No to zaczynam

[mimi31]

Oto właśnie złożyłem pierwszy wniosek do UM. O wydanie warunków zagospodarowania. Ale jak czytam od pewnego czasu forum, to włos mi się jeży na łbie. W szczególności kiedy opowiadacie o opłatach za geodetę, za projekty przyłączy, za same przyłącza,itd. itp. Mam w związku z tym pytanie. Buduję na działce, na której stoi mój stary dom. Jest prąd, jest woda, jest kanalizacja. Czy do pozwolenia na budowę nowego domu na tej samej działce też muszę mieć wszystkie projekty przyłączy robione od nowa? przecież ta działka jest uzbrojona. Owszem, koszty wytyczenia nowego domu mnie nie ominą, ale poza tym to chyba wszystko? Czy się mylę?

[Slack]

A najgorszy ten geodeta Popatrzy se chłop przez szkiełko. Parę kresek pomaluje i już 1000 zł się należy. I jeszcze się przed nim musisz bronić, żeby Ci jakiej choinki nie zaznaczył, bo będzie już państwowa i nie można nawet na Wigilię wyciąć.

[niesia]

Mimi31 wydaje mi się, że jestem w takiej samej sytuacji jak Ty Rozbudowuję aktualnie dom, który okazał się za maly Tez mam wszystkie media (mieszkam już 8 lat). Ja nie musiałam dołączać żadnych nowych projektów istniejących przyłączy. Ale niestety dla świetego spokoju Pana w Urzędzie dołączyłam umowy moje z energetyką, wodociągami i "szambiarzem" bo nie mam kanalizacji. Geodeta za wytyczenie terenu pod budowę wziął ode mnie 400 zł, więc chyba nie tak tragicznie i nie zaznaczał mi żadnych istniejących drzew
powodzenia !

Poprostu, w WZ, prosisz o przyłącze z istniejącego))
Prosta sprawa, my tak zrobilismy

[Maciek-MZM]

Ja wlasnie sie rozbudowuje. Musialem do projektu dolaczyc umowy z energetyka, gazownia i szambiarzem. Geodeta musial zrobic aktualna mapke i wytyczyc teren pod budowe. To wszystko.

[mimi31]

Zobaczymy jakie papierki w dalszej kolejności będą chcieli. Na razie we wniosku o warunki zabudowy zaznaczyłem że media w ramach istniejących. Pytałem też geodetę o ceny. Za wytyczenie domu 300-400 zł. Za inwentaryzację powykonawczą 1000. Ale za cholerę nie wiem skąd wziął cenę za zrobienie mapki do celów projektowych i czy ta mapka w ogóle będzie potrzebna. Za mapkę zaśpiewał 2000 zł !!! Mój znajomy budował niedaleko 3 lata temu i też mu geodeta taką zrobił mówiąc że jest potrzebna. A potem się okazało że w urzędzie wcale tego nie chcieli.

[Maciek-MZM]

Mapka aktualna jest dwa lata. Musi byc dolaczona do projektu, bo na niej architekt rysuje nowy budek, i wg niej robi dom (odleglosci od plotu itp.)

[niesia]

Ale nie za 2000 !!! to jest niezłe przegięcie...szukaj innego geodety...

[mimi31]

Pewnie że poszukam. Tym bardziej że podobno oni tych mapek nie robią od podstaw tylko biorą z Urzędu i przerabiają zgodnie z potrzebą. Ale i tak kasują niczym zdziercy adwokaci.

[Janewa]

Zobaczymy jakie papierki w dalszej kolejności będą chcieli. Na razie we wniosku o warunki zabudowy zaznaczyłem że media w ramach istniejących. Pytałem też geodetę o ceny. Za wytyczenie domu 300-400 zł. Za inwentaryzację powykonawczą 1000. Ale za cholerę nie wiem skąd wziął cenę za zrobienie mapki do celów projektowych i czy ta mapka w ogóle będzie potrzebna. Za mapkę zaśpiewał 2000 zł !!! Mój znajomy budował niedaleko 3 lata temu i też mu geodeta taką zrobił mówiąc że jest potrzebna. A potem się okazało że w urzędzie wcale tego nie chcieli.

Ja za mapkę płacę 600 zł , a i tak wydaje mi się, że to niemało. Może w tych 2000 jest wszystko - mapka, wytyczenie budynku i odbiór powykonawczy?

[mimi31]

Też mi się tak wydaje. Ale w innej firmie za wszystko życzyli sobie 1500. Wniosek z tego że trzeba szukać dobrze

[mimi31]

Pierwsze zdziwienie. Dzwoniłem do urzędu i poinformowali mnie że na warunki zabudowy czeka się około trzech miesięcy. Koszmar !!! Zastanawiam się co mogę w tym czasie robić. Chyba pójdę do jakiegoś projektanta żeby mi zaadaptował projekt gotowy. A na jakiej podstawie geodeta wytycza budynek? Czy na podstawie warunków zabudowy, czy nie?

[sebanek]

Z projektantem bym się wstrzymał do wydania warunków - nie wiadomo co oni tam napiszą i czy zrobiony projekt nie będzie z nimi sprzeczny. Adaptujący projekt domu robi też projekt zagospodarowania terenu. Do tego potrzebna mu mapka do celów projektowych - tzw. wtórnik. Geodeta wyznacza budynek w teranie jak jest już pozwolenie na budowę. Na razie trzeba czekać, czekać, czekać... i robić sobie notatki co by się chciało ewentualnie mieć w projekcie.

[Tomasz M.]

Wytyczenie oznacza rozpoczęcie budowy, więć można to zrobić dopiero jak będzie prawomocne pozwolenie na budowę i zgłoszenie rozpoczęcia. Adaptacji też nie ma sensu robić teraz, bo co będzie jak warunki zabudowy narzucą Ci inne na nachylenie dachu albo usytuowanie budynku niż w projekcie? Nie chcesz chyba jeszcze raz płacić za adaptację?

[mimi31]

Bardzo Wam dziękuję za informacje. W takim razie uzbrajam się w cierpliwość. A myśłałem o naiwny, że w tym roku zrobię jeszcze stan zaerowy, żeby jakiś podatek odliczyć.