dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 8 z 8
  1. #1

    Domyślnie Sufit z gk co pokolei

    Witam.
    Budujemy D06, bez poddasza użytkowego, strop to dolny pas wiązara dachowego, dlatego sufit będzie podwieszany z kartongipsu. Mam pytanie, czy kolejność warstw i prac wg tego co napisałem poniżej jest prawidłowa? Czy w dobrym miejscu dałem folię?
    Do więźby przykręcić haczyki do tego kontrukcja, na górę wełna mineralna, do konstrukcji folia paroprzepuszczalna i płyta. Czy dobrzę myślę?

  2. #2
    Lider FORUM (min. 2800) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!
    invx

    Zarejestrowany
    Mar 2004
    Posty
    3.066

    Domyślnie

    jesli strych nie bedzie ogrzewany:

    -plyta GK
    -folia paroizolacyjna
    -welna

    i to wystarczy, Aby jednka jakos chodiz po strychu warto ulozyc jkaies deski czy plyty OSB.

    sa dwa rodzaje stelazow
    Sa dwa rodzaju stelazu:
    -drewniany: bardziej pracochlonny przy wykonaniu, lepiej izoluja akustycznie, jednak potrzeba na niego drewna wysokiej jakosci, komorowo szuszonego, gdyz inne moze sie paczyc, i polaczenia moga plyt pekac.
    -metalowy: stalowy, z profili zimnogietych, ocynkowanych. charakteryzuje sie prostota i szybkoscia wykonania, najczesciej sie wlasnie takie stosuje

    Najlepiej dowiazarow dachowych przymocowac stelaz stalowy, najlepiej dwupoziomowy, aby zapobiec ew. pekanie polaczec plyt, pod wplywem pracy wiazarow dachiwych.

    mamy standardowo dwa typy wykonywania takich polaczen:
    - z uzyciem tasmy (tutaj mamy do wybory siatke z wl. szklanego, flizeline, papierowa)
    - bez uzycia tasmy

    i Jesli plyty nie maja fazowanych krawedzi, to laczy sie je sposobem drugim, czyli beztasmowo. Plyte sie fazuje (lekko katn scina ostrym (bo inaczej sie karton bedzie strzepic) nozem) i po odpyleniu wypelnia ta szczeline specjalna masa do spoinowania bestasmowego (bodajze CEKOL C45) sciaga sie szpachla, wyrownujac na minus (bo to sie cholernie cieko szlifuje potem) i gdy wyschnie naklada warstwe gladzi, ktora po wyschnieciu szlifujesz Proste, skuteczne, i niewidoczne
    plyty przykreca sie do profili dluzszym bokiem tym zfazowanym fabrycznie, gdzy to polaczenie jest dluzsze, ponadto faza umozliwia zaszpachlowanie lebkow wkretow. Plyty maja szer. 120, tak ze profile daje sie co 60, i wszytsko ladnie wychodzi. Natomiast krotsze boki tak jaki pisalem wyzej sie szpachluje zarowno na sufotach jak i scianach. I nalezy pamietac, ze laczenie krotszego boko powinny byc przesuniete wzgledem siebie. Zeby zobrazowac: mamy tak wysokie pomieszczenie ze jedna plyta jest za krotka i potrzeba jeszce kawale, To raz dajemy ten kawalek na gorze, a w rzedzie obok dajemy go na dole.

    na laczeniach plyt ze scianemi sie nie nie daje, tzn. nie daje sie nic co by o laczenia jakos, wmacnialo konstrukcyjnie, plyty mcyje sie d profili tak zeby pomiedzy plyta a scianami zostala przerwa ok 0.5 cm, i ta szczeline wypelnia sie masa nie twardniejaca. Ze wzgledu na estetyke, robi sie to ronego rodzaju "silikonami i silikonopodobnymi" one, nie wymagaja malowania i dlatego naczesciej robie sie to juz po malowaniu. Choc sa szpachlowki, ktore sie maluje. Tak czy inaczej nie wolno tego laczyc zadnymi tasmami czy flizowkami, bo popeka.

    Jak cos pominolem, lub masz jakies watpliwosci pisz

  3. #3

    Domyślnie

    Dzięki za szczegółowe wyjaśnienia, tylko w kwestii uściślenia, folie przyklejam do stelaża od dołu a potem przykręcam płytę a wełnę układam na stelażu, dobrze rozumuję?

  4. #4
    Lider FORUM (min. 2800) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!
    invx

    Zarejestrowany
    Mar 2004
    Posty
    3.066

    Domyślnie

    tak, najpierw robisz stelaz, potem przyklejasz kawalkami tasmy dwustronnie klejacej folie paroizolacyjna, kleisz ja na laczaniach (laczenia na zaklad 10cm). I do tego od dolu plyty, a potem wychodzisz na strych, i ukladasz welne. Tylko nie stawaj na GK, bo zlecisz na dol . Przy ociepleniach poddasza welne ukladasz przed stelazem, ale to tylko z tego powodu, ze potem bys jeje inaczje nie ulozyl

  5. #5

    Domyślnie

    Dzięki za rady

  6. #6

    Domyślnie

    Jeszcze jedno, strop będzie dolnym pasem wiązara dachowego dlatego czy mogę zrezygnować z metalowego rusztu i przykręcić płytę do więźby?

  7. #7

    Domyślnie

    Raczej nie - ponieważ możesz po pierwsze uszkodzić więźbę (choć to peenie mało realne) a po drugie sufit nie będzie elastyczny i pewnie będzie wtedy pękać

  8. #8
    Lider FORUM (min. 2800) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!
    invx

    Zarejestrowany
    Mar 2004
    Posty
    3.066

    Domyślnie

    znacznie lepiej bedzie zastosowac stelaz z profili zimnogietych stalowych.
    - z powodu naprezen koremoga wystepowacna wiezbie, i potem polaczenia moga pekac
    - z pododu prostosci pozniejszego sufitu, bo dolnepasy wiazarow dachowych nie muszbyc idealnie w poziomie
    - nie wiem jaki masz rosztaw wiazarow ale jesli inny niz60cm, to moga byc problemy z przykrecaniem plyt, bo polaczenia beda wypadac w srodku.
    - pozatym jesli rozstaw wiazarow jest wiekszyniz 60cm to plyty by nie mialy odpowiednich punktow przykrecania

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony