Napisał
kaszpir007
Klimę mamy od wielu lat w samochodzie i nikt nie choruje , więc spokojnie wiem jak używać ..
Tak jak pisałem , dla nas chłodzenie domu za pomocą podłogi to nieporozumienia i najgorszy możliwy sposób chłodzenia , bo rozkład temperatur jest bardzo niekorzystny dla człowieka.
Nie wyobrażam sobie kłaść się do lodowatego łóżka czy też siedzieć na zimnym fotelu a tak to wygląda jak się chłodzi podłogą ..
Jak Ci to nie przeszkadza to ok.
Do chłodzenia pomieszczeń używa się klimatyzacji nadmuchowej , bo jest duzo bardziej skuteczniejsza i sposób chłodzenia jest dużo bardziej komfortowy ..
Oczywiście aby wspomóc klimę trzeba ograniczyć samo nagrzewanie.
Bez rolet zewnętrznych (salon z olbrzymia iloscią przeszkleń i całkowiice skierowany na południe + duże okna dachowe też na południe) miałem jak było słonecznie 32 stopnie w salonie , w reszcie pokoi z mniejsza ilościa przeszkleń , ale też na południe bylo około 30 stopni.
Po montażu rolet w salonie mam około 24-26 stopni (mam okna dachowe gdzie nie ma niestety rolet zewnątrznych , więc nawet przy zasłoniętych roletach w salonie jest jasno) , a w reszcie pokoi jest około 23-24 stopnie .
Uruchomienie klimy w salonie szybko obniża temperaturę do jakiej chce. Najpierw klima pobiera około 700W ale po krótkim czasie pobór mocy spada i wynosi poniżej 400W.
Jak dla mnie klima typu Split i ten sposób chlodzenia jest dla mnie najbardziej komfortowy i nie powoduje dyskomfortu o jakim pisalem powyżej ..
A reku ?
Reku służy do zachowania ciągłej wentylacji i aby straty ciepła były jak najniższe. Niestety to co jest zaletą w zimę/jesień jest wadą w lato , bo nie ma sensu nic odzyskiwać ...