dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 2 z 2
Pokaż wyniki od 21 do 23 z 23
  1. #21

    Domyślnie

    No to teraz zgłupiałem. Wczoraj kupiłem unigrunt Śnieżki, zamiotłem ściany i syfity na poddaszu i dzisiaj to mialem zagruntować używając dużego pędzla z miękkim włosiem- niby banalna sprawa - a tu widzę, że normalnie nie ma nic trudniejszego w tej materii. Sam nie wiem co robić.

    juras

  2. #22
    Lider FORUM (min. 2800) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!
    Sp5es

    Zarejestrowany
    Mar 2005
    Posty
    3.549

    Domyślnie

    Grunty to dyspersja akrylowa lub akrylowo-styrenowa.
    Dyspersję tę różni producenci do sprzedaż rozcieńczają w różnym stopniu w zależności od filozofii marketingowej produktu i przeznaczenia. oraz ceny sprzedaży. Woda kosztuje najmniej...

    Produkty są od gotowych do użycia - do koncentratów, które można rozcieńczać nawet 1:6.

    Wrzucanie wszystkich wyrobów do jednego kotłą informacyjnego jest nieporozumieniem (typu -wszystkie grunty są do bani...).

    Trzeba rozważyć:
    - jaki to grunt - klasa preparatu
    - co się chce uzyskać
    - jaka jest nasiąkliwośc podłoża
    - jakie są wytyczne producenta, i czytać, czytać ...etykiety.

    Danie preparatu gruntującego za bardzo rozcieńczonego - niewiele daje, jest za mało spoiwa i nie ma ono jak zadziałać (związać powierzchnię, zmiejszyć nasiąkliwość i zwiększyć przyczepność).

    Jeszcze niebezpieczniejsze jest użycie nierozcieńczonego koncentratu, do którego zaleca się dodawanie wody. Dużo - nie znaczy dobrze. Na powierzchni tworzy się śliska, zeszklona warstwa, podłoże jest związane znakomicie, ale jest całkowity brak przyczepności. I farby odłażą.

    Jedyny wyjątek - zamienienie optycznie farby emulsyjnej w świecącą pseudolamperię. Tam po pomalowaniu nanosi się nierozcieńczony lub mało rozcieńczony grunt.

    Dlatego:
    - CZYTAĆ ZALECENIA PRODUCENTA. On najlepiej wie co wlał i jak rozcieńczył.
    - jeśli preparat jest do rozcieńczania to: na podłożach gipsowych stosować raczej wyższe dopuszczalne stężenia niż niż niższe
    - podobnie na gazobetonach malowanych wprost na bloczek
    - na betonach - dokładnie odwrotnie
    - ogólnie - im bardziej nasiąkliwe podłoże, tym wyższe stężenie

    W razie wątpliwości - WYKONAĆ PRÓBĘ.

    Powierzchnia po pomalowaniu gruntem nie powinna dawać wyrazistej , zeszklonej powierzchni.
    Preparatów zalecanych do bezpośredniego stosowania - Więcej nie rozcieńczać
    Przyjąć im tańszy litr preparatu - tym ma mniej spoiwa.

    Użycie koncentratów z reguły jest bardziej opłacalne niż preparatów gotowych - nie płaci się za kanistry-opakowania , które i tak się wyrzuca.
    Koszty pomalowania 1 m2 dla koncentratu są niższe materiałowo (z reguły).

    Najlepiej malować jest wałkiem szerokim 12-15 cm z gąbki. Najmniej chlapie - preparat jest rzadki - zaplamienia wokół malującego są z reguły dość trwałe. Pędzlem można gruntować, ale jest to mniej oszczędne (wyższe zużycie) i łatwiej się pochlapać. I jeśli pędzlem, to namczać sam koniec, częściej sięgać do wiaderka.

    Szybko myć narzędzia po pracy.

    Zachlapania usuwać na świeżo (ważne).

    Juras,
    A teraz bez stresu do roboty...

  3. #23

    Domyślnie

    OK dzięki. Dzisiaj startuję z pracą ...

Strona 2 z 2

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony