Poziome pęknięcia śnian w narożniakach budynku

[pawel2209]

Hej,
Dwa tygodnie temu zaczęto u mnie robić tynki gipsowo-wapienne. Dzisiaj na budowie zauważyłem, że w każdym z czterech narożników budynku są dokładnie na takiej samej wysokości poziome "pękniecia" może "skurcze" tynku. Występują one na wysokości między pierwszym a drugim pustakiem termotonu od góry. Strop wylany rok temu, na ścianach nigdzie nie było żadnych widocznych pęknieć ani od zewnatrz ani od wewnątrz prze położeniem tynku. Czym to może być spowodowane?




Mały edit, przejrzałem budynek od zewnętrznej strony i w miejscach tych pęknięć widać jakby ostatni pustak termotonu oderwał się od tego niżej i pozostał połączony ze stropem. Jakby w każdym z narożników strop oderwał lekko pustaka od ścianki poniżej. W całym obrysie domu nie ma kompletnie żadnych innych pęknięć.



Czy powinienem z tym coś zadziałać? Coś sprawdzić, czy to normalne aby budynek tak zapracował?

[d7d]

To płyta stropowa tak działa - podnosi narożniki

[pawel2209]

Ale czy to jest normalne? Dodam że jest zrobiony wieniec wraz ze ścianą kolankowa. Dom jest parterowy z poddaszem nieużytkowym. Wydawało mi się że właśnie taka ściana kolankowa działa na tej zasadzie że dociąży dół i nie dojdzie do takiej sytuacji :/ Czy coś powinienem z tym zrobić? Jakieś kotwy chemiczne w narożnikach ? Czy po prostu olać temat i zostawić jak jest ?

[d7d]

Ścianka kolankowa nie dociąży narożników stropu.
Opisz płytę i jej zbrojenie.

[pawel2209]

Wylany monolit 15cm, zbrojenie zgodne z projektem narożniki zbrojone dodatkowo górą (takie pod skosem) .
Załącznik 468901

[d7d]

Nic z tym specjalnego nie zrobisz.
Możesz wypełnić szczeliny tak głęboko jak się da i tyle.

[pawel2209]

Znalazłem na Internecie takie chemiczne kotwy że ktoś robił ? Ma sens coś takiego ?

[d7d]

Nie widzę w takim rozwiązaniu większego sensu.
Punktowe (w pionie) przeniesienie oddziaływań.
Może pomoże a może nie pomoże, raczej nie zaszkodzi.
Strop nie oderwie się do góry a cały i tak opiera się na reszcie ścian.
Mozę lepiej wypełnić szczelinę (po jej powiększeniu) jakąś zaprawą montażową.