dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 10
  1. #1

    Domyślnie chore modrzewie

    Mam na działce rekreacyjnej małe modrzewie 0,70 - 1,50m, posadzone zeszłej wiosny, ładnie , szybko rosły.
    W tym roku wypuściły igiełki, aż tu nagle w ciągu tygodnia, tyle mnie tam nie było, kilku z nich zbrązowiały, zwiędły igły . Nie widać żadnych szkodniów, pajączków. Te całkowicie zbrązowiałe i zwiędnięte wykopałam i spaliłam. Ale zostało jeszcze kilka na których proces się zaczyna, czym można je ratować? Boję się, że rozprzestrzeni się to na większe okazy

  2. #2

    Domyślnie

    ... "waty" na nich nie ma

  3. #3

    Domyślnie

    Oto co znalazłam na temat chorych modrzewi:
    =================================
    Redakcja "Ogrody" 14-10-2003
    Plamistość i gwałtowne opadanie igieł modrzewia

    Powoduje grzyb Meria laricis.

    Najpierw pojawiają się plamy na chorych igłach, które brązowieją i masowo opadają. Grzyb zimuje na igłach opadłych, nie sprzątniętych jesienią. Wiosną uwalniane są zarodniki zakażające rośliny. Choroba może być mylona z uszkodzeniami spowodowanymi przez wiosenne przymrozki, które jednak nie wywołują plam na igłach, a jedynie ich szybkie brązowienie i zamieranie.

    Recepta:

    Modrzewie należy podlewać bezpośrednio do podłoża. Trzeba koniecznie usuwać opadłe igły lub wymieszać je z glebą. Chore drzewa oraz znajdującą się pod nimi ściółkę należy opryskać jednym z preparatów: Dithane M 80 WP, Penncozeb 80 WP, Bravo 500 SC, Clortosip 500 SC (0,2%), Sportak Alpha 380 EC (0,05%) albo Sarfun 500 SC, Topsin M 500 SC lub Topsin M 70 WP (0,1 %). W razie potrzeby zabieg powtarza się po 7-10 dniach.

  4. #4

    Domyślnie

    U mnie to raczej nie to.
    Igły nie opadły, zbrązowiały. To bardziej wygląda, wg Twojego opisu, na uszkodzenia spowodowane przez wiosenne przymrozki
    Albo jakaś inna zaraza

  5. #5

    Domyślnie

    Urwij taki zbrązowiały pęk igieł i rozetrzyj w palcach, pojawia się czerwony kolor?

  6. #6

    Domyślnie

    kurcze, nie mogę, bo są daleko, 250 km stąd
    A jeżeli tak, to...?

  7. #7

    Domyślnie

    Mnie własnie usychały igiełki, po roztarciu był czerwony kolor i w sumie jak się przyjrzałam przełamanej igiełce to w środku były czerowne kropeczki. To sa jakies tam robaki, generalnie, drzewko nie do uratowania i trzeba je szybko usunąć, bo zaraża świerki i inne iglaste.
    W każdym razie tak to ocenił mój ogrodnik.


    Teraz mam dorodnego modrzewia, ale profilaktycznie spryskuję go 2-3x w roku jakimś tam prepraratem okrutnie śmierdzącym, ale... nic się nie dzieje.

  8. #8

    Domyślnie

    Dzięki za wskazówki, przy najblizszej okazji sprawdzę środek igiełek.
    Czym je spryskujesz profilaktycznie?

    Pozdrawiam

  9. #9

    Domyślnie

    na pudełku jest napis "Substral" a przeznaczenie : mszyce, przędziorki i coś tam jeszcze, mała butelka w postaci zawiesiony do rozcieńczania

  10. #10

    Domyślnie

    ... to chyba producent, ale wiem o co chodzi.
    Dzięki

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony