dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 7 z 7
  1. #1

    Question Adaptacja piwnicy - wylewka i ściany.

    Panie i Panowie,

    Mam gorącą prośbę o radę. Sytuacja wygląda tak. Podpiwniczony dom z początku lat 50. Dwie piwnice o łącznej powierzchni 37m2 chciałem zaadaptować na pralnie i tzw. men's cave.

    Pod sufitem idą rurki więc jestem skazany na podwieszany sufit. Problem jest z wylewką. Aktualnie jest klepisko (100% czystego, żółtego piachu - taki klimat )
    Pogłębiłem pomieszczenia praktycznie do dolnej części fundamentów (o ok 30cm) - wiem. że niezbyt fachowo, ale trudno .

    Chciałbym zrobić wylewkę. Chodzi o to, aby była maksymalnie cienka 15-20cm (dobrze by było, aby wysokość pomieszczeń wynosiła 190cm), a przy okazji izolowała od wilgoci i termicznie.

    Nigdy w piwnicach wody nie było. Tak jak pisałem wszędzie wokół ziemia piaszczysta i czysty piach. Co prawda po opadach piasek na podłodze robi się lekko wilgotny, ale bez tragedii. Aktualnie podłoga piwnicy znajduje się ok 130 cm poniżej linii gruntu.

    Moja amatorska koncepcja to na ubity (a jest mocno ubity) piach wylać chudziaka (jaką grubość?), no to dwie warstwy folii, 5cm styropianu i 6 cm wylewki. Na to w pralni pójdzie glazura, a w pokoju panele podłogowe. Czy moja koncepcja jest słuszna?


    Drugi temat. Na ściany pójdą płyty GK zielone (ściany fundamentu są ekstremalnie nierówne, zalewane bez szałowania). Co można dać pod takie płyty, aby dodatkowo zabezpieczyć się przed wilgocią?
    Ostatnio edytowane przez Wojtek86 ; 16-07-2017 o 18:47

  2. #2
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar Tomaszs131
    Zarejestrowany
    Oct 2012
    Skąd
    lubelskie
    Posty
    5.458
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    85

    Domyślnie

    W moim tzw. men' s cave- pod sufitem też idą rury wentylacji i wód-kan. Sufitu z tego powodu nie obniżałem, nie widzę w tym żadnego sensu. Strata pieniędzy.
    Lepiej je przeznaczyć na wykończenie "jaskini"
    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	20170715_194317.jpg
Wyświetleń:	88
Rozmiar:	83,3 KB
ID:	393230
    Pod posadzką mam folię, 17 cm styro w dwóch warstwach, posadzkę i płytki. Paneli raczej bałbym się położyć.
    Jeśli chodzi o izolację przeciw wilgociową to porozmawiaj z przedstawicielami firm zajmującymi się izolacjami piwnic. Ja tak zrobiłem i za free wytłumaczyli mi jak podejść do tematu.
    Pow. grzanych podłóg 278m2 w tym piwnica 63m2 OZC 30kwh/m2/rok, 5.9 KW, n50=0,66. Pci GW 10KW on/off, DZ 2×100m, 100% OP, ciepłomierz, reku, OC, GGWC. Kominek bez rozprowadzenia. Chybiony zakup. Zużycie prądu na rzecz CO, CWU i chłodzenie:
    2017r. - 3265 kwh,2018r.-2898 kwh, 2019-2745kwh, 2020r-2540 kwh.Temp. w domu 230​C.
    Piwnicy nie ogrzewam.

  3. #3
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE Avatar adam_mk
    Zarejestrowany
    Jan 2005
    Skąd
    pustynia
    Kod pocztowy
    32-310
    Posty
    22.188

    Domyślnie

    "Moja amatorska koncepcja to na ubity (a jest mocno ubity) piach wylać chudziaka (jaką grubość?), no to dwie warstwy folii, 5cm styropianu i 6 cm wylewki. Na to w pralni pójdzie glazura, a w pokoju panele podłogowe. Czy moja koncepcja jest słuszna?"

