Dzień dobry,
W niedalekiej przyszłości planujemy budowę domu. Na chwilę obecną jesteśmy jeszcze na etapie projektu, a ja potrzebuję pomocy z wyborem sposobu ogrzewania, zarówno CO jak i CWU. W całym domu planujemy zamontować ogrzewanie podłogowe, dodatkowo planuję montaż rekuperacji.
Dom 120 - 130 metrów, piwnica + parter + poddasze.
Odnośnie izolacji, to mogę przytoczyć tylko to, co widnieje w projekcie, gdyż jeszcze nie myślałem o tym:
IZOLACJA TERMICZNA I AKUSTYCZNA płyty termoizolacyjne z pianki THERMANO ( λ = 0,022 W/mK ) - ściany zewnętrzne: FASROCK MAX gr. 15 cm - posadzka na gruncie: płyty termoizolacyjne z pianki THERMANO gr. 5 cm lub STROPROCK gr. 8 cm - strop: płyty termoizolacyjne z pianki THERMANO gr. 4 cm lub STROPROCK gr. 4 cm - dach: Nakrokwiowo - Płyty termoizolacyjne z pianki THERMANO ( λ = 0,022 W/mK ) , gr. 14 cm lub pomiędzy krokwiami TOPROCK gr. 15 cm + SUPERROCK gr. 10 cm
Lokalizacja domu - Suwalszczyzna, czyli generalnie najzimniejsza część kraju. Ważne w kontekście pomp p-w.
Gazu na działce nie ma i nie ma możliwości przyłączenia.
Gdyby finanse pozwalały zainwestowałbym w gruntową pompę ciepła, jednak obawiam się, że będzie to wykraczało poza moje możliwości. Dlatego opcje są dwie, choć jestem oczywiście otwarty na wszelkie propozycje:
1) Kocioł na ekogroszek/pellet
2) Pompa ciepła p-w.
Od ekogroszku mnie odrzuca. Pellet jeszcze zniosę. Natomiast moim preferowanym wyborem byłaby pompa ciepła. Z tym że z racji lokalizacji jest to opcja dość ryzykowna. Niby nowoczesne pompy mają grzałki i potrafią pracować w niskich temperaturach, to jednak w tym przypadku wolałbym mieć jakieś zabezpieczenie w postaci alternatywnego źródła ogrzewania. Dlatego zastanawiam się nad połączeniem takiej pompy z kominkiem z DGP, oczywiście nie połączonym z wentylacją mechaniczną. Kominek byłby wykorzystywany tylko w wypadku największych mrozów, żeby wspomóc pompę, lub w przypadku zaniku prądu. Ewentualnie może dla klimatu, ale to góra kilka razy w roku. Czy takie połączenie ma sens, zarówno z użytkowego jak i z ekonomicznego punktu widzenia?
Jestem niestety zielony w kwestii budownictwa (dopiero się doszkalam w tym temacie) i jest to mój pierwszy post na tym forum, więc mogłem pominąć jakieś ważne dane, za co z góry przepraszam i proszę o info, jeśli mam coś dopowiedzieć.
Pozdrawiam,
Wojciech