-
ELITA FORUM (min. 1000)
Kłopotliwy salon mamy - proszę o pomoc w aranżacji :)
Witam.
Tym razem na tapecie salon mojej mamy I nie byłoby sprawy, poradziłabym sobie jakoś sama gdyby nie kilka elementów, które spędzaja mi sen z powiek Ale od początku....
Cudem udało mi się mamę namówić, że coś z salonem zrobić trzeba. Meble mają ze 20 lat. Są ciemne, ciężkie, toporne i wgl nie pasują do tego wnętrza. Wszystkie stoją na jednej ścianie przez co zabierają światło i optycznie pomniejszają pokój.
Podłoga jest ciemna, meble też, stół z krzesłami również. I mimo, że przez większość dnia świeci słońce w pokoju ciemno jak w norze...
W końcu mama przyznała mi rację i zgodziła się na metamorfozę. Tylko że teraz, już. Ona taka w gorącej wodzie kąpana. Muszę działać szybko zanim znowu za moimi plecami kupi jakieś meble bez sensu nie pasujące do reszty
Jak już wspominałam jest pewne ale...otóż:
- ściany zostają tj tapeta w niebieskim odcieniu
- podłoga, panele w ciemnym kolorze
- stół i krzesła. Kupione niedawno i niestety nie da rady ich wymienić. Kolor to brąz taki wpadający w rudy + ciemna brązowa tkanina.
I tu zaczynają się schody. Do pokoju pasują meble jasne. A trzeba je pogodzić z kolorem stołu oraz krzeseł i podłogą. Kurde ten stół z krzesłami gryzie mi sie strasznie, chętnie bym je wywaliłam ale z mama nie wygram. Eh...ale udalo mi się utargować zmianę kanapy
Dodatkowo salon pełni 3 funkcję: pokój dzienny, sypialnia oraz garderoba. Zatem nowe meble nie mogą mieć mniejszej pojemności niż obecne. Ma być dużo miejsca do przechowywania bez przytłaczania pomieszczenia.
Koniecznie musi być jakaś witrynka wiadomo kieliszki, serwisy te sprawy heh
Pokój jest długi i wąski co utrudnia sprawę aranżacji. Wymiary 6m x 2,90m. Tak kiszka ;/
Proszę wszystkich o pomoc. Jak to wszystko zgrać kolorystycznie żeby miała ręce i nogi. Ma być jasno, świeżo elegancko.
Zależy mi na całkowitej aranżacji od mebli poprzez dodatki: lampy, obrazki, doniczki, zasłony itp
Budżet jest ograniczony więc w grę wchodzą meble z sieciówek typu: BRW, Agata, Forte....
Poniżej fotki salonu. Przepraszam za bałagan robione na szybko
Ostatnio edytowane przez Korozja ; 13-08-2017 o 15:41
-
-
ELITA FORUM (min. 1000)
Nie wiem jak inni, ale ja nie widzę zdjęć.
>>>
dziennik budowy <<<
archiwum komentarzy do 15.12.2017
Dom z użytkowym poddaszem, powierzchnia po podłodze (z garażem) ok 200m; ogrzewanie podłogowe (bez grzejników); gaz; brak kominka; płyta fundamentowa (pod płytą 10cm XPS, na płycie 10cm EPS); na ścianach 20cm grafitowego; ściany z BK.
-
-
ELITA FORUM (min. 1000)
Kurczę cały czas walczę ze zdj i nie chcą sie pojawić ;/
Zdj pojawia się na sek i znika ;/ ktoś coś doradzi????
Ostatnio edytowane przez Korozja ; 13-08-2017 o 14:19
-
-
ELITA FORUM (min. 1000)
-
ELITA FORUM (min. 1000)
-
ELITA FORUM (min. 1000)
-
ELITA FORUM (min. 1000)
-
ELITA FORUM (min. 1000)
-
ELITA FORUM (min. 1000)
-
ELITA FORUM (min. 1000)
-
-
1. Czy mama ma co ustawić w witrynie? Jeśli nie to nie ma sensu jej kupować. Bo te dwie filiżanki na krzyż to chyba można wstawić do kuchni. A porcelanowe słoniki - mają wartość sentymentalną czy po prostu stoją, bo nie ma co z nimi zrobić?
2. Krzesła - starczy kupić pokrowce i znika problem koloru.
3. Na krótszej ścianie faktycznie najlepiej zrobić zabudowę po sufit. Biała, gładka zabudowa, która wygląda jak ściana (czyli nie drzwi suwane, ale otwierane klasycznie)
4. Jeśli mama lubi kwiaty, to wywalanie ich nie jest dobrym posunięciem. Można co najwyżej je jakoś uporządkować.
5. Nowa tapeta byłaby o tyle sensowniejsza, ze zamaskuje wszystkie dziury.
Ostatnio edytowane przez Elfir ; 13-08-2017 o 20:22
-
-
-
-
ELITA FORUM (min. 1000)
Elfir dzięki wielkie za propozycje.
1. Witryna być musi. Może być węższa/mniejsza ale ma być. Mama bardzo lubi witrynki i nie chce rezygnować. Szczególnie ładnie wygląda jak jest podświetlana. Kuchnia jest super mała i tam już mucha się nie wciśnie więc nie ma szans przenosić czegokolwiek.
W witrynie byłby kpl filiżanek, kieliszków, szklanek. Jest też karafka, kryształ, misa i szklanki ozdobne. Trochę tego na zdj nie widać bo są upchane Pewnie jakby było miejsce to by coś nowego, ładnego się pojawiło a tak nie ma gdzie tego eksponować.
Fajnie wyglądaja w witrynach ładnie oprawione książki a jest kpl encyklopedii elegancko oprawiony.
Słoniki to tak stoją sama nie wiem czemu. Chyba trochę wartość sentymentalna bo od dzieci, wnuków ale da radę namówić mamę na ich ukrycie/pozbycie się
2. Pokrowce dobry pomysł ale nadal wystają nogi ;/ nie wiem też czy mama lubi pokrowce....
3. Też jestem za klasyczną szafą z otwieranymi drzwiami.
4. Do kwiatów nic nie mam. Nie podobają mi się tylko te paprotki.
5. Tapeta raczej w gre nie wchodzi bo to dodatkowe koszta. Za dużo roboty. Poza tym mamie się ona bardzo podoba Być może jak będzie kiedyś robić remont przedpokoju/kuchni to pozwoli zmienić ściany w salonie.
Dużo rzeczy z salonu zniknie. Teraz trudno mame przekonać ale jak ustawi się nowe meble, dodatki to zrozumie że nie ma wyjścia.
Nie pomyślałabym o takim kolorze komód...natomiast 2 komody wymieniłabym na szafki. Stare pokolenie jakoś ciężko przekonać do szuflad. Ale kto wie.
Dodatki mi osobiście się podobają. Super kolorystyka tylko styl niekoniecznie ten. Rattan, beton nie przejdzie. Mam woli coś bardzie eleganckiego. I żeby troche się błyszczało coś w tym stylu:
Budżet ciężko mi określić. Na pewno nie kupimy wszystkiego na raz. Kanapa musi poczekać, dodatki można kompletować z czasem itd Ale muszę mieć plan całości żeby mama mogła to zobaczyć. Ona nie ma takiej wyobraźni jak ja i potrzebuje konkrety. Poza tym jak będzie kosztorys to mama się spina, oszczędza i realizuje cel
Tak wstępnie myślę to ok 5 tyś (bez kanapy). Jak mamie sie coś bardzo spodoba to bierze pod uwagę raty/kredyt. Nie ma problemu.
-
-
-
Jakby co to IKEA teraz ma także sprzedaż przez neta. Są też firmy, które kupią za ciebie i rozwożą po Polsce.
Wybrałam akurat tę firmę, bo u niej można zestawiać ze sobą meble z różnych systemów (pax, billy, besta, malm) - pasują kolorystycznie i stylistycznie.
Chciałam zrobić na bazie BRW czy innych (Meble Wójcik), ale brakowało mi elementów o wymaganych wymiarach. A ich systemy są zbyt dekoracyjne by dało się zestawiać dwie różne kolekcje. Komody są za wysokie, by dało się wygodnie ustawić na nich TV, a szafki TV za szerokie (głębokie) i wystawałyby niepotrzebnie poza linię zabudowy.
Fajna szafa Stockholm ma tylko jeden wymiar - niestety za duży.
Seria Braga - fajne komody przypominające MALM z Ikea, ale Malm jest tańszy.
Tagi dla tego tematu
Uprawnienia
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
- BB Code jest aktywny(e)
- Emotikony są aktywny(e)
- [IMG] kod jest aktywny(e)
- [VIDEO] code is aktywny(e)
- HTML kod jest wyłączony
Zasady na forum