Cześć
Podłoga pod parkietem i płytkami ma u mnie dość dziwną budowę. Patrząc od góry jest warstwa betonu, następnie jakby papy, a pod nią warstwa trzciny czy słomy i dopiero właściwa konstrukcja podłogi. Blok jest z cegły, wybudowany w 1964.
Teraz przy okazji generalnego remontu mieszkania zastanawiamy się czym to wszystko zastąpić. Czy wylewka betonowa wystarczy? Czy może jednak ta trzcina pełniła jakieś funkcje izolacyjne/akustyczne i należy położyć cienką warstwę styropianu/wełny. Jakie warstwy położyć?
Będę bardzo wdzięczny za porady.
Pozdrawiam!