Witajcie!

Mam na elewacji zamontowane proste gniazdka hermetyczne, podobne jak na rysunku niżej. Są OK, ale po włożeniu wtyczki tego na deszczu bym nie zostawił
Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	61y53mvn38L._AC_UF894,1000_QL80_.jpg
Wyświetleń:	12
Rozmiar:	34,7 KB
ID:	468018
Planuję wymienić je na budzące więcej zaufania, zamykaną skrzynkę IP66, coś w stylu:
Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	GNIAZDKO-ELEKTRYCZNE-ZEWNETRZNE-OGRODOWE-WODOSZCZELNE-USZCZELNIANE-IP66.jpg
Wyświetleń:	19
Rozmiar:	76,5 KB
ID:	468019
Myślę, że włożenie wtyczki do takiej puszki i zamknięcie go przykrywką z uszczelką rozwiąże problem kontaktu wody z prądem.

Kable z puszki w elewacji przeciągnę z puszki w elewacji do tej IP66 przez dławik wodoodporny, skrzynka ma swoje uszczelnienie więc też powinno być OK, ale mam jedną wątpliwość. Deszcz który będzie padał na elewację może wpadać miedzy tę skrzynkę a elewację i lecieć do puszki która jest w elewacji. Kable tam będą zaizolowane, niemniej wolałbym aby wilgoć się tam nie gromadziła. Więc moje pytania:
- czy zasadne jest dać między taką puszkę a elewację jakąś (jaką?) uszczelkę?
- czy montaż takiej puszki IP66 na czterech 12cm kołkach ślimakowych do styropianu będzie wystarczająco trwałe?

Ktoś może ma doświadczenia z takimi puszkami/gniazdami IP66 i czy warto iść w tym kierunku?

Pozdrawiam!