jaki jest najlepszy sposob zamocowania tych plyt do sciany?klejenie czy przykrecanie?czy mozna je mocowac bezposrednio do sciany?czy plyty przykrecane nalezy przykrecac do uprzednio zrobionego stelarzu?czy przy laczeniu tych plyt nalezy je naciac w celu osiagniecia lepszej spoiny pomiedzy nimi?czy nalezy na nie nalozyc jeszcze cienka warstwe gladzi wyrownawczej lub mazna je pomalowac bezposrednio po uprzednim zagruntowaniu?interesuje mnie jeszcze sposob polaczenia pomiedzy sufitem a plytami tak zeby nie powstaly tam jakies szczeliny lub pekniecia?serdecznie dziekuje za informacje pozdrawiam