Ja teraz PV mówię "nie" ale nie oznacza to że nie zmienię zdania. Przy projekcie dachu ustaliłem że w razie "W" gdybym chciał założyć panele to robią mi wzmocnienie wiązarów już teraz. Taki wydatek trochę na zaś ale przynajmniej odpadać będzie potem dopasowywanie konstrukcji dachu do obciążenia panelami.
Najpierw muszę wybudować dom, zobaczyć jak wyglądać będzie moje zużycie energii w podziale na bytową i do celów grzewczych. Wtedy dopiero podejmę decyzję. To jest o tyle istotne że jako nowobudujący i tak nie mogę starać się o żadne dofinansowanie a do domu użytkowanego może chociaż rozliczę instalację w podatkach.