
Działka 1300m2 1000m od morza, kwadrat, wjazd od strony pn-wsch, trochę mam problem z wybraniem projektu z uwagi na chęć zainstalowania paneli PV, z reguły powinny być skierowane na południe, na mojej działce będzie na pd-zch, w związku z tym może dach 4-spadowy? Chciałbym także niewielką turbinę wiatrową pionową w obrębie budynku, ale to pod dużym znakiem zapytania.
Dom będzie nieduży do 150m2, mam kilka projektów w głowie, energooszczędny lub pasywny plus mikroelektrownia. Jako że na budowlance znam się bardzo słabo, nurtuje mnie kilka zagadnień min, czy częściowo podpiwniczony, z czego wybudować, jaki system ogrzewania budynku, z czego dach i wiele innych.
Pracuję na morzu w systemie, kilka mcy na morzu kilka na lądzie, i nurtuje mnie kolejne pytanie, czy zlecić wszystkie prace firmie do stanu pod klucz z zaufanym kierownikiem budowy, czy etapami wtedy kiedy będę w kraju?
Mam nadzieję, że z waszą pomocą uda mi się zrealizować swoje marzenie.
Serdecznie pozdrawiam.