oki
chyba zakumałem
u mnie jest tak, że na zaworze ustawiam np. "4" a na piecu mam 60C co daje na kaloryferach przyjmijmy 40C i tak cały czas. Piec załącza się tylko wtedy gdy jego temp. (60C) spadnie o 2C i włącza się tryb pracy - skutkiem jest utrzymywanie zadanej temperatury na kaloryferach (40C) i to w sumie one najbardziej regulują pracą pieca (przeciągi, wietrzenia).
Mając ten programator to na dzień ustawiamy taką pracę jak wyżej a w nocy piec przechodzi w stan "podtrzymania" tylko jak on to robi??? Z tego co wiem to on po prostu "odcina" pompkę CO i sam pracuje tylko na swoje ogrzanie do zadanych 60C po prostu woda z obiegu nie schładza samego kotła co pozwala mu na dłuższą możliwość kumulowania energii - taki tryb letni bo w sumie na to wychodzi.
Prośba:
Jak macie ustawioną tą pompkę (parametr d2) w zimie, wg. różnych instrukcji to ma być d2=40C czyli pompka załącza się powyżej tej temp. a jeśli piec ma 60C i jego histeza jest 2C to na "chłopski rozum" pompka zasuwa cały czas!!!
Mnie się to nie podoba jak widzę, że ta od CWU załącza się i po czasie swojej pracy wyłącza - to rozumiem. Jak jest u Was???
pozdr