Witam. Mam taką sprawę. Wraz z mężem mieszkamy U jego babci od 8 lat. Babcia Zdecydowała się podzielić dom i pole jakie ma za życia. Ma dwóch synów. Jeden z synów to tatą mojego męża, drugi wujek. Dogadali się co do podziału domu i pola. Więc mąż ma mieć przepisany dom, chcemy wziasc kredyt na remont. Dom budowany był w 1974 r. Okazuje się, że przysienek na dole i łazienka są samowolką budowlaną to samo na piętrze ( z tym ze piętro jest do rozbiórki i postawienia na nowo A dół jest normalny wyremontowany). Co w tej sytuacji zrobić? Jak ugryźć temat? I z jakimi karami bądź opłatami trzeba się liczyć. Z góry dziękuję za jakiekolwiek odpowiedzi