dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 2 z 2
Pokaż wyniki od 21 do 34 z 34
  1. #21

    Domyślnie

    Dzięki wszystkim! Dlatego skupmy się proszę na tym naszym ustnym, warunkowym oświadczeniu woli wspartym tym samym na piśmie wrzuconym do skrzynki i dod. wysłanym pocztą. Szczegółów jest wiele, ale trzeba dobrze wybrać linię obrony, więc jak tylko będzie już pozew, to Wam przedstawię
    1. Skoro odrzucił naszą ofertę warunkową w kontakcie osobistym, to czy ma prawo po 2 tygodniach zmieniać zdanie?
    2. oświadczenie woli (3 tys. dla świętego spokoju) było ustne ale zarazem dobrowolne, bo podkreślono tam kilka razy, że gość nie ma prawa i nie jest stroną! Papiery to kopie dowodowe tego a nie inne oświadczenia woli -czy to będzie zrozumiałe?
    3. odpowiedź ustna negatywna jest wiążąca prawnie a nie późniejsza pisemna akceptacja?
    4. czy w prawie jest coś takiego jak warunkowe oświadczenie woli, a może nie wolna stawiać warunków?
    5. Czy KC art. 61. § 1. (Kaizen ) jest tu adekwatny, ew., co jeszcze?
    6. czy złożenie oświadczenia woli (sSiwy12) pod wpływem błędu/podstępu będzie rzeczywiście wyjściem -mamy obawy, żeby w coś nowego nie wejść
    7. czy jest jakiś artykuł, który jednoznacznie stanowi, że woda jest dobrem społecznym i nie można blokować dostępu?
    Ostatnio edytowane przez Ivonex ; 23-08-2017 o 07:11

  2. #22
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE
    sSiwy12

    Zarejestrowany
    Mar 2006
    Skąd
    vel bajbaga
    Posty
    10.842

    Domyślnie

    Cytat Napisał Ivonex Zobacz post

    6. czy złożenie oświadczenia woli (sSiwy12) pod wpływem błędu/podstępu będzie rzeczywiście wyjściem -mamy obawy, żeby w coś nowego nie wejść
    Niby co nowego?
    Sąsiad nie przyjmie do wiadomości i wytoczy sprawę tak jak chciał.
    Na pismo procesowe, odpowiesz kopią złożonego oświadczenia o napisaniu oświadczenia woli pod wpływem błędu/podstępu bo nie jest ani nie był stroną w postępowaniu (na co masz dowody, które "ujawnisz" dopiero w odpowiedzi na ewentualne wezwanie sądu (nie ujawniaj niczego sąsiadowi).
    Sąd zdecyduje, czy uznać czy nie uznać.
    Jak nie uzna (mało prawdopodobne) to zastajesz dokładnie w takim samym miejscu jak teraz - nic ani niczym nie ryzykujesz.

    Cytat Napisał Ivonex Zobacz post
    Dzięki wszystkim! Dlatego skupmy się proszę na tym naszym ustnym, warunkowym oświadczeniu woli :
    Przytoczę słowa mojego kolegi - "chcesz mieć rację, czy wygrać sprawę ?".

    Ps. Prześlij mi na PW treść "kwitów" (pisanych), z datami i sposobem doręczenia w tej sprawie między Tobą a sąsiadem.
    Ostatnio edytowane przez sSiwy12 ; 14-08-2017 o 15:30 Powód: Ps. dopisałem
    Jeśli w tym co napisałem, są jakieś błędy, to przepraszam. Nie wynikają one z chęci obrażania kogokolwiek.

    Uwaga - oświadczam, że nie posiadam zgody autorów, na wklejone w tym poście cytaty i (lub) zdjęcia - tak więc moderator może usunąć ten post.

  3. #23
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!)
    perm

    Zarejestrowany
    Apr 2009
    Skąd
    Szczecin
    Dzielnica
    prawobrzeże, na wylocie
    Posty
    11.766

    Domyślnie

    Cytat Napisał Ivonex Zobacz post
    ...
    Ja wzywałam 2x Policję w tamtym roku, jak groził karalnie (spisali go), często bije żonę i Policja ich dobrze zna. Wyobraźcie sobie "gościa" który z bezp. sąsiadami ma podwójne ogrodzenia
    To akurat, dla sądu nie ma żadnego znaczenia.
    Andrzej Friszke:
    Tyle historia. Warto się ku niej zwracać, by wyciągać wnioski. Na przykład gdy jedna partia jest ważniejsza od instytucji państwa, a stanowisko partyjne jest ważniejsze niż stanowiska państwowe. Wódz partii może wszystko, a partia zrobi wszystko, żeby on był zadowolony. Można mieć wolną ekonomię, a w kategoriach narracji o tym, kto zasługuje na miano obywatela i prawdziwego Polaka, cofnąć się w przeszłość.

  4. #24
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!)
    perm

    Zarejestrowany
    Apr 2009
    Skąd
    Szczecin
    Dzielnica
    prawobrzeże, na wylocie
    Posty
    11.766

    Domyślnie

    Cytat Napisał sSiwy12 Zobacz post
    Na pismo procesowe, odpowiesz kopią złożonego oświadczenia o napisaniu oświadczenia woli pod wpływem błędu/podstępu bo nie jest ani nie był stroną w postępowaniu (na co masz dowody, które "ujawnisz" dopiero w odpowiedzi na ewentualne wezwanie sądu (nie ujawniaj niczego sąsiadowi).
    ...
    Coś jeszcze, bo to co napisał sSiwy jest ważne. Wszystko co napiszesz w odpowiedzi na pozew, czy też jakiekolwiek pismo procesowe trafi i tak do sąsiada, podobnie jak jego pisma do sądu trafią też do ciebie. Nie pisz nic czego nie musisz. Jeszcze raz polecam kancelarię i pokrycie kosztów zastępstwa przez powoda. Unikniesz głupich błędów i do tego sąsiad zapłaci za tę kancelarię.
    Ostatnio edytowane przez perm ; 14-08-2017 o 17:24
    Andrzej Friszke:
    Tyle historia. Warto się ku niej zwracać, by wyciągać wnioski. Na przykład gdy jedna partia jest ważniejsza od instytucji państwa, a stanowisko partyjne jest ważniejsze niż stanowiska państwowe. Wódz partii może wszystko, a partia zrobi wszystko, żeby on był zadowolony. Można mieć wolną ekonomię, a w kategoriach narracji o tym, kto zasługuje na miano obywatela i prawdziwego Polaka, cofnąć się w przeszłość.

  5. #25

    Domyślnie

    a ja się zapytam z ciekawości: ten sąsiad założył sprawę i ja opłacił, czy tylko tak gada? dostałaś jakiekolwiek pismo z sadu?
    jeśli nie, to ja bym nie ruszał sprawy i nie gadał z sąsiadem dopóki nie założy sprawy i nie dostaniesz o tym pisma z sadu. po co się teraz denerwować?


    mam/miałem podobnie, ten co sprzedawał działki na własny koszt wybudował wodociąg z kanalizacją zarówno w drodze gminnej jak i w drogach prywatnych, a będzie tego w sumie po 300m, tez zadał jakiejś opłaty, każdy go olał, bo ten wodociąg z kanalizacja MPWiK ma obowiązek przejąc, poza tym wydali warunki przyłączenia bez jakiejkolwiek informacji ze wcześniej należy uzyskać zgodę od właściciela czy pozwala się przyłączyć.
    Z tym, ze żaden z nas nigdy nic nie obiecywał ani nie pisał żadnych pism, nawet "dla świętego spokoju"



    ps. od czterech lat wszyscy mamy i wodę i kanalizację
    Ostatnio edytowane przez Slawko123 ; 14-08-2017 o 18:15 Powód: ps.


  6. #26

    Domyślnie

    Cytat Napisał Slawko123 Zobacz post
    ...dostałaś jakiekolwiek pismo z sadu? ...
    Wakacje, wczoraj odebrałam awizo i już dzisiaj jesteśmy po konsultacjach z adwokatem, który jednak nie obiecuje, że wygrana Powód wnosi od nas o kasę i nawet odsetki, koszt procesu -ze wzgl. na biedę Uzasadnienie żądań od nas jest śmieszne i mija się z prawdą w AN i WT. Czy jest prawo PL czy tylko pozory?
    Ostatnio edytowane przez Ivonex ; 24-08-2017 o 07:12

  7. #27
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!)
    perm

    Zarejestrowany
    Apr 2009
    Skąd
    Szczecin
    Dzielnica
    prawobrzeże, na wylocie
    Posty
    11.766

    Domyślnie

    Cytat Napisał Ivonex Zobacz post
    Wakacje, wczoraj odebrałam awizo i już dzisiaj jesteśmy po konsultacjach z adwokatem, który jednak nie obiecuje, że wygrana Powód wnosi od nas o kasę i nawet odsetki, koszt procesu -ze wzgl. na biedę Uzasadnienie żądań od nas jest śmieszne i mija się z prawdą w AN i WT. Czy jest prawo PL czy tylko pozory?
    Prawnik, który nie obiecuje, że wygra, to raczej dobry prawnik. Co do płatności za jego usługi, to taka jest zasada. Nie oznacza to jednak, że nie może wystąpić o pokrycie kosztów zastępstwa procesowego od powoda. To w końcu on zmusza cię, do skorzystania z usług adwokata czy biegłego. Przegra niech płaci. To, że nie ma z czego to nie twój problem i nieprawda. Ma działkę i dom? Niech sprzeda, będzie miał pieniądze na twojego adwokata i na opłacenie sprawy. Prawo jest ale trzeba umieć je wyegzekwować. Adwokat powinien sobie poradzić. Dlatego też występowanie przed sądem samodzielnie, bez prawnika, w podobnej sprawie jest samobójstwem. Nie wiem czy powód ma prawnika (chyba nie, bo ten pewnie odradziłby mu pozew) ale, jeżeli nie to szybko przekonasz się jakie błędy popełnił.
    Andrzej Friszke:
    Tyle historia. Warto się ku niej zwracać, by wyciągać wnioski. Na przykład gdy jedna partia jest ważniejsza od instytucji państwa, a stanowisko partyjne jest ważniejsze niż stanowiska państwowe. Wódz partii może wszystko, a partia zrobi wszystko, żeby on był zadowolony. Można mieć wolną ekonomię, a w kategoriach narracji o tym, kto zasługuje na miano obywatela i prawdziwego Polaka, cofnąć się w przeszłość.

  8. #28
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE
    sSiwy12

    Zarejestrowany
    Mar 2006
    Skąd
    vel bajbaga
    Posty
    10.842

    Domyślnie

    Tylko z tego co mi wiadomo, ten prawnik wie co mówi, bo jest cieniutki w tym temacie - np. nie widzi różnicy między siecią wodociągową a przyłączem.
    Poza tym pozew można odrzucić, bo dotyczy przyłącza a nie sieci. Zainteresowana nie jest stroną, bo sieć jest przekazana, tyle, że nie "odebrana" przez wodociągi/gminę. Tak czy siak, autorka nie jest stroną.

    Do sądu powinno wyjść pismo o odrzuceniu pozwu w całości - podstawy (moim zdaniem) są mocne.
    Jeśli w tym co napisałem, są jakieś błędy, to przepraszam. Nie wynikają one z chęci obrażania kogokolwiek.

    Uwaga - oświadczam, że nie posiadam zgody autorów, na wklejone w tym poście cytaty i (lub) zdjęcia - tak więc moderator może usunąć ten post.

  9. #29
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!)
    perm

    Zarejestrowany
    Apr 2009
    Skąd
    Szczecin
    Dzielnica
    prawobrzeże, na wylocie
    Posty
    11.766

    Domyślnie

    Cytat Napisał sSiwy12 Zobacz post
    Tylko z tego co mi wiadomo, ten prawnik wie co mówi, bo jest cieniutki w tym temacie - np. nie widzi różnicy między siecią wodociągową a przyłączem.
    ...
    No to po co brać takiego prawnika???
    Andrzej Friszke:
    Tyle historia. Warto się ku niej zwracać, by wyciągać wnioski. Na przykład gdy jedna partia jest ważniejsza od instytucji państwa, a stanowisko partyjne jest ważniejsze niż stanowiska państwowe. Wódz partii może wszystko, a partia zrobi wszystko, żeby on był zadowolony. Można mieć wolną ekonomię, a w kategoriach narracji o tym, kto zasługuje na miano obywatela i prawdziwego Polaka, cofnąć się w przeszłość.

  10. #30
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE
    sSiwy12

    Zarejestrowany
    Mar 2006
    Skąd
    vel bajbaga
    Posty
    10.842

    Domyślnie

    Nie wiedziała - teraz już wie.
    Jeśli w tym co napisałem, są jakieś błędy, to przepraszam. Nie wynikają one z chęci obrażania kogokolwiek.

    Uwaga - oświadczam, że nie posiadam zgody autorów, na wklejone w tym poście cytaty i (lub) zdjęcia - tak więc moderator może usunąć ten post.

  11. #31

    Domyślnie

    Panowie, wiemy już dużo więcej, ale jeszcze jedno: czy można w ogóle starać się o zwrot kosztów przyłącza?

  12. #32

    Domyślnie

    Cytat Napisał Ivonex Zobacz post
    Panowie, wiemy już dużo więcej, ale jeszcze jedno: czy można w ogóle starać się o zwrot kosztów przyłącza?
    niestety nie, przyłącze wykonujesz na własny koszt.


  13. #33
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE
    sSiwy12

    Zarejestrowany
    Mar 2006
    Skąd
    vel bajbaga
    Posty
    10.842

    Domyślnie

    Tak dla rozjaśnienia sprawy – oczywiście upraszczając:

    Przyłącze wodociągowe – odcinek przewodu łączącego sieć wodociągową z wewnętrzną instalacją wodociągową w nieruchomości odbiorcy usług wraz z zaworem za wodomierzem głównym.
    (art. 2 pkt 6 ustawy z dnia 7 czerwca 2001 r. o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków (Dz. U. z 2015 r. poz. 139)

    Przyłącze wodociągowe jest własnością inwestora i wykonane na jego koszt.

    W zasadzie wszystko co nie jest przyłączem, jest siecią (urządzeniem do doprowadzenia wody).

    I tu mamy sedno sprawy:

    - Zgodnie z art. 49 § 2 kodeksu cywilnego, osoba, która poniosła koszty budowy urządzeń, służących do doprowadzania lub odprowadzania płynów, pary, gazu, energii elektrycznej oraz innych podobnych urządzeń i jest ich właścicielem, może żądać, aby przedsiębiorca, który przyłączył urządzenia do swojej sieci, nabył ich własność za odpowiednim wynagrodzeniem, chyba że w umowie strony postanowiły inaczej.

    - Zgodnie z art. 48 k.c. właściciel nieruchomości może być właścicielem przewodów, które są trwale złączone z nieruchomością/gruntem, jedynie w takiej części, w jakiej rzecz ta usytuowana została w granicach jego nieruchomości. Przewody wybudowane na sąsiedniej nieruchomości stają się w konsekwencji własnością sąsiada.
    Ostatnio edytowane przez sSiwy12 ; 25-08-2017 o 16:59
    Jeśli w tym co napisałem, są jakieś błędy, to przepraszam. Nie wynikają one z chęci obrażania kogokolwiek.

    Uwaga - oświadczam, że nie posiadam zgody autorów, na wklejone w tym poście cytaty i (lub) zdjęcia - tak więc moderator może usunąć ten post.

  14. #34

    Domyślnie

    Hej, paragrafy niby SĄ ale sytuacja z przyłączem złożona i komiczna zarazem
    Ostatnio edytowane przez Ivonex ; 27-08-2017 o 20:26

Strona 2 z 2

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony