Remont stulatka

[skot1]

Witam wszystkich.
Po burzliwych rozmowach doszliśmy z żoną do decyzji o remoncie domu. Domek jest dość specyficzny ponieważ połowa budynku jest wpisana do gminnego rejestru zabytków. Do jednego domu została dobudowana dalsza część (nie potrafię zrozumieć dlaczego w takiej formie).
Dom ma niezbyt ustawne wymiary ok 6x15 m w dodatku stoi 3 m od działki więc jedna długa ściana nie może mieć okien drzwi, co nie jest mi na rękę.
w dodatku ściana w miejscu łączenia budynków musiała by pozostać, wszystkie inne mam zamiar potraktować jako działowe.
W planach:
1. Wymiana dachu wraz z konstrukcją
2. Wyrównanie wysokości budynków
3. Nowe stropy, rozważam "drewniany"strop. Chciałbym mieć na poddaszu jakis strych i może dodatkową sypialnie
4. Przeprojektowanie pomieszczeń, istne szaleństwo w tym punkcie się szykuje bo nie mam koncepcji totalnie (może architekt coś wymyśli) generalnie na parterze ma być salon z aneksem kuchennym, łazienka, dwie sypialnie jedna mniejsza (nasza) druga większa dla dwójki dzieciaczków.
5. No i C.O. nowa instalacja elektryczna i wodnokanalizacyjna oraz wykończenie pomieszczeń

Brzmi fajnie ale czuje że będzie ciężko.

Miałby ktoś pomysł na rozkład pomieszczeń w takim "wagoniku" ?

[jak_to_mozliwe]

Współczuję przebojów z konserwatorem zabytków - to może wam bardzo wydłużyć okres remontu.

[skot1]

Od poniedziałku prace porządkowe na działce + pisanie kosztorysu do banku (jeszcze nie wiem jak się do tego zabrać)
Mam nadzieje że koło środy uda się zorganizować spotkanie z architektem.
Co sądzicie o takim układzie pomieszczeń ? w tej opcji wyburzam jedną ścianę tylko i stawiam dwie działowe.

Współczuję przebojów z konserwatorem zabytków - to może wam bardzo wydłużyć okres remontu.

Na wstępnych rozmowach wyszło że mamy zachować ogólną elewacje, na wyrównanie dachów niby pozwolą ale to się okaże.

[gnago]

A nie dałoby się dogadać z sąsiadem i dokupić ten kilkumetrowy pasek gruntu?

[skot1]

Niestety nie działka obok ma 15m szerokości więc każdy m się tam liczy. W dodatku od roku sąsiednia działka ma 3 właścicieli którzy się że sobą nie mogą dogadać.

[Yvetteisabelle]

Kurcze współczuję wam. Jak to jest,że wasz dom jest wpisany w zabytek? Wy go tam umieściliście? Wybacz nie znam się na tym. Nasz dom również ma setkę,ale nie jest zabytkiem.