Witam,
Znajomy, który ma prowadzić budowę mojego domu jako firma wykonawcza, zaproponował mi sfinansowanie 20% wkładu własnego. I tutaj mam pytanie.
Załóżmy, że wykonawca wyceni koszt wybudowania domu w całości na 300tyś. Czy moge ubiegać się o kredyt na 300 tyś czyli de facto 100% wartości (aby spłacić 60 tyś, które wyłoży wykonawca na 20% wkładu przed kredytem) czy też maksymalnie mogę liczyć na 240 tyś - czyli 80% wartości inwestycji?
Czy jest szansa, że bank wyceni całą inwestycję na więcej (wtedy 80% wartości to będzie koło tych 300 tyś) czy też trzymają się raczej kosztorysów wykonawcy?
Nie chodzi mi o konkretne oferty banków tylko o rozumienie wkładu własnego przez banki.
Z góry dzięki za pomoc.