Jakie krańcówki lepsze w napędzie bramy przesuwnej?

[Jarek.P]

Szybkie pytanie mam: czy krańcówki magnetyczne są jakoś istotnie lepsze od mechanicznych w PRAKTYCZNYM użytkowaniu?

Pytam, ponieważ własnie odebrałem zamówiony napęd (Beninca Bull5), niestety sprzedawca pomylił zamówienie i zamiast zamówionej wersji z kontaktronami przysłał klasyczną. Oczywiście przyznają sie do błędu, odmienią natychmiast, niemniej ponieważ wiąże sie to z odsyłaniem i czekaniem na nową dostawę, plany instalacji napędu w długi weekend ległyby w gruzach. Sprzedawca przekonuje, że użytkowo nie ma różnicy, że mechaniczna krańcówka wg niego jest nawet lepsza i że oczywiście zwrócą różnicę w cenie, gdybym się zgodził na to, co dostałem.

Mieszkam w lesie, problemem u mnie są owady, zwłaszcza wszechobecne pająki, które taki napęd potraktują jak pałac zbudowany specjalnie dla nich. Elektronikę tak czy tak będę dodatkowo uszczelniał (co z tego, że ma od góry przepusty IP44, skoro z boku zieje wielka dziura???), ale boję się o te mechaniczne mikrostyki, czy w starciu z pająkiem wielkości połowy dłoni (a takich u mnie dostatek ) zgniecionym tamże nie zablokuje się toto na amen. Stąd pytanie o praktyczne wrażenia z użytkowania.

[CityMatic]

Kontaktron - lepszy mniej awaryjny i szczelniejszy

[Jarek.P]

Kurczę, tyle to ja wiem. Chodzi mi o to, czy w praktycznym użytkowaniu wersja z kontaktronami jest naprawdę tak dużo lepsza, że opłaci się odsyłać i czekać dwa tygodnie na nowy automat, tracąc zarazem okazję do jego zainstalowania w długi weekend (co dla pracującego człowieka ma spore znaczenie). Krańcówka elektromechaniczna jest zawodna, awaryjna? Bo ze szczelnością po obejrzeniu konstrukcji stwierdziłem, że sobie poradzę.

[danielsq]

Sporo automatów montowałem w swoim czasie jednak to były automaty facc 740 lub 741 i powiem że wolałem krańcówki mechaniczne bo od kiedy weszły modele z czujnikami magnetycznymi częściej pojawiają się wizyty u klientów szczególnie w zimie kiedy podczas odśnieżania połamane zostają plastiki trzymające magnesy, nie wiem jak jest to rozwiązane w Twoim automacie bo nie miałem z tym styczności. Ja wolałbym jednak w przypadku faca mieć krańcówki mechaniczne z dającą porządnie i pewnie się zamontować blachą na końcach grzebienia. Z tego co pamiętam miałem dosłownie jedną awarię krańcówki mechanicznej w tych modelach a wystarczyło przeczyścić mikrostyki i chodzi do dzisiaj. Natomiast połamanych magnesów wymienia się naprawdę sporo bo są zbyt delikatnie wykonane. Montowane były sporadycznie też automaty Nice i Came i też nie pamiętam aby szwankowały gdzieś krańcówki. Brałbym wersję z pewniejszym mocowaniem krańcówek nie patrząc na to czy jest to wersja mechaniczna czy kontaktrony.

[Jarek.P]

O i o taką opinię mi chodziło, pokrywa się zresztą z tym, co mówił mi sprzedawca przekonując mnie do wersji mechanicznej, dzięki.

A skoro trafiłem na montażystę, to pytanie dodatkowe: enkoder - warto dołożyć? Myślałem o nim jako o dodatkowym zabezpieczeniu na wypadek zablokowania bramy przez coś bądź kogoś (dwójkę dzieci mam, w tym jeden typu prawdziwy odkrywca), ale w sumie nie jestem pewien, czy warta skórka wyprawki, bo przecież bez enkodera napęd też nie pcha zablokowanej bramy ile sił w silniku, tylko ma jakiś czujnik przeciążenia?

[danielsq]

W żadnym z montowanych automatów nie było enkodera w 740 i 741 ustawia się max czas pracy silnika, i można ustawić siłę. W tych automatach uważam że nie ma potrzeby stosowania enkoderów ale ważna w niezawodności jest np funkcja rozluźnienia zębatek po osiągnięciu krańcowego położenia, czyli automat zamyka bramę i wykonuje kilka obrotów wirnika w przeciwnym kierunku co powoduje rozluźnienie wszystkich zębatek i po mroźnej nocy czy braku prądu rano jesteś w stanie bez szarpania odblokować automat ręcznie bo tryby są rozluźnione. Co do bezpieczeństwa to można zastosować kilka par fotokomórek w różnej konfiguracji pewnie w instrukcji będzie to szczegółowo opisane. Ja bym enkodera nie zamawiał chyba że jest jakiś wymóg zatrzymywania automatu zawsze co do milimetra w konkretnym położeniu jak zadowoli Cię błąd +/- 1 cm to można sobie darować. Poza tym enkoder to jakiś element ruchomy i tor optyczny więc za jakiś czas na 100% będą się działy cuda wskutek np zakurzenia optyki jak ma to miejsce w przypadku klawiatur z optyką opartych na podobnej zasadzie działania. Urządzenia powinny być proste jak tylko to możliwe a każdy dodatkowy element ogranicza niezawodność urządzenia a to urządzenie ma tylko i wyłącznie zamykać i otwierać bramę o wszystkich innych funkcjach zapomnisz zaraz po zainstalowaniu i nie będziesz ich używał. Natomiast dobrze byłoby jakby automat miał wyprowadzone przekaźniki odzwierciedlające status położenia bramy tzn zamknięta, otwarta, praca, świetnie by się to dało wykorzystać w celach automatyki bez żadnego rzeźbienia.

[Jarek.P]

Ok, dzięki.
Wyjście pokazujące stan bramy mam, planuję użyć jak najbardziej.

Dalej jednak nie wiem, co z tym zablokowaniem bramy przez przeszkodę w trakcie zamykania. Załóżmy, że przeszkoda nie trafiła w fotokomórkę, nie mam krawędzi reagującej na nacisk, po prostu sama brama i sterownik i powiedzmy dziecięcy rowerek leżący na drodze bramy. Co się dzieje? Mój napęd bramy garażowej (Nice) wyczuwając nienormalny wzrost prądu zasilania silnika natychmiast bramę zatrzyma i wycofa spowrotem do góry (było to już testowane u mnie na źle postawionych grabiach, działa skutecznie), czy te napędy bram przesuwnych działają tak samo?

[danielsq]

Zablokowanie mechaniczne bramy zależnie od ustawień i producenta automatu może zatrzymać ruch bramy albo ją cofnąć, tutaj automaty z silnikami na prąd stały są lepiej zorganizowane. Generalnie jeśli ustawisz małą siłę łatwiej automat zatrzyma się na przeszkodzie ale spodziewaj się w zimie kłopotów. Jak bardzo boisz się że brama coś przytnie zastosuj dwie pary fotokomórek na różnych wysokościach. Ale zwróć uwagę że: nie puszczasz bramy jeżeli widzisz że jest przeszkodę w świetle bramy, jak ktoś widzi że brama się zamyka instynktownie się odsuwa, dzieci się nie bawią pilotami, zawsze w przypadku automatyki może się coś stać niezależnie jak dobrze to zabezpieczysz - paluchy w tryby zawsze można wsadzić i będą połamane na 100% niezależnie jak to zabezpieczysz. Po prostu trzeba uważać co się robi i nie uruchamiaj żadnych funkcji automatycznego zamykania i nic się nie powinno stać. Często przy automatycznym zamknięciu były jakieś reklamacje że automat się nie zamkną jak klient odjechał a okazywało się że albo jakiś sąsiad robił sobie jaja przesłaniając fotokomórki albo plątające się zwierzęta wchodząc w światło fotokomórek nie pozwalały na zamknięcie. Tak więc nic nie zastąpi zdrowego myślenia a automatyka nigdy nie przewidzi wszystkiego z uwagi choćby na różne warunki atmosferyczne i związane z tym różne siły ciągu. Nawet wiatr powoduje że opóźnienie zamknięcia bramy może dojść do kilku sekund zależnie od rodzaju jej wypełnienia. Zresztą same bramy jak nawet ręcznie ciągniesz to często da się wyczuć miejsca gdzie jest ciężej lub lżej albo nawet sama leci po czym ciach i coś ociera. Temat takich zabezpieczeń jest naprawdę trudny i prowadzi prędzej czy później do awarii.

[Jarek.P]

Chodziło mi tylko o to, czy sam napęd (motoreduktor) wykrywa w jakikolwiek sposób fakt zablokowania bramy. Z twego pierwszego zdania wynika mi, że tak, tylko o to pytałem, reszty jestem świadom, dzieki

[Jarek.P]

Moja brama już zamontowana, działa jak miała działać, a zarazem ja poznałem odpowiedź na moje pytanie odnośnie wykrywania przeciążeń. Odpowiedź brzmi: nie ma czegoś takiego. Brama zatrzymana ręką po prostu brzęczy silnikiem i cały czas usiłuje pchać z siłą zależną od ustawionego momentu. Serwisant sprzedawcy, do którego sobie zadzwoniłem celem dopytania o to stwierdził, że tak, że to normalne dla wszystkich napędów z silnikiem 230V i jeśli mi zależy na wykrywaniu przyblokowania bramy, muszę dokupić enkoder.
Zobaczymy, może dokupię, a może sam dorobię kontrolę prądu pobieranego przez napęd z wystawianiem sygnału "STOP" jeśli prąd przekroczy jakąś wartość. Nie jest to duży problem, a (pomijając czas poświęcony na rzeźbienie) powinno być znacznie tańszym rozwiązaniem, niż zakup enkodera, a przy tym, z powodu braku elementów ruchomych, niezawodnym w działaniu.