Witam wszystkich,
Mam juz pozwolenie na budowę, miałem rozpocząć budowę w tym roku na jesień ale się jeszcze wstrzymuję. Nie chcę rozpocząć budowy żeby po chwili okazało się że nie stać mnie na wykończenie domu. Ceny teraz szaleją, jak parę miesięcy temu prosiłem o wycene w hurtowni to ją dostałem z gwarancją ceny do końca dnia, bo na dłużej to nie wiadomo jakie będą ceny. Z drugiej strony wiem że nie będzie lepiej i że raczej ceny nie spadną, tak więc na co czekać. Murarz który miał budować twierdzi że teraz jest górka. Jaka jest wasza opinia w temacie ? Będzie jeszcze gorzej ? Wszyscy twierdzą że jak się Ukraina bedzie odbudowywała to ceny materiałów będą jeszcze wyższe, ale tutaj wydaje mi się że skoro wszyscy tak twierdzą to będzie na odwrót.
Ogólnie jestem sceptycznie nastawiony, może jednak nie ma teraz dobrego momentu na rozpoczęcie budowy, bo z każdym rokiem będzie gorzej ?
pzdr.