-
Pokażcie swoje oczka :)
Cześć wszystkim.
Zakładam ten temat ponieważ nic podobnego i poważnego na tym forum nie znalazłem a zupełnie inne forum o tej tematyce widzę, że ledwo zipie.
Jedni lubią, inni nie. Od początku budowy domku myślałem o oczku ale ze względu na ilość pracy jaką wykonałem sam przy domu po prostu oczka wodnego mi się odechciało na jakiś czas. A przyjszła ta chwila.
Początkowo miało być małe, na kilka karasi i trochę roślin. W miarę oglądania YT i oczka, które zrobił mój kuzyn w grę zaczęły wchodzi większe rozmiary. Działkę mam z dość wysokimi wodami gruntowymi bo na ok 1,6-1,8 wychodzi woda ale na naturalne oczko to stanowczo za nisko. Zamówiłem folię PCV 1mm bo niestety na membranę EPDM mnie nie stać, teraz cena dochodzi do 55zł/m2. Folię kupiłem za 18,20zł/m2, płachtę 8x9m.
W wybranym miejscu na działce wytyczyłem +/- kwadrat o wymiarach 4x5m. Przyjechał znajomy koparką, wiedział co ma robić więc kopał a urobek ładował od razu na małą wywrotkę i wywoził na drogę (mam drogę gdzie na wiosne jest dużo wody i ogromne błoto). Wykopał dół na jakieś 180cm głębokości. Mam na działce sam piach więc boki zaczęły się obrywać i finalnie dno się wypłaszczyło na głębokości 160-170 cm.
https://ibb.co/SfrhPkC
Ostatnio edytowane przez swierol ; 16-12-2023 o 14:11
-
-
Taki "dołek" poleżał kilka dni, wyczyściłem go z wszelakich korzeni, które mogłyby uszkodzić folię, uformowałem na ile się dało w tym piachu a'la schodki. Nie robiłem zdjęć bo początkowo w ogóle nie myślałem o zakładaniu tematu.
Długo zastanawiałem się co zrobić z brzegami oczka. Od początku odrzuciłem opcję wykładania całości kamieniami ale jednocześnie chciałem aby folii nie było widać na pierwszy rzut oka. Przypomniałem sobie jak kiedy kupowałem z kuzynem EPDM i przed sklepem było zrobione oczko z brzegami z drewna więc wykorzystałem ten pomysł tym bardziej, że miałem sporo belek jeszcze z budowy więźby.
Belki mają wymiar 200x80. Wszystkie belki do połowy wysokości pomalowałem lepikiem bo będą mają bezpośredni kontakt z ziemią, wręcz nie którą są częściowo zakopane.
Belki ułożyłem i wypoziomowałem przy oczku lecz nie nad samymi brzegami, miejscami nawet 50cm od krawędzi. Ze względu na to, ze teren nie jest super równy belki podpierałem resztkami krawężników zatopionymi w zrobionym przeze mnie betonie. W ten sposób powstałem kwadrat o wymiarach ok 5x6,3. Od razu całe oczko od zewnątrz obsypałem ziemią, w niektórych miejscach musiałem na kilka razy bo belki wisiały w powietrzu.
Dopiero teraz wszystko było gotowe na władanie folii. Układałem ją z teściem bo taki kawałek ważył pod 100kg. Na szczęście wtedy było ciepło i folia była miękka i elastyczne. Ku mojemu zdziwieniu poszło bardzo sprawnie. Okazało się, ze folia dobrana w punkt. Gdybym wziął o metr mniej z jednej lub drugiej strony musiał bym wszystko przerabiać. Naddatki folii zostały wywinięte poza kwadrat z drewnianych belek. I tego dnia zacząłem już powolne zalewanie. Przy każdej wizycie na działce dolewałem po 50cm aby folia sama się układała, wypełniała każde wolne miejsce. W ten sposób wypełniłem oczko do poziomu 2-3cm poniżej górnej krawędzi belek.
Tworząc ten drewniany kwadrat zyskałem na wielkości jak i głębokości oczka. Zostawiłem oczko w tym stanie na jakieś 3-4 tygodnie.
W między czasie zamówiłem deski (były tylko brzozowe) 20cm szerokie i 3cm grube. Pomalowałem je olejem zewnętrznym. Posłużyły jako swoisty parapet. Przykręciłem je do belek jednocześnie mocując folię, oczywiście folia musi mieć duży luz aby w razie jakichkolwiek ruchów gruntu czy mojej "drewnianej ramy" nie przerwała się.
Na chwilę obecną wygląda to jak na zdjęciu. Musiałem użyć hostingu bo nie potrafię tu wkleić zdjęć.
https://ibb.co/bgtgR37
Ostatnio edytowane przez swierol ; 16-12-2023 o 14:12
-
-
W poprzednim poście wrzuciłem zdjęcie już po roztopach. Parę dni wcześniej oczko było całkowicie zamarznięte ale udało mi się jeszcze kupić troszkę rybek. Wrzuciłem koło 20 okoni (6-8cm), 20 kiełbi też malutkich i koło 10 płoci taki 13-16cm. Na szybko kupiłem pompkę napowietrzająca 6W z dwoma kulkami. Zrobiłem dziurę taką żeby tylko weszły te dwa kamienie a po dwóch godzinach tafla zaczęła się ładnie rozpuszczać.
Jeszcze przed ułożeniem folii wzdłuż jednej krawędzi wykopałem rowek na jednego "sztycha' aby zrobić z niego taką długą donicę na roślinki. Z pobliskiego stawu wsadziłem już tam tataraki. Na wiosnę planuje zakupić jakieś lilie i inne rośliny pływające aby ryby miał się gdzie chować przed słońcem.
Ostatnio edytowane przez swierol ; 17-12-2023 o 09:49
-
-
-
Zima zimą ale pierwsze przymiarki muszą być.
-
Tagi dla tego tematu
Uprawnienia
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
- BB Code jest aktywny(e)
- Emotikony są aktywny(e)
- [IMG] kod jest aktywny(e)
- [VIDEO] code is aktywny(e)
- HTML kod jest wyłączony
Zasady na forum