Napisał
anield
Mam taką małą zagwozdkę,może ktoś przyzna mi racje albo wręcz odwrotnie da jakieś argumenty gdzie żle mi się wydaje
Zadaję sobie pytanie czy dobrze robię stawiając budynek na tradycyjnych fundamentach, ponieważ po moich doświadczeniach twierdzę że płyty fundamentowe są lepszym, wygodniejszym, minimalnie droższym lub nawet tak samo drogim i łatwiejszym technicznie, elementem budowy do zrealizowania z jak najmniejszą liczbą błędów, osobny które, mają w miarę płaski teren i nie myślą o piwnicy, wybór powinien być tylko jeden PŁYTA FUNDAMENTOWA dlaczego?
Po 1. kopanie fundamentów pod płytę nie jest tak głębokie(ziemi nie trzeba wywozić itp)
2.Nie trzeba używać drogich mas hydroizolacyjnych (płyta nie jest w warstwie wód gruntowych)
3. Prace ze stanem 0 są szybsze
4. Płyta fundamentowa jest mocniejsza od ław,ciężar przenoszony jest na całą płytę, a nie na jadą z oś gdzie może dojść do pęknięcia ławy ,ściany fundamentowej przez ściany nośne
5. Przy płycie odpada nam dokładne zagęszczanie środka fundamentów,a jest to jeden z ważniejszych elementów przy fundamentach tradycyjnych a jak wiemy firmy są różne ludzie są różni a nie każdy ma czas stać i pilnować , a nikt nie chce się zamartwiać czy mu przypadkiem posadzka nie spadnie więc następny plus to spokojna głowa
6.Nie ma konieczności zastosowania drenażu dookoła płyty, a co za tym idzie, nie trzeba znowu sypać żwiru żeby woda mogła bez problemów wejść do peszla
7 Płyta jest cieplejsza, mniej mostków termicznych ,dlatego jest wymagana przy domach pasywnych.
Pewnie są też wady, ale z mojego punktu widzenia ,płyta ma więcej pozytywów i nie ma tego strachu coś złe zostało zagęszczone wiadomo pod płytę tez zagęszczamy pospółkę czy piach, ale jeżeli ktoś źle to zrobi byle jak ,to nic się nam nie zapadnie żadna posadzka, a w tradycyjny fundamencie nie dość że trzeba to bardzo dobrze zagęścić, to dużo więcej ton do środka fundamentów trzeba wrzucić
Proszę mnie poprawić skoro źle myślę, wiadomo nie każdy budynek ma prawo stać na płycie, czy ale nie patrząc na przeszkody, to wydaje mi się ze płyta vs lawy płyta bije lawy na łeb na szyje