Dzień dobry,
Kilka dni temu zdecydowaliśmy się na wylewki cementowe z mixokreta podczas pracy były 3 stopnie na plusie. Dom posiada okna drzwi. Niestety w nocy był przymrozek -5 temperatura w domu również była minusowa przez kilka godzin wszytko przez nieocieplone poddasze. Do wylewki dodany był plastyfikator, włókna oraz siatki zbrojeniowe. Póki co nie widać żadnych pęknięć rys łuszczenia się.
Rozumiem, ze taki beton nie będzie miał odpowiedniej wytrzymałości?
może się okazać że popęka po kilku latach? Czy wszystkie wady wyjdą od razu?

Wszystkie firmy które robiły wycenę przekazywały że robią nawet do -8 w dzień jednak żałuję że się zgodziliśmy na wylewki zimą