No właśnie. W pokojach palono wosk, naftę, łój czy olej, a do tego były w nich piece, które czasem potrafią nadymić do pomieszczenia. Robienie wywiewów w pokojach, bo 200 lat temu tak było, to jak montowanie na ścianach uchwytów na pochodnie.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych