Szukam wkrętarko-wiertarki akumulatorowej i widzę, że modele podobnych parametrach z udarem kosztują podobnie(niewiele drożej) od modeli bez. Póki co przeglądałem ofertę DeWalta i Metabo.
Czy warto brać model z udarem? Wiem, że do wiercenia to normalna wiertarka z udarem. Chodzi mi czy udar we wkrętarko-wiertarce akumulatorowej wystarczy do wywiercenia czasem jednej dziury w silikacie/betonie, czy raczej jest to dodatek, który nawet do tego się nie nadaje i pierwszy się zepsuje.