    Wiesz co to jest chudziak? Z czego się składa?
    Piasek, jak piszesz, już tam masz. Posyp to cementem, zagrab grabiami dla wymieszania, ubij jaką deską i zroś mgłą wodną.
    Poczekaj aż zwiąże - i masz chudziaka bez podnoszenia poziomu. Twardo pod nogami będzie.
    Folia, nawet gruba, to trochę nieporozumienie, jak się po niej przespacerujesz, a musisz po niej przecież chodzić.
    Koronka się robi. Same dziury...
    Pomyślałbym nad jaką folią w płynie.
    Piszesz, ze tragedii z wodami napierającymi nie ma. Powinno zadziałać.


    Drugi temat. Na ściany pójdą płyty GK zielone (ściany fundamentu są ekstremalnie nierówne, zalewane bez szałowania). Co można dać pod takie płyty, aby dodatkowo zabezpieczyć się przed wilgocią?

    Znaczy - ściany wiecznie wilgotne? Pisałeś, że problemu z wodą nie ma...
    Kondensacja pary wodnej na zimnych ścianach... płaczą...
    Wyrównaj choćby kilofem na ile się da.
    Potem narzuć na to, nawet grubo do bardzo grubo, tynk z perlitu.
    Termoizolacja bardzo dobra a ściany przestaną płakać.
    Perlit biały, wapno białe, dodaj BIAŁEGO cementu i masz tynk barwiony w masie. Malować nie trzeba.
    Można dodać wody szklanej do tynku, stanie się wodoodporny.

    Adam M.
    jak jestem potrzebny to: [email protected]

  4. #4
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE Avatar adam_mk
    Zarejestrowany
    Jan 2005
    Skąd
    pustynia
    Kod pocztowy
    32-310
    Posty
    22.188

    Domyślnie

    Są śliczne kafle drewnopodobne. Takie ceramiczne "deski".
    Dałbym to zamiast paneli. Bezpieczniej i zmywa się łatwo.

    Adam M.
    jak jestem potrzebny to: [email protected]

  5. #5

    Domyślnie

    Dzięki wszystkim za odpowiedź.

    Z tą wilgocią, to tak trochę na wyrost. Ściany nie płaczą. Jedyna wilgoć jest na piasku. Tzn. piasek nie jest mokry, tylko wilgotny. Pomieszczenie będzie ogrzewane i posiada kratkę wentylacyjną do komina. Poprostu boję się, że w przyszłości mogą pojawić się jakieś niespodzianki związane z wilgocią.

    W castoramie doradzili mi folię w płynie pod płyty KG


    A co nie tak jest z panelami na podłodze?

  6. #6
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE Avatar adam_mk
    Zarejestrowany
    Jan 2005
    Skąd
    pustynia
    Kod pocztowy
    32-310
    Posty
    22.188

    Domyślnie

    Poczytaj o wilgotności WZGLĘDNEJ i jej wpływie na drewno.

    Adam M.
    jak jestem potrzebny to: [email protected]

  7. #7
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    tomics

    Zarejestrowany
    Jan 2016
    Skąd
    Borowie
    Kod pocztowy
    08-412
    Posty
    14

    Domyślnie

    Ponieważ mam podobny problem to postanowiłem podpytać w tym miejscu żeby nie tworzyć osobnego wątku.
    Budynek z lat 70 w całości podpiwniczony, piwnice ok 80m2, wysokość ok 170 cm. Skuliśmy tynki i posadzki, wybrany gruz i piach, mamy zrobione na ścianach i suficie tynki cementowo-wapienne.
    Pierwsza pytanie:
    Jak prawidłowo wykonać posadzkę? Czy 10 cm betonu na to papa termozgrzewalna, następnie 5cm styropian i wylewka będzie ok? W przeszłości występowała woda w piwnicy ale od 15 lat nie było.
    Sprawa druga:
    Ściany lany beton + od wewnątrz cegła czerwona pełna. Zauważyłem obecnie wilgoć na ścianach do wysokości ok 70cm (ściany w gruncie ok 150cm). Tynki wykonane tydzień temu. Czy ta wilgoć to jeszcze z tynków?

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony