dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 17 z 17
  1. #1

    Domyślnie Niekonwencjonalna wentylacja poddasza

    Witam

    Jestem na etapie układania ocieplenia i paroilozacji w dachu skośnym. Chciałbym zrobić quasi-wentylację polegającą na tym, że w najwyższym miejscu poddasza, wdłuż kalenicy dam pas 50 cm folii paroprzepuszalnej zamiast paroizolacji. Oczywiście tylko w sypialniach i korytarzach, a nie tzw. pomieszczeniach wilgotnych.
    Dach jest kryty dachówką ceramiczną i przez wełnę pokrytą z zewnątrz folią paroprzepuszczalną trochę powietrza może przechodzić.

    Ciekaw jestem, czy ktoś stosował podobne rozwiązania.
    Co o tym myślicie.

  2. #2

    Domyślnie

    Ponawiam pytanie

  3. #3

    Domyślnie

    Biorąc pod uwagę fakt, że na ten pasek folii paroprzepuszczalnej dasz płytę G-K z zagipsowanymi szczelinami, wydaje mi się, że na wentylację to trochę za mało. Nie pamiętam dokładnych wartości w m3, ale wymiana powietrza przez typowy kanał wentylacyjny wyraża się w dziesiątkach m3 na godzinę. Przez proponowaną przez Ciebie warstwę folii i płyt powietrza przejdzie chyba dużo mniej.

  4. #4

    Domyślnie

    Wnętrze będzie wyłożone drewnem boazeryjnym, które przepuszcza szczelinami mędzy deszczułkami dużo więcej powietrza niż płyty g-k. Mimo to, na pewno to nie będą dziesiątki m3 na godzinę.
    W projekcie nie było wentylacji wywiewnej, a dachówka z kominkiem wentylacyjnym to koszt rzędu 400 zł/sztuka .
    Chyba lepsza mała wentylacja niż żadna .

  5. #5
    Guest

    Domyślnie

    to co proponujesz to nie wentylacja a sabotaz
    lepiej nie kombinuj bo ci to nei idzie

    pozdrawiam

  6. #6

    Domyślnie

    Cytat Napisał leon_z_katowic
    to co proponujesz to nie wentylacja a sabotaz
    lepiej nie kombinuj bo ci to nei idzie

    pozdrawiam
    Uzasadnij proszę.

  7. #7
    Guest

    Domyślnie

    uzasadnij???
    a po co daje sie normalnie ta folie?
    i co grozi jej nie danie?
    zastanow sie
    i zajmij czym innym
    kup se okno z mikrouchylem
    lepiej na tym wyjdziesz

  8. #8

    Domyślnie

    Myślę, że w taki sposób jak to robi Leon, my powinniśmy jemu udzielać rad.

  9. #9

    Domyślnie

    Cytat Napisał Sam Gamgee
    Wnętrze będzie wyłożone drewnem boazeryjnym, które przepuszcza szczelinami mędzy deszczułkami dużo więcej powietrza niż płyty g-k. Mimo to, na pewno to nie będą dziesiątki m3 na godzinę.
    W projekcie nie było wentylacji wywiewnej, a dachówka z kominkiem wentylacyjnym to koszt rzędu 400 zł/sztuka .
    Chyba lepsza mała wentylacja niż żadna .
    Kombinuje coś podobnego. W moim klasycznym dachu dwuspadowym w samej kalenicy dam pasek 20 paroprzepusczalnej z nadzieją, że nadmiar pary wodnej wyemigruje przez tę folię. W kalenicy też mam boazerię więc para znajdzie sobie ujście. U samego szczytu mam małą przestrzeń, którą dodatkowo w szczytach zaopatrzę w rurki fi 50mm zabezpieczone siatkami, których ujścia będą w obu szczytach. Mam również kratki wentylacyjne w kominach ale ze względu na skosy są one stosunkowo nisko. Pozdrawiam.

  10. #10

    Domyślnie

    • nadmiar pary wodnej wyemigruje przez tę folię
    • A dalej ulegnie schłodzeniu (czytaj: skropleniu) w izolacji i kłopot za dwa lata murowany.
      Jak nie chcesz mieć kłopotów z grzybkiem więźby i mokrej izolacji to nie kombinuj tylko zrób dodatkowy szyb wentylacyjny.

  11. #11
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar piotr.nowy
    Zarejestrowany
    Feb 2003
    Posty
    1.526
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    109

    Domyślnie

    Godul dobrze gada. Paroizolację daje się po to , żeby nie zawilgociła sie izolacja termiczna. Jeśli świadomie chcesz ją "moczyć" ... to chyba lepiej zamiast pasa 50 cm bez foli paroizolacyjnej pod wełną lepiej zostaw sobie 5-10 cm w ogóle bez folii i ocieplenia pod kalenicą. Chociaż wg mnie zdecydowanie większy sens ma jednak wydanie złotówek na kominek wentylacyjny.
    Jeśli sie mylę to niech mnie ktoś poprawi !
    PIOTREK
    DZIENNIK EM-02
    GALERIA EM-02

  12. #12

    Domyślnie

    Cytat Napisał piotr.nowy
    Godul dobrze gada. Paroizolację daje się po to , żeby nie zawilgociła sie izolacja termiczna. Jeśli świadomie chcesz ją "moczyć" ... to chyba lepiej zamiast pasa 50 cm bez foli paroizolacyjnej pod wełną lepiej zostaw sobie 5-10 cm w ogóle bez folii i ocieplenia pod kalenicą. Chociaż wg mnie zdecydowanie większy sens ma jednak wydanie złotówek na kominek wentylacyjny.
    Właśnie tak robie ,tzn. zamiast kominka przekłuję się w szczytach na zewnątrz rurka PCV fi50 zaopatrzoną w siatki przed robactwem. Ponieważ wywiewki te będą w przeciwnych szczytach-zapewni to ruch powietrza i wentylowanie tego"grzybka"-jak to ładnie nazwaliście. CZy teraz mamy jakiś consensus? POzdro

  13. #13
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar piotr.nowy
    Zarejestrowany
    Feb 2003
    Posty
    1.526
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    109

    Domyślnie

    Co to znaczy "w szczytach". W ścianach szczytowych , czy w dachu?
    Jeśli w ścianach to miałbym obawy. Sama "dziura w ścianie" to jeszcze nie wentylacja wywiewna. Teoria jest taka , że MUSI być pionowy odcinek aby powstał CIĄG ,żeby powietrze wylatywało a nie nawiewało z zewnątrz.
    Jeśli sie mylę to niech mnie ktoś poprawi !
    PIOTREK
    DZIENNIK EM-02
    GALERIA EM-02

  14. #14

    Domyślnie

    Cytat Napisał piotr.nowy
    Co to znaczy "w szczytach". W ścianach szczytowych , czy w dachu?
    Jeśli w ścianach to miałbym obawy. Sama "dziura w ścianie" to jeszcze nie wentylacja wywiewna. Teoria jest taka , że MUSI być pionowy odcinek aby powstał CIĄG ,żeby powietrze wylatywało a nie nawiewało z zewnątrz.
    A jak jest w szczytach po przeciwnych stronach:szczyty wschód -zachód to musi wywiac nawet jak nawieje.

  15. #15

    Domyślnie

    [quote="zibicwikla"]
    Cytat Napisał piotr.nowy
    Co to znaczy "w szczytach". W ścianach szczytowych , czy w dachu?
    Jeśli w ścianach to miałbym obawy. Sama "dziura w ścianie" to jeszcze nie wentylacja wywiewna. Teoria jest taka , że MUSI być pionowy odcinek aby powstał CIĄG ,żeby powietrze wylatywało a nie nawiewało z zewnątrz.
    A jak jest w szczytach po przeciwnych stronach:szczyty wschód -zachód to musi wywiac nawet jak nawieje.Konkretnie w ścianach szczytowych
    .

  16. #16
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar piotr.nowy
    Zarejestrowany
    Feb 2003
    Posty
    1.526
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    109

    Domyślnie

    Teoretycznie wcale nie koniecznie .
    Ale co tam teoria!!!
    Jeśli sie mylę to niech mnie ktoś poprawi !
    PIOTREK
    DZIENNIK EM-02
    GALERIA EM-02

  17. #17

    Domyślnie

    Próbuje ratować wątek. Czy takie wspomaganie zadziała? W grzybku więźby będzie ruch powietrza dzięki wylotom w ścianach szczytowych. Para chetniej bedzie sie gromadziła właśnie u samego sczytu dachu(dach dwuspadowy). Właśnie tam przejdzie przez ten pasek folii paroprzepusczalnej i warstwe wełny(5cm) do grzybka. Nie ma prawa tam się skroplić bo: nad jest jeszce 20cm wełny i folia(paroprzepuszczalna)pod dachówką;część zostanie wywiana przez te otwory w sczytach,część wydostanie się przez dach. Jak na to się zapatrujecie?Oczywiście nie jest to jedyna wentylacja. Są kratki na poddaszu wentylacji grawitacyjnej. Jeżeli nie pomoże nie zaszkodzi to i tak planuje zrobić.POZDRAWIAM

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony