dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 7 z 7
  1. #1
    WITAJ, czytaj i pytaj... :)
    marinesz

    Zarejestrowany
    Aug 2017
    Skąd
    Łódź
    Kod pocztowy
    90-224
    Posty
    4

    Domyślnie problem z częściowym dociepleniem ścian

    Mieszkam w kamienicy z lat 50-tych. Ponieważ lokatorzy ostatniej kondygnacji skarżyli się zimą na chłód większy niż w innych mieszkaniach (kamienica ma dość grube mury, ale ostatnia kondygnacja była dobudowywana później i mur nie jest tam już tak gruby) wspólnota zarządzająca budynkiem postanowiła kilka lat temu docieplić tylko tę ostatnią kondygnację budynku z poddaszem. Budynek jest narożny, ocieplono górną część tylko od strony zewnętrznej elewacji. Rok temu w dwóch mieszkaniach na 4 piętrze pojawił się zimą grzyb na ścianach. Po oględzinach różnych fachowców za prawdopodobną przyczynę zagrzybienia uznano częściowe docieplenie, ponieważ zewnętrzne docieplenie obejmuje górną część ściany od dachu do ozdobnego gzymsu na elewacji. Poniżej gzymsu znajduje się jeszcze ok. 1/3 ściany zewnętrznej czwartej kondygnacji, a więc docieplenie obejmuje tylko 2/3 wysokości ściany znajdujących się tam mieszkań. Bezpośrednią przyczyną jest wg fachowców różnica temperatur pomiędzy częścią ocieploną i nieocieploną wywołująca skraplanie ogrzanego powietrza stykającego się z zimnym. Mamy teraz poważny problem i nie bardzo wiemy jak go rozwiązać. Jedna z firm zajmujących się termoizolacją zaproponowała wykonanie dodatkowego docieplenia w zagrzybionych mieszkaniach od wewnątrz (oczywiście po uprzednim odgrzybieniu) przy użyciu specjalnych płyt Superwand nieprzepuszczających wilgoci. Firma ta nie daje jednak gwarancji, że takie rozwiązanie będzie w 100% skuteczne. Docieplenie elewacji całego budynku nie wchodzi raczej w grę ze względu na ochronę konserwatorską i wysoki koszt. Docieplenie od wewnątrz wychodzi najtaniej, ale zastanawiamy się czy będzie skuteczne. Najrozsądniejsze wydaje się nam jednak zdemontowanie zewnętrznego docieplenia i powrót do pierwotnego stanu. Może znacie jakieś lepsze rozwiązanie albo jesteście w stanie utwierdzić nas przy jednym z rozwiązań o których piszę? Będę wdzięczny za wszelkie wskazówki.

  2. #2
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... Avatar Mareks77
    Zarejestrowany
    Jun 2011
    Skąd
    Zielona Góra
    Kod pocztowy
    65-001
    Posty
    6.321

    Domyślnie

    Czy na pewno powodem zagrzybienia na ostatniej kondygnacji jest częściowe docieplenie i powstały mostek cieplny.?
    Samo ocieplenie tworzy z mieszkania lub piętra typowy termos, więc przy szczelnych nowszych oknach z PCV powodem powstawania zagrzybienia równie dobrze może być słaba wentylacja.
    Docieplenie pozostałej części od środka spowoduje oczywiście likwidację mostka cieplnego i przy zastosowaniu płyt o którym wspominasz przenikanie pary wodnej do ściany będzie ograniczone ze względu na wbudowaną w płyty folię aluminiową ale para z kondygnacji niższych zacznie wówczas przenikać jedyną drogą czyli stropem do pomieszczeń wyżej co może spowodować jeszcze większe ich zagrzybienie.

    Radzę najpierw skonsultować się z kominiarzem w celu zbadania drożności wentylacji grawitacyjnej w całym budynku.
    Ze względu na leciwość kamienicy jej stan może być różny i odbiegający od prawidłowej a kratki wentylacyjne u lokatorów zalepione lub wykorzystywane do celów nie zgodnych z przeznaczeniem.
    Dom Opałek 1G z poddaszem użytkowym. 145m2 powierzchni użytkowej. Podłogówka 90m2, reszta to 9 grzejników.
    Piec Vaillant 206/5-5 + Moduł mieszacza VR61/4 + Regulator CM470/4 + VIH R120 + Grupa pompowa z siłownikiem do ogrzewania podłogowego Thermix MEIBES.

    Jeśli pomogłem kliknij......to nic nie kosztuje.

  3. #3
    WITAJ, czytaj i pytaj... :)
    marinesz

    Zarejestrowany
    Aug 2017
    Skąd
    Łódź
    Kod pocztowy
    90-224
    Posty
    4

    Domyślnie

    Wentylacja w mieszkaniach, których dotyczy problem była sprawdzana przez kominiarzy. Stwierdzili, że mieści się w normie.
    Obawiamy się, że rozwiązanie w postaci docieplenia wewnętrznego przeniesie problem piętro niżej. Choć słyszałem też, że przy umiejętnym wykonaniu (szczelnym, obejmującym też część podłogową) mogłoby być skuteczne.
    Wcześniej pisałem o zagrzybieniu, ale po ponownych rozmowach z lokatorami dochodzę do wniosku, że póki co jest to raczej zawilgocenie. Lokatorzy mówią, że zimą ściana „cieknie”, ale potem wysycha i nie ma ciemnego nalotu. Więc może jednak sytuacja jest o tyle lepsza, że nie ma grzyba.
    Jeśli podejmiemy się działań w mieszkaniach w których występuje problem i okażą się one skuteczne, np. docieplimy ściany od wewnątrz albo zastosujemy dodatkowe ogrzewanie na poziomie niedocieplonych ścian, to i tak nie mamy gwarancji, że problem nie pojawi się w pozostałych mieszkaniach na tej samej kondygnacji. Wtedy koszty poniesione w kolejnych mieszkaniach zapewne znacznie przewyższą koszt demontażu zewnętrznego docieplenia.
    Zasadniczy dylemat polega więc na tym czy usuwać przyczynę (wadliwe docieplenie zewnętrzne) czy naprawiać skutki.

  4. #4
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... Avatar Mareks77
    Zarejestrowany
    Jun 2011
    Skąd
    Zielona Góra
    Kod pocztowy
    65-001
    Posty
    6.321

    Domyślnie

    Ogólnie mówiąc to ocieplenie nie jest wadliwe. Powodem ocieplenia są zimne lokale i ewentualne zawyżone rachunki za ogrzewanie więc spełnia ono swoją rolę. Skutki uboczne ocieplania styropianem w postaci ograniczenia oddychania ścian są znane i to one mogą być głównym powodem zawilgocenia ale na piętrach właśnie docieplonych.
    Docieplenie od wewnątrz wspomnianymi płytami nie zmniejszy tu tego problemu a ze względu na zawartość folii aluminiowej która tworzy barierę dla wilgoci moim zdaniem jeszcze go pogłębi.
    Mowa tu o wilgoci a nie o zagrzybieniu..
    Jeśli zatem chodzi o skraplającą się wilgoć na ścianach ostatniej ocieplonej kondygnacji to powodem jej może być ograniczenie oddychania ścian, jeśli natomiast chodzi o wilgoć na ostatnim piętrze ale przy samej podłodze to powodem jej może być mostek cieplny spowodowany brakiem ocieplenia piętro niżej

    Jeśli chodzi natomiast o skraplanie się wilgoci zimą na ścianach kondygnacji niższych jest wynikiem głównie braku ocieplenia na tych kondygnacjach gdyż prawdopodobnie zimna ściana z cegły na powierzchni wewnętrznej ulega gwałtownemu ociepleniu lub też odwrotnie wilgoć zawarta w powietrzu przy przejściu przez ścianę ulega gwałtownemu oziębieniu.
    Taka sama sytuacja dzieje się na szybach w kuchni podczas gotowania lub na lustrze w łazience podczas kąpieli, i podejrzewam że ów problem istniał od dawna gdyż taka jest uroda ścian starszych kamienic i ocieplenie w żaden sposób nie pogłębiło tego problemu a głosy niezadowolonych sąsiadów i lokatorów niższych pięter raczej traktował bym z większym dystansem gdyż mogą być one spowodowane zazdrością i zaistniałą sytuacją w której nie cała kamienica została ocieplona.
    Innym powodem cieknących ścian może być także farba którą pokryte są ściany lub zwiększona ilość warstw.które są barierą dla wilgoci i powodują ograniczenie oddychania ścian.
    .
    Ostatnio edytowane przez Mareks77 ; 27-08-2017 o 10:37
    Dom Opałek 1G z poddaszem użytkowym. 145m2 powierzchni użytkowej. Podłogówka 90m2, reszta to 9 grzejników.
    Piec Vaillant 206/5-5 + Moduł mieszacza VR61/4 + Regulator CM470/4 + VIH R120 + Grupa pompowa z siłownikiem do ogrzewania podłogowego Thermix MEIBES.

    Jeśli pomogłem kliknij......to nic nie kosztuje.

  5. #5
    WITAJ, czytaj i pytaj... :)
    marinesz

    Zarejestrowany
    Aug 2017
    Skąd
    Łódź
    Kod pocztowy
    90-224
    Posty
    4

    Domyślnie

    Jeśli uznamy, że przyczyną zawilgocenia jest ograniczenie oddychania ścian powstałe w wyniku docieplenia styropianem, to oprócz sprawdzenia w pierwszym rzędzie farby, jakie działania naprawcze należałoby podjąć ? Czy podstawa to poprawa wentylacji? Czy warto w tej sytuacji brać pod uwagę dodatkowe ogrzewanie na poziomie niedocieplonego fragmentu ściany np. wbudowanie w tym fragmencie ściany instalacji grzewczej? W jednym z mieszkań na części zawilgoconej ściany jest grzejnik i w jego zasięgu jest sucho.

  6. #6
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... Avatar Mareks77
    Zarejestrowany
    Jun 2011
    Skąd
    Zielona Góra
    Kod pocztowy
    65-001
    Posty
    6.321

    Domyślnie

    Po pierwsze to albo piszemy o ograniczeniu migracji wilgoci poprzez ocieplenie, albo mówimy o ograniczeniu wilgoci na kondygnacji która nie jest docieplona.
    Jedno z drugim nie ma nic wspólnego i o ile docieplenie ostatniej kondygnacji może spowodować pojawienie się wilgoci w miejscu gdzie kończy się poziom ocieplenia na piętrze niżej to nie jest ono zazwyczaj odpowiedzialne za wilgoć na całej ścianie.
    Wilgoć tylko w miejscu zakończenia ocieplenia styropianowego jest związana z nagłym przesuwaniem tzw. punktu rosy

    Jedynymi metodami jest zapewnienie odpowiedniej wentylacji, zbytnie nie zastawianie wilgotnych ścian meblami lub też ocieplenie zewnętrzne pozostałej części kamienicy.
    Jeśli koszt nie przekracza budżetu można pokusić się o zainstalowanie dodatkowych grzejników w miejscu jej występowania.

    Dość trudno jest dokonywać oceny nie mając wizualnego kontaktu z problemem, a w związku z tym że wyobraźnia często różni się od rzeczywistości podesłanie fotografii zewnętrznej budynku rozwiązało i przybliżyło by pewne aspekty problemu.

    Moim zdaniem wszelkie docieplanie od wewnątrz spowoduje pogorszenie sytuacji i jeszcze większe zawilgocenie a następnie wystąpienie grzybów.
    Instalacja wewnętrznego ocieplenie z przegrodami dla pary wodnej o ile wilgoć i grzyb nie będzie widoczny to będzie on występował pod tym ociepleniem powodując degradację ściany zewnętrznej.
    Dom Opałek 1G z poddaszem użytkowym. 145m2 powierzchni użytkowej. Podłogówka 90m2, reszta to 9 grzejników.
    Piec Vaillant 206/5-5 + Moduł mieszacza VR61/4 + Regulator CM470/4 + VIH R120 + Grupa pompowa z siłownikiem do ogrzewania podłogowego Thermix MEIBES.

    Jeśli pomogłem kliknij......to nic nie kosztuje.

  7. #7
    WITAJ, czytaj i pytaj... :)
    marinesz

    Zarejestrowany
    Aug 2017
    Skąd
    Łódź
    Kod pocztowy
    90-224
    Posty
    4

    Domyślnie

    Dziękuję bardzo za wszystkie dotychczasowe wyjaśnienia. Tak wygląda fasada.

    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	pomorska fasada.jpg
Wyświetleń:	8
Rozmiar:	99,4 KB
ID:	395754

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony