"MikroPiwniczka" z kręgów betonowych

[Cornes]

Witam wszyskich!
Mam w planach postawienie konkretnej ziemianki z prawdziwego zdarzenia w przyszłości. Póki co jednak, chciałbym wykonać niedrogą "MikroPiwniczkę" z niewielkich kręgów betonowych. Nie ukrywam, że celem tej piwniczki będzie przechowywanie żywności, głównie słoików, więc temperatura w środku panującą ma znaczenie. Również ważna będzie izolacja tej piwniczki od wilgoci, ale z racji naprawdę niewielkich rozmiarów nie powinno być to problemem. Chciałbym aby dostęp do tej piwniczki był po prostu z poziomu trawnika. Nie może być więc ona zbyt głęboka. 70 cm? Powinna mieć też praktycznie "właz" i sposób jego izolacji.
Pytanie do forumowiczów znających się na tego typu tematach. Czy coś takiego może mieć rację bytu? Czy będzie można utrzymać tam temperaturę nie przekraczającą latem 10°C a zimą nie spadającą poniżej 0°? Być może pomogłoby w tym umieszczenie tego typu schowka np w zadaszonej drewutni?
Jeśli nie to może są jakieś inne sposoby na zrobienie niewielkim kosztem podobnej, niedużej spiżarki zanim nie dorobię się konkretnej ziemianki?
Być może dla części z was pomysł ten wydaje się dość dziwny. Niedługo zacznie mi się adaptacja poddasza na mieszkanie dla mnie i dla mojej narzeczonej. Pieniądze są potrzebne więc na te cele i nie stać mnie na wydanie obecnie 7-9tyś na ziemiankę. Póki się jej nie dorobię naprawdę potrzebuje tego typu powierzchni magazynowej a nie chciałbym skończyć z beczką zakopana w ziemi. Myślę też, że pomysł ten może się przydać innym użytkownikom.
Pozdrawiam!

[swierol]

Obawiam się że 70cm może być za mało. Ja mam z dwóch kręgów zrobiona studnie wodomierzowa. W tym roku niczym nie izolowalem licznika i nic się nie stało ale jest na głębokości +/- 110cm. Im wyżej tym większa szansa są na zamarniecie. Latem na sznurku opuszczamy sobie piwko lub inny napoj mam malutki kwadratowy włącznik 50x50 ale ja się mieszcze. Wilgoci troszkę jest ale ja mam wodę 140-150cm pod powierzchnia terenu.

[CityMatic]

Napiszę z własnego doświadczenia - nie ma najmniejszych szans aby spełnić Twoje oczekiwania - obecnie najlepszym rozwiązaniem - dobrze zaizolowanej piwniczki jest - obrócone szambo zasypane ok 0,6-1m i zrobienie wejścia z boku - schodami.
To się sprawdzi i łatwo umieścić - półki, umożliwić dostęp do każdego miejsca piwniczki zapewniając szczelność, odpowiednią wilgotność i temperaturę.

Ja mam piwniczkę ale....jest w ziemi tak 2/3 pod drewutnią - ocieplona z każdej strony 7cm styropianem od wewnątrz- otynkowana, a od zewnątrz 5 cm drzwi drewniane ocieplone od środka 5 cm - owoce , warzywa bez problemu - przetwory nie odważyłbym się tam przechowywać bo przy -20 jest tam ok -2...-3 *C. Wentylacja grawitacyjna. Temperatura latem przy 35*C 15-18*C.

[CityMatic]

Więcej w galerii

[Cornes]

Ok. Gdzieś w internecie przeczytałem o pewnym pomyśle, który może tutaj pomóc. Załóżmy że zwiększymy długość kręgów do 150-180 cm i dla "wygody" zakopiemy je w ziemi pod kątem 45°. Otwór zwrócony w stronę południową, bądź w permanentnym cieniu. Na kręgach usypany kopczyk w miarę możliwości jak największy. Do tego oczywiście bardzo szczelna, dobrze zaizolowana termicznie pokrywa, która wchodzi załóżmy 30 cm w głąb kręgów. Warto spróbować?