Witam Hellenaj
Dobrze wszystko zaplanowałem więc prace jakoś się posuwają do przodu. Co do tynków to jasne że bardzo się bałem natomiast szwagier który mi tynkuje zna się bardzo dobrze na tym fachu (tynki kilkanaście lat i ekipa kilkunastoosobowa) więc powiedział że taka pogoda jest ok. W budynku przy 0 na zew mam ok 5 stopni. Nie może być mrozu. Też inaczej jeszcze z tynkami gipsowymi które już po 3-4 dniach są suche o lekki przymrozek nic im nie zrobi.
Wylewki planuje na styczeń (ma być nawet powyżej 5 stopni) natomiast z wylewkami już gorzej, one dłużej 'paruja' i nie może być mrozu bo popekaja. Dlatego dzisiaj byłem już organizować kominek (temat opiszę w kolejnym poście) i będę dogrzewal budowę. Zobaczymy jak będzie